Skocz do zawartości

[przejściówka] Przejściówka/adapter z pompki stacjonarnej do napompowania amortyzatora..


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam was ! Mam SPORY kłopot, przynajmniej dla mnie. Otóż, posiadam pompkę za nie małą kasę Topeak Joeblow Sprint ( jak tutaj: http://www.wiggle.co.uk/p/cycle/7/Topeak_J...ump/5360011992/ ) posiada manometr do 160psi także amorka spokojnie napompuję, ALE. Jest problem, ponieważ końcówka wężyka (schrader/presta) jest za dużej średnicy i nie mieści się na dole amortyzatora.. W amorku jest to normalne schrader, ale nie włożę tam mojej końcówki bo jest tam za mało miejsca.. Pompki do amortyzatorów mają wąskie te wentyle i teraz: potrzebuję przejściówki/adaptera dzięki której mógłbym pompować amortyzator, ponieważ nie widzi mi się kupowanie pompki do amorka jak mam taką fajną topeak :| Jest takie akcesorium:

http://www.topeak.com/products/Mini-Pumps/Pressure-Rite

 

Ale musiałbym czekać na to ok. miesiąc z zagranicy :| Może Wy coś poradzicie? BARDZO was o to proszę bo potrzebuję tego na gwałt.. Nie znalazłem niestety przedstawiciela topeak na Polskę, ale nie sądze aby oni to mieli..

 

Jeszcze jest coś takiego i raczej taką końcówkę potrzebuję:

http://www.wiggle.co.uk/p/cycle/7/Topeak_T...Kit/5360006664/

niż taką jaką mam:

http://www.wiggle.co.uk/p/cycle/7/Topeak_T...Kit/5360006664/

 

Pozdrawiam i proszę o odpowiedzi

Napisano

To nie jest pompka do amortyzatora - ilość powietrza jaką potrzebujesz wpompować do amortyzatora jest mniej więcej równa ilości powietrza jaką wpompowałbyś jednym ruchem tłoka pompki - nie ustalisz ciśnienia.

Napisano

Hm, dzięki za odpowiedzi.. Niestety jestem nieco zawiedziony ;/ Żeby zamontować amor będę musiał poszukać najpierw pompki u siebie w mieście, a że zapewne jej nie dostanę tylko z internetu to w serwisie będę ładował ciśnienie ;/ obecnie mam marne 2 bary i amorek się zapada całkowicie.. 16stego już MP w Kielcach a ja nawet amorka nie wymieniłem.. No cóż, dzięki. Możecie mi jeszcze pomóc w wyborze? Pompka Giyo będzie okej? W jednym temacie czytałem o różnych pompkach i chyba giyo to będzie najlepszy wybór, szkoda tylko, że wszystkie pompki do amortyzatorów to więcej niż 70zł :|

Napisano

Właśnie o beto na tym forum nie wypowiadali się ludzie za dobrze.. Miałem styczność z beto, nawet z podłogową hm.. wg. mnie tak strasznie się nie rozlatują jak ktoś rzadko używa, ale dobrego wynalazku z tej firmy jakoś nie uświadczyłem, jeszcze gorsze są sks. Giyo posiada: "Dodatkowy zawór dozujący, służący do dokładnego upuszczania ciśnienia w widelcu (zmniejszania, regulacji ciśnienia.Szczelna obrotowa końcówka umożliwiająca nakręcenie bez obracania całą pompką." A więc co takiego lepszego ma beto od tego? ( czym więcej, tym więcej może się popsuć )? Posiada ten zawór dozujący, żeby ustawić go idealnie? Posiadam dość egzotycznego amorka ( nie obchodzą mnie opinie, że to nie jest rock shox czy fox i że będzie kicha - bo tylko debile tak mówią ) DNM i wg. tabelki mam wpompować 97,5psi :( Oczywiście będę robił korekty, ale nie jest to ani niskociśnieniowy amor ani wysokociśnieniowy, każda pompka powinna go ładnie ustawić myślę.. Chyba jednak wezmę giyo, tylko jakbyś mógł mi przybliżyć coś na temat tej głowicy w beto dzieki ktorej nie ubywa powietrza? Giyo wiele może tracić?

Napisano

Ja ze swojej strony polecam pompkę Rock Shoxa. Zero problemów, odłączając nie ma straty ciśnienia. Do tego jest mała i ładna. :)

Napisano

Naprawdę WIELE wniosłeś do tego tematu.. Ja czytając 5-10min wiem, że dla RS pompki tłucze giyo.. DNM chyba również MIAŁ tłuczone pompki przez Giyo, albo i nie.. Tak czy inaczej dnm miał opracowane coś takiego, że też nie uciekało powietrze. http://www.dnmsuspension.it/images/pm-3.jpg - taka. Dalej czekam na odpowiedź co takiego znacznie lepszego ma beto, hm..

Napisano

Songoq1 ta czerwona śrubka na końcu głowicy jest wkręcana / wykręcana - pozwala to na zamknięcie zaworu powietrza w damperze / amortyzatorze przed odkręceniem wężyka - bez straty powietrza.

 

W innych pompkach odbywa się to na zasadzie – im szybciej odkręcisz wężyk tym lepiej :002:

Napisano

O ile twój amor nie będzie dmuchał powietrzem na prawo i lewo, to pompki użyjesz kilka razy na początku, a potem odłożysz na półkę :)

Beto działa jak należy. Rzeczywiście nie ma strat powietrza. I też ma podobnie jak Giyo tą magiczną końcówkę obrotową umożliwiającą dokręcanie bez obracania całą pompką. Giyo, Beto, RS - jeden pies :002: Bierz tą która wzbudzi w tobie większe zaufanie. Mi osobiście bardzo wygodnie i efektywnie korzysta się z Beto.

Napisano
O ile twój amor nie będzie dmuchał powietrzem na prawo i lewo, to pompki użyjesz kilka razy na początku, a potem odłożysz na półkę :icon_wink:

 

Nawet jeśli to co za problem? W oponach kontroluję ciśnienie przed każdym wyścigiem więc w amortyzatorze także mogę :] Ale nie sądze aby tracił, zobaczymy.

 

Dzięki wam obojgu, wezmę raczej Giyo, ale najpierw przejdę się do lokalnych sklepów, może akurat jakaś będzie. Pozdrower!

  • 4 miesiące temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...