Skocz do zawartości

[amortyzator] peknieta podkowa


Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team
Napisano

Witam szukałem cos na ten temat ale za wiele nie ma wszyscy mowa ze trzeba wymienic. Podkowa jest peknieta po srodku. A jak by ja golenie dolne skrecił jednym albo dwoma boosterami ?? chyba było by to dość sztywne ?? jak sądzicie ?

 

p.s. odnosnie 1 punktu regulaminu :) przeszukałem forum ale za wiele nie pisze :)

Napisano

arroyo, on pisze o podkowie... Czyli do wymiany były by dolne golenie - jak by poszukać to na allegro można by było spróbować tanio kupić cały amortyzator i zamienić golenie dolne - ewentualnie + ślizgi i uszczelki.

Napisano

racja, mój błąd, akurat TdF oglądałem ;) faktycznie wystarczyłoby kupić amortyzator w byle jakim stanie i podmienić dolne golenie.

  • Mod Team
Napisano

Heh spoko pisalem przeciez ze wszyscy doradzali wymiane a ja sie pytam co sadzicie na temat łaczenia boosterami. bo mi sie wydaje ze to dobra opcja i bedzie dość sztywne. jeszcze jak by skleił ta podkowe zeby sie ustawilo i potem skrecił.

 

To ze wymienic najlepiej to ja wiem ;)

Napisano

Nie będzie sztywne bo wszystko będzie się skręcało na piwotach. Booster przeciwdziała siłom rozciągającym poprzecznym, a nie skręcającym. Miało by to jeszcze jakąś rację bytu gdyby booster był przymocowany 2-3 śrubami do każdej z goleni, choć i tak wybitnej sztywności byś nie uzyskał.

Możesz zmienić golenie albo cały amor i tyle.

  • Mod Team
Napisano

No to jest fakt, o tym nie pomyslalem <_< Ale probował i tak bede, opisze czy sie powiodło czy nie i z jakim skutkiem ;)

 

dzieki za cenna uwage

Napisano

Jest jeszcze taka opcja żeby go pokleić. Jest jedna rzecz która by to mogła zrobić, a mianowicie żywice epoksydowa z włóknem szklanym. Osobiście nie próbowałem kleić tym pękniętego amorka ale widziałem takie coś (allegro- tam znajdziesz wszystko). Szczerze mówiąc to jestem ciekaw czy by się ten sposób sprawdził

  • Mod Team
Napisano

Taki tez mam plan. skleje go, pozniej skrece bosterami pozniej zrobie kształtke z odpowiedniej blachy i poskrecam, na koniec zamaluje i prawie widac nie bedzie. Efekt moze i bedzie marny ale to sie okaze :P

Napisano

A potem wystaw na allegro jako mało używany :P. Najrozsądniej zrobić podmiankę dolnych goleni, zabawa w sklejanie i skręcanie odwlecze tylko to, czego i tak nie unikniesz, jeżeli zamierzasz na tym jeździć.

Napisano

Włóknem szklanym nie skleisz tego dobrze, puści raz dwa. Takie kombinacje przy amortyzatorze wartym 150zł to gra nie warta świeczki. Szkoda zdrowia w razie gdyby coś się potoczyło nie tak jak miało, a kupno drugiego, takiego samego amortyzatora, nawet nowego to nie jest ogromny wydatek.

  • Mod Team
Napisano

Drożej wyjdzie kupno kleju i boosterów niż zakup lekko używanego amortyzatora i podmiana części.

Osobiście przy takim amortyzatorze nie kombinowałbym, bo gra nie warta świeczki.

  • Mod Team
Napisano

Klej mam, bostery mam, blache chromoniklowa mam, tiga mam (taka spawarka co mozna nia spawać blaszki 0.01mm) wiec czemu drozej ??

 

jak sie tym zajme zdam relacje :)

 

EdiT

 

pozatym to nie moja gila tylko prawie nowy manitou wiec dlatego mam zamiar to poreperowac jak sie definitywnie nie uda bede szukał goleni :D

  • Mod Team
Napisano

No wiec jak mowilem tak zrobilem B)

 

o to fotki z zabiegu ;)

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/319083efaeff69df.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/df63913b422124a3.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/065a3299ce28355f.html

 

jest to oczywisćie stan surowy niemniej jednak działa dobrze płynnie pełnym zakresem skoku jest dość sztywne. jak to zrobie jak trzeba nawet nie bedzie widac ze cos jest robione, jeszcze na biało zamaluje a jak sie całkiem kiedyś rozleci to golenie wymienie :D

Napisano

Czy ty... przewiercałeś podkowę? Zacznij zbierać na nowy amortyzator zanim będziesz musiał zacząć zbierać na nową szczękę :whistling:

Napisano

Kup fullface ochraniacze na kolana i łokcie to urazy po używaniu tego amora będą mniejsze.

a tak na poważnie

bardzo sceptycznie oceniam Twoje działania NIE DA TO ZADOWALAJĄCEGO REZULTATU.

Podkowa i korona amora musi przenieść naprawde spore obciążenia

Napisano

Siły działające na podkowę są naprawdę ogromne, wystarczy popatrzeć, co dzieje się z goleniami, kiedy zaciskamy klamkę od v-ki. W przypadku tarczy, siła działająca na podkowę będzie również olbrzymia. Śruby, którymi skręciłeś podkowę, będą pracowały w tych otworach i sądzę, że w końcu pęknie, mam nadzieję, że przy małej prędkości...

Napisano

Zauważ, że w jednej goleni masz sprężynę, a w drugiej olej, tak więc przy najechaniu na dziurę obie golenie nie uginają się równo w teorii, bo w praktyce to właśnie podkowa je łączy i powoduje że amor ugina równo na obu goleniach. Obstawiam, że albo ta konstrukcja szybko się podda, albo od nie równego ruchu goleni pęknie oś lub szybkozamykacz i podczas jazdy zgubisz koło :) czego oczywiście nie życzę.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...