Ecia Napisano 10 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2009 C. d. z tego wątku: U nas jednak jeśli już, to niedziela - więc ruszamy o 10:00 spod stacji metra Młociny, od strony ścieżki rowerowej wiodącej ul. Nocznickiego (czyli nie tam, gdzie jest pętla tramwajowo-autobusowa). Jeśli ktoś będzie jechał metrem - należy wyjść wyjściem przeciwnym do kierunku poruszania się pociągu. Jutro dam ostateczną odpowiedź, czy w ogóle będziemy mogli jechać i czy w związku z tym ustawka aktualna. No, i oczywiście cały czas aktualna opcja monitorowania pogody... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bobiik Napisano 10 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2009 Jezeli nikt niema nic przeciwko mojej obecnosci to z mojej strony pelna akceptacja terminu. Milo by bylo wymienic sie numerami telefonow zeby byla jakas lacznosc jak ktos mialby sie spoznic pare minut i >obejsc sie smakiem< Moze ktos bedzie jechal z pragi poludnie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 11 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 11 Lipca 2009 Wieczorem damy jeszcze ostateczną odpowiedź, czy w ogóle będziemy jutro jechać. Książę mi od wczoraj słabuje i jeśli mu się nie poprawi, to niestety... --- No, i niestety, jednak odpuścimy ... Nawet, jeśli będziemy jutro gdziekolwiek jechać - to na pewno później i raczej nie na długo. Wszystko będzie zależało od dyspozycji Księcia. Jeśli ktoś reflektuje w przyszły weekend, prosimy o cynk - może by się udało wspólnie pośmigać za tydzień. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bobiik Napisano 11 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2009 Ktos zdecydowany na jutro?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kezcuzj Napisano 11 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2009 No ja niestety jutro też nie będę wstanie się stawić... :/ Ale na przyszło-weekendowy wyjazd piszę się na 99,(9)% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
k2cl Napisano 12 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2009 Jeśli "przyszły weekend" oznacza niedzielę, chętnie bym się załapał... w sobotę niestety pracuję. Kiedy pojawi się trochę więcej informacji (pora wyjazdu, długość trasy, jakieś wstępne meteo), doślę potwierdzenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
walek87 Napisano 12 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 12 Lipca 2009 a ja chętnie znalazłbym kogoś z bemowa, kto ma czas pojeździć w tygodniu po południu, gdziekolwiek tyle wolnego czasu, że trzeba to wykrzystać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gilgamesz Napisano 17 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 Eciu gdzie są te "niebieskie" wydemki ,które tak zachwalasz.Szukałem na mapie Kampinosu,ale nie mogłem znaleźć takiego miejsca.Czy przez nazwę wydmy należy rozumieć ,że jest tak bardzo piaszczysto? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 17 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 17 Lipca 2009 Bo tego nie ma na mapie. W ogóle . Nawet ścieżki zaznaczonej nie ma. Tajna trasa . Na szczęście nie jest tam przesadnie piaszczysto. To jedyne miejsce w okolicach Warszawy, które znam, o profilu górskim. Nawet enduracy, którym je pokazałam, bardzo sobie chwalą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
k2cl Napisano 18 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 Minęło kilka dni, plany trochę się sprecyzowały. Meteo nie zachwyca, a na dokładkę wypada wyjechać ze stolicy i zacząć przymiarki organizacyjne do wypadku wspinaczkowego do Włoch... Tak więc - tym razem pomimo wcześniejszej deklaracji, pasuję - może uda się następnym. Jeśli gdzieś się wybieracie - bawcie się dobrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bobiik Napisano 18 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 Moze ktos chetny na jutro? Pogoda zapowiada sie bombowo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iksC Napisano 19 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2009 Bo tego nie ma na mapie. W ogóle . Nawet ścieżki zaznaczonej nie ma. Tajna trasa . Czy to jest pasmo kilkanaście metrów od rogi wschód-zachód Stara Dąbrowa --> Górki i równoległe do niej ? A może bardziej na północ ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bobiik Napisano 24 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 Ktos chetny na niedziele?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Loxlei Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Jazda bardziej rekreacyjna? Czy 50km/h ? Bo ja w tej chwili nie mam już kasku , a nowy będzie dopiero 10tego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bobiik Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Było minęło Jakby co ,to wykazuje wszelka gotowość po 11 sierpnia Zapraszam tez na piątkową mase. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ganisz Napisano 27 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2009 Jutro ok 16-17 wypad to Kampinosu tempem sportowym Jacyś chętni? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Loxlei Napisano 28 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Ja dziś byłem:) Nie jedź zielonym szlakiem bo rzeczka wylała i droga cała w strumieniach błotnych:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rutek Napisano 28 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Też dziś byłem w Kampinosie, miałem pojeździć leśnymi ścieżkami ale po 10 km piaszczystej drogi zrezygnowałem i jeździłem asfaltami, swoją drogą też fajnie. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ganisz Napisano 28 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Loxlei, tam zawsze jest mokro ale żeby nie dało się przejechać bez brodzenia w błocie to jeszcze się nie spotkałem a czasami bywam tam kilka razy w tyg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Loxlei Napisano 28 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Ale nie tak ,że do kolana miałem wode:D Koledze do nowej piasty wlała sie woda jakimś cudem , mnie podziabało stado komarzyc , ale i tak mus to powtórzyć No i szkoda mi nowych opon w mej a8 , ale jakoś przeżyje^^ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ganisz Napisano 28 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2009 Ja 2 tyg temu musiałem dosłownie brodzić po kolana w wodzie bo wylały bagna na szlaku niebieskim koło Kanalu Zaborowskiego. To było dopiero coś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gilgamesz Napisano 29 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2009 Uwaga na komarzyce, bo podobno w tym roku przenoszą zarazki hainego medina(czy jak to tam sie pisze-w każdym razie bardzo groźne choróbsko). Lepiej już jak pogryzą normalne komarki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gilgamesz Napisano 31 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Ja dziś byłem:) Nie jedź zielonym szlakiem bo rzeczka wylała i droga cała w strumieniach błotnych:D A na jakim odcinku zielonego szlaku wylała ta rzeczka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goldbloom Napisano 31 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 O, widzę, że to być może wy przejeżdżacie mi w weekendy przed domem Jakby ktoś miał jutro w planach jazdę po Kampinosie od strony Warszawy (a najlepiej przez Izabelin ), to ja chętnie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Loxlei Napisano 31 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2009 Tam przy bagnach gdzieś. Ja śmigam koło cmentarza i wylatuje na ul. Kampinoskiej, chociaż ostatnio jak wracałem to jakimś cudem przez Truskaw...ale nie wiem jak sie tam znalazłem:P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.