ElDiablo Napisano 25 Maja 2012 Udostępnij Napisano 25 Maja 2012 Cholera jasna, połowę każdej tylnej opony, którą założę, zostawiam na asfalcie/kostce przez ludzi na ścieżkach -.- A u mnie nie, oponki całe bowiem mam cosik czarodziejskiego co robi : dzyń, dzyń Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
demek Napisano 25 Maja 2012 Udostępnij Napisano 25 Maja 2012 na koksa jak idzie z laska cala szerokoscia tez? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ElDiablo Napisano 25 Maja 2012 Udostępnij Napisano 25 Maja 2012 Oczywiście.. mimo że najczęściej nieco obite ma toto IQ, na dzyń dzyń reaguje....(w sumie dzyń, dzyń to prosty przekaz ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
demek Napisano 25 Maja 2012 Udostępnij Napisano 25 Maja 2012 a to jakies potulne te koksy...w wiekszosci przypadkow sie tylko ogladaja i maja w tylku na szczescie na to tez jest metoda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ElDiablo Napisano 25 Maja 2012 Udostępnij Napisano 25 Maja 2012 Sugerujesz że w 100-licy mamy inteligentniejsze koksiarstwo? , może...... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
demek Napisano 25 Maja 2012 Udostępnij Napisano 25 Maja 2012 moze kiedys jezdzili na rowerach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Attorn Napisano 25 Maja 2012 Udostępnij Napisano 25 Maja 2012 Jak się nie patrzy na drogę to wtedy po chamsku (jak samoobrona) zaparkuj w poprzek, a w razie wypadku tłumacz się że wykonywałeś manewr zawracania i nawet sygnalizowałeś to ręką. Kiedy właśnie się rozchodzi o to, by bez zakłóceń zadyniać na rowerze. No i jednak, jeśli wykonam nieprawidłowo manewr zawracania albo podobny i nim właśnie spowoduję kolizję to będę się różnił od tamtych tylko tym, że byłem świadomym sprawcą. A ja sprawcą być nie chcę. W ogóle, z małej dupereli czasem wynikają spore problemy zdrowotne. Nawet, jeśli ktoś ma mało oleju w łepetynie, nie chcę się w żaden sposób przyczyniać do utraty zdrowia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Benny Napisano 25 Maja 2012 Udostępnij Napisano 25 Maja 2012 Kiedy właśnie się rozchodzi o to, by bez zakłóceń zadyniać na rowerze. Przyjdzie taki dzień, że wsiądę na rower i przejadę przez Kraków ścieżką rowerową bez krzyku na pieszego. Na razie to miałem takie noce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KUBATRIX Napisano 25 Maja 2012 Udostępnij Napisano 25 Maja 2012 Oj WY mieszczuchy chciało się do dużego miasta to teraz macie zatłoczone ścieżki rowerowe przez spacerowiczów Ja tak mam jedynie jak jadę w lato nad morze w okolice Rewala lub Niechorza tam to nikt nie zwraca uwagi na ulicę i łażą jak mrówki w te i z powrotem. Dla nich pasy są wzdłuż całych ulic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pedziwiatr Napisano 10 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2012 Ja też z Krakowa jestem. Ale nie ma takiego miasta w Polsce i długo nie będzie. Ale możemy wychowywać użytkowników różnych dróg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amoniak Napisano 13 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2012 Jakoś ten temat kojarzy mi się z tym http://www.youtube.com/watch?v=bGcTsG6zxZs Może tak spuścić ciśnienie i na luzie. Złość piękności szkodzi. Możecie uczyć małych i młodych Bo czego Jaś się nie nauczy to Jan nie będzie umiał Mniej pary w pysku więcej w nogach życzę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pedziwiatr Napisano 18 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2012 W łikend jeździłem w Wiedniu na rowerze. Prawie nikt nie właził na drogi rowerowe. A na przejeździe rowerowym przez ulicę to tylko trochę przesadzę, że można było jechać z zamkniętymi oczyma. Auta już z dala zwalniały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Attorn Napisano 23 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2012 A ja w ten łikend byłem w Wawie. I się zdziwiłem, mało kto właził na ścieżki rowerowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tofi Napisano 23 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2012 A dzisiaj miałem przygodę z para która szła od krawędzi do krawędzi zadzwoniłem raz i drugi i chwilę nawet jechałem z 2-3 mile na godzinę, no to huknąłem gromkie "Przepraszam!" - kobieta mało się nie przewróciła uciekając w podskokach. AirZound to będzie chyba dobre rozwiązanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BestiaHeniu Napisano 24 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2012 A dzisiaj miałem przygodę z para która szła od krawędzi do krawędzi zadzwoniłem raz i drugi i chwilę nawet jechałem z 2-3 mile na godzinę, no to huknąłem gromkie "Przepraszam!" - kobieta mało się nie przewróciła uciekając w podskokach. AirZound to będzie chyba dobre rozwiązanie. Podobnie wyminąłem dziś dwie zwariowane nastolatki, które jechały trzymając się za ręce na rolkach po asfaltowej ścieżce rowerowej... co z tego, że chodnik obok był również asfaltowy? (ul Sobieskiego, WWA) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DejvChylonia Napisano 26 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2012 W Gdyni raczej nie ma wielkich problemów z pieszymi na ścieżkach, lecz jeżeli już są to warto zainwestować w dzwonek jest to koszt, aż pięciu pln'ów, ktróy pomaga. Dając kilka szybkich i głośnych sygnałów z większej odległości bez zwalniania pieszy zdąży zejść z drogi i czasami nawet przeprosi... Co innego z samochodami, które notorycznie stają... Ale na to są już naklejki typu " Karny ku**s za Chu... parkowanie na drodze rowerowej" bądź mniej wulgarne, przy zdrapywaniu raczej zapamięta o tym żeby nie zastawiać calutkiej drogi rowerowej mimo iż mógł stanąć gdzie indziej ; ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
seebcioo Napisano 27 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 gdzie taką można kupić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DejvChylonia Napisano 27 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 http://allegro.pl/hit-naklejki-karny-kut-s-los-zle-parkowanie-50szt-i2401776968.html'>http://allegro.pl/hit-naklejki-karny-kut-s-los-zle-parkowanie-50szt-i2401776968.html gdzie taką można kupić http://allegro.pl/hit-naklejki-karny-kut-s-los-zle-parkowanie-50szt-i2401776968.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ElDiablo Napisano 27 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 27 Czerwca 2012 na alledrogo... http://allegro.pl/naklejka-karny-kuta-czlonek-za-zle-parkowanie-i2450439741.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mac1ej Napisano 30 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2012 Gdzieś w kwietniu miałem taką sytuacje, że jadę sobie z kolegami ścieżką rowerową, a że było z górki to grzałem dość ostro, z oddala widzę sobie trzech spacerowiczów, którzy szli środkiem ścieżki rowerowej. Chciałem ich wyminąć lewą stroną, ale jeden pan zdecydował, że mi zajdzie drogę, ja gdy to zobaczyłem, to od razu po hamulcach, pisk wydobywający się z pod tylnego koła przestraszył ich i już nie wiedzieli co mają zrobić... Zatrzymałem się kołem właśnie na tym panu... Myślałem, że na mnie naskoczy, czy coś, a on zrozumiał, że to była jego wina i zwyczajnie przeprosił. Ale oczywiście osoby, które miały najmniej do powiedzenia (dwie babcie) musiały się odezwać, rzuciły coś w stylu, że powinienem bardziej uważać, a ja grzecznie odpowiedziałem, że znajduję się tu ścieżka rowerowa na której one idą środkiem i sobie pojechałem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AngelOfFight Napisano 30 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2012 Mój kolega ma zabójczą broń. Ma On zwykłe piankowe rączki authora i z lewą tak się stało że jak się obraca to piszczy nie miłosiernie A ja używam brutalnej metody czyli mijam przy duże prędkości od 3cm. od niej. Największa reumatyczka dostaje povera i skacze jak 2 miesięczny króliczek. Powtierdzam, skuteczność 100%, czasami nawte można przypadkiem z barku, a co! Chamstwo chamstwem zwalczać! Edit: Ups, przypadkiem odświeżyłęm bardzo nieświeżą wypowiedź, wybaczcie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iskra14 Napisano 30 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2012 Rozumiem, że chamstwo, chamstwem itd., ale pomyślał któryś o konsekwencjach takiego mijania na 3cm, albo co jeszcze lepsze uderzania kierownicą czy barkiem? Chyba, że Wy takich konsekwencji nie widzicie, to gratuluję. Moim zdaniem zniżanie się do takiego poziomu jest chyba gorsze niż chodzenie po ścieżkach. Nie chcę tu wchodzić w gadane jak policja (a co jeśli by mała dziewczynka przebiegała przez drogę), ale tu tworzycie realne zagrożenie. To, że ścieżki rowerowe są dla rowerzystów jest oczywiste, ale to nie znaczy, że jesteście jedynymi Panami tych ścieżek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
demek Napisano 30 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2012 a dla mnie juz sie naklejeczki robia "karny ###### za chodzenie po drodze dla rowerow" ciezko zerwac z odziezy, oczywiscie babcie i dziadki zostana oszczedzone Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sol Napisano 30 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2012 Powtierdzam, skuteczność 100%, czasami nawte można przypadkiem z barku, a co! Chamstwo chamstwem zwalczać! Edit: Ups, przypadkiem odświeżyłęm bardzo nieświeżą wypowiedź, wybaczcie Odswiez sobie jeszcze mozg. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekw Napisano 30 Czerwca 2012 Udostępnij Napisano 30 Czerwca 2012 A potem mówią, że rowerzyści to chamy !! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.