meXy Napisano 5 Września 2009 Napisano 5 Września 2009 Nie podchodziłbym do tego tak entuzjastycznie, bo czy jest to rzeczywiście pęknięcie, może okazać się najmniej oczekiwanym momencie. A to może okazać się tragiczne w skutkach.
Onio Napisano 6 Września 2009 Napisano 6 Września 2009 Profilaktycznie mozesz zalać ramę zywicą (czy czyms podobnym) - koledze tak robili gdy miał pęknięta meride. W serwisie rowerowym.
Spaceman Napisano 6 Września 2009 Napisano 6 Września 2009 Nie lekceważyłbym tego problemu. Z postów nie wynika, abyś zweryfikował uszkodzenie. Nie wiadomo czy jest to pęknięcie lakieru czy ramy, a dalsza jazda (wcale nie deikatna) moim zdaniem nie jest najlepszym rozwiązaniem. Niestety, ale powinieneś poświęcić lakier w miejscu pęknięcia i go usunąć aby zweryfikować uszkodzenie, najprościej będzie go zmyć rozpuszczalnikiem. Myślę, że aceton da sobie z tym spokojnie radę. Póżniej dokładne oględziny, próba obciążenia ramy: ściskanie, skręcanie, wyginanie (aby wywołać jak największe siły w podejrzanym miejscu). Wtedy prawdopodobnie będzie wiadomo co i jak. Jest jeszcze druga możliwość. Dokładniejsza i nie wymagająca uszkodzenia lakieru. Prześwietlenie rentgenowskie ramy w miejscu pęknięcia. Jest to najskuteczniejsza metoda badań uszkodzeń i wad elementów metalowych, niestety pojęcia nie mam gdzie w chwili obecnej można takie coś wykonać i nie znam kosztów. Można spróbować w przychodniach itp., oczywiście odpłatnie.
Royalonzo21 Napisano 4 Października 2009 Napisano 4 Października 2009 Wpadłem na taką myśl. Wydaję mi się, że jeżeli byłoby to pęknięcie to rama wydawała by jakieś dźwięki, w końcu jakieś naprężenia by występowały pomiędzy tą szczeliną. Pozatym to jest raczej nie typowe miejsce na pęknięcie.
Schwefel Napisano 4 Października 2009 Napisano 4 Października 2009 Aluminium ma to do siebie, że wcześniej nie daje żadnych oznak tylko pęka i już.
Schwefel Napisano 3 Listopada 2009 Napisano 3 Listopada 2009 Być może przegrzanie rurki przy spawaniu albo zbytnio wysunięta sztyca (o ile to podsiodłówka).
Gość R3surrection Napisano 3 Listopada 2009 Napisano 3 Listopada 2009 pęknięcie, przerabiałem 2 razy ten temat. Dlatego wolę carbon.... łatwo naprawić, choć robi to z tego co wiem 1 osoba w polsce oficjalnie xD
Rulez Napisano 3 Listopada 2009 Napisano 3 Listopada 2009 A jak byście określili coś takiego? Ano tak : Co do pierwszej ramy to mogę się zgodzić, ale sztyca była oryginalna, do znacznika było jeszcze ze 2 cm i rama poszła po 2 latach. W nowej kupiłem najdłuższą jaką mogłem dostać i sięgała 2cm poniżej dolnego spawu. A i tak rama zaczęła delikatnie pękać. Pozdrawiam Nie ma to jak Gary
Gość R3surrection Napisano 3 Listopada 2009 Napisano 3 Listopada 2009 accent i mongoose w tym samym miejscu praktycznie a zawsze miałem sztycę poniżej spawu troszkę... w każdym razie polecam sztycę 400mm przynajmniej minimalizujesz ryzyko
Elo78 Napisano 3 Listopada 2009 Napisano 3 Listopada 2009 Wracając do sprawdzenia czy to peknięcie , wydaje mi się że dobrym sposobem byłoby opuknie palcami/paznokciami miejsca rysy , jeśli dzwięk będzie głuchy/pusty to znaczy że rama ma kuku
Krezystof Napisano 3 Listopada 2009 Napisano 3 Listopada 2009 Popukać nie ma jak koło tego spawu zbytnio, żeby na dźwięk... Pod lupą szczerze też nie umiem ocenić - najlepiej ogląda się to chyba jednak na zdjęciu. Szkoda, że kolor srebny bo ciężko zrobić ładne zdjęcie. Jest to podsiodłówka i jestem bardzo ciekaw co to jest. Pęknięcie na pewno tylko pytanie lakieru czy ramy?!
Krezystof Napisano 3 Listopada 2009 Napisano 3 Listopada 2009 Patrzyłem i jak na złość nie widać, żeby odpowiedzieć twierdząco na pytanie a palucha tak głęboko nie wsadzę Ale mam dla Was 2 kolejne zdjęcia: Pierwsze ujmuje to samo: A drugie w innym miejscu - dolna rurka prowadząca od piaty do mufy (na wysokości 3 tarczy więc nie przy samej mufie. Wszystkie trzy zdjęcia z tej samej ramy - jakiś NONAME cały srebny
Rulez Napisano 3 Listopada 2009 Napisano 3 Listopada 2009 Czego niby nie widać, widać, że pękła rama, i wszystko na temat.
radomir82 Napisano 3 Listopada 2009 Napisano 3 Listopada 2009 Potwierdzam, pospawaj i jeździj ile się da, a najlepiej wyrzuć i kup nową innej firmy o numer większą albo z niższym "kominem"
Elo78 Napisano 4 Listopada 2009 Napisano 4 Listopada 2009 Ewentualnie załóż redukcje sztycy która ci to usztywni i sztyce z mniejsza srednica.
Gość R3surrection Napisano 4 Listopada 2009 Napisano 4 Listopada 2009 praktycznie zawsze jest to pęknięcie materiału nie farby więc nie rób sobie nadziei. Po prostu to pospawaj
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.