Skocz do zawartości

[przerzutka przód] Shimano Alivio


dudiMTB

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Do czego ta przerzutka ma służyć?

Ile chcesz wydać na nią?

 

Napisz więcej konkretów, bo na razie wiemy, że nic nie wiemy.

 

Alivio to jedna z podstawowych, ale nie najniższych grup Shimano działająca poprawnie,

a wręcz bardzo dobrze jeśli mówimy o tym przedziale cenowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje doświadczenie pokazuje, że nie ma kolosalnej różnicy między grupami Shimano jeśli chodzi o przerzutki przednie. (pomijam wagę) Ujeżdżałem swego czasu popularnego Tourney'a, Alivio, Deore LX. Teraz posiadam Deore. Nie wiem jak spisuje się XT / XTR , ale Alivio śmiało można polecić tym bardziej w cenie wręcz symbolicznej (ok 35zł nowa)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem alivio i po prostu działała, wymieniłem na xtra razem z manetką xtra i w sumie różnice w działaniu widać, jest szybka i nadaje się na ciężkie warunki w terenie gdzie pada deszcz i jest błoto.

 

Drugą alivio mam nadal z przodu w drugim rowerze gdzie ma przebieg około 20 tyś km, ma luzy fakt, ale biegi zmienia dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja działała poprawnie przez około 2 lata, problemy zaczęły się po zmianie korby z tarczą 42z na 44z, a ostatnio przestała zrzucać na najmniejszą tarczę pod obciążeniem. Myślę, że swoje już odsłużyła, tym bardziej, że jeździłem zimą, ostatnio sporo w błocie. Zastąpiłem ją nową XT i jest różnica na +, ale do spokojnej jazdy Alivio się nada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...nadaje się na ciężkie warunki w terenie gdzie pada deszcz i jest błoto.

 

O! Mam pytanie, myślę że nie zamące w wątku bo tego samego tyczy.

Byłem na maratonie krakowskim. Warunki dramatyczne, błoto garściami wybierali wszyscy. Na jakiej podstawie uważasz, że XTR lepiej pracuje w cięższych warunkach? Przyglądam się zdjęciom obu i nie mogę dojść żadnej tajemnej technologii, ot i tu i tu kawałek metalu :) .I czy różnica działania warta jest ceny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to wielki plus dla was bo rozchwialiście moje wątpliwości co do tej przerzutki :)

Pewnie i tak ją wymienie po pół roku na xt bo z tyłu xt mam. :) a na razie kasy nie mam i jestem zmuszony do Alivio ;]

Pozdrawiam i wielkie dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje Deore zapchane błotem zakleszczyło mi łańcuch kilku krotnie na maratonie, ale warunki były takie że chyba nie ma znaczenia co za przerzutka, choć mogę się mylić. No chyba, że jest chętny ktoś kto mi pożyczy XTR tylko na maraton :)

Spory wydatek, ale nie wiem czy warto. Co innego tył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tyłu inwestycja w wyższe modele jest opłacalna, z przodu według mnie Alivio jest wystarczające (dzisiaj wypad po lesie w błocie, w maratonach nie biore udziałow, w ogóle sie nie scigam, jeżdże dla własnej przyjemnosci sprzętu nie oszczędzam ale go konserwuje, alivio mam od roku przebieg według licznika 600-650km), na wyższej grupie jak Deore LX nie jeździłem wiec moja opinia moze byc nie obiektywna do konca...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, moje Alivio natrzepało ponad 11kkm przez 2 latka, więc miało co robić. Ale o ile nie narzekałem za bardzo na tylną Alivio, która jeszcze jest w 100% sprawna po takim przebiegu, to przód jest już właściwie do kasacji, ewentualnie np do roweru miejskiego. Ale jak już zmieniać, to całość i zmieniłem na XT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w końcu dla zwykłego śmiertelnika taka alivio powinna starczyć na długie lata.

 

Co do XTRa, no nie mam, akurat fotek ale rower był tak mocno brudny, że logo XTR było w błocie razem z mchanizmem.

Mimo wszystko ładnie zrzucała, a i nie było problemów z wchodzeniem na wyższy bieg.

 

Kupiłem ją w tym roku za 180 zł model z 2007 roku .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja by alivio było złe to by tego nie wkładali do A6 (cana ok. 2k zł)... Mam rację?
Nie masz racji. W rowerach z umiarkowanej cenowo półki, zwłaszcza z niektórymi dobrymi częściami, oszczędza się na innych, najlepiej takich, które z czasem łatwo wymienić, albo które nie rzucają się w oczy z napisem. A Kross nie jest jakąś solidną marką, ani dbającą o dobry dobór części.

 

Z wypowiedzi autora tematu wnioskuję, że wyczyn to nie będzie, ja jeżdżę, co prawda obecnie niedużo, od kilku sezonów na acerze, wprawdzie ma luz, miała iść do wymiany, ale jakoś na razie rower został, jak jest i działa, nie mam wielkich przebiegów, ale jak już jeżdżę, to dłuższe trasy w urozmaiconym terenie. I się da. Jak można zainwestować, to warto, jak chodzi po prostu o jazdę, to z przednią przerzutką problemu nie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nikt nie pisze o jakim Alivio pisze...

Używałem dość długo FD-MC21 jest to taki starszy model coś jak dawniejszy STX. down-swing. fajnie się tym pobawić można-doszedłem do wagi 119g <_<

działanie? działała jak należy. również z zębatką 44t. w przeciwieństwie do top-swinga nie dzwoni...

mogę tylko polecić. tymbardziej że kosztowała 33pln :D

inna sprawa że nie wiem jak nowsze modele.

 

czy różnica działania warta jest ceny?

obecnie używam FD-M971 i napisze że różnica nie jest warta ceny. nie tylko waga z którą nie mogę zejść poniżej 136g. w ogóle działanie mi się nie podoba. jak dla mnie to mniej udany z zakupów jakich dokonałem. a, muszę wspomnieć że użytkuje ją z manetką z micro indexem. i tu widzę problem. między dwoma zębatkami 3 kliknięcia to za mało, 4 za dużo... może z manetką z indexem to działa inaczej ale z micro nie zrezygnuje przez jakieś shimano :rolleyes:

... wkrótce pojawi się coś co juz kiedyś przerabiałem. coś z czego jestem duuużo bardziej zadowolony niż XTR <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...