vandar Napisano 2 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Witam nabyłem ostatnio fula Rockridera9.1 biggrin.gif z czego jestem baaaardzo zadowolony inna bajka po HT ale ale mam pytanko bo szykuje się do wyprawy w góry ale po małych testach znaczy po kilku zjazdach po stoku narciarskim stwierdzam ze skuteczność moich Juicy 3 mocno spadła a wręcz dało się zauważyć zmianę koloru tarczy i dym z klocków ;/ i miękką klamkę... czy zmiana tarczy (180) na większą wystarczy? czy może iść na całość i 203mm zakładać tylko czy moja Tora 302 to wytrzyma a może klocki? ? Ważę 90kg + rower i nie chciałbym mieć sytuacji gdzie na stromym stoku hamulce się zagotują już raz z roweru skakałem i dziękuję bardzo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michalj Napisano 2 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Nie zjeżdżam ze stoków, ale podczas jazdy w górach i bardzo długich asfaltowych zjazdach po asfalcie i mojej wadze 95kg 160 w rs dart 2 były wystarczające. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
accentinferno Napisano 2 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 do tory nie radze 203mm. Proponuje dobrze wentylowaną tarcze 180mm tylko dobrze wentylowaną np accent blade, aligator lub coś w tym stylu i do tego klocki metaliczne. zakładam że jeżeli masz dobrze odpowietrzone hamulce to płyn ci się nie gotuje bo dot wrze chyba w 240 stopniach a wic cięzko jest to uzyskać w rowerze. Ale dziwne jest trochę to co piszesz bo jak kiedyś po zimie ważyłem 80 kg to hamulcami shimano deore hydraulic disc z seryjnymi żywicznymi klockami i tarczą 160mm i płynem mineralnym jeżdziłem po sporych górach i dawały rade nawet na długich zjazdach, więc ni wiem jak u ciebie tak łatwo hampel się poddaje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TocaS Napisano 2 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Klocki proponuje nawet spiekane. Na stronie Rock Shox'a powinni napisać do jakiego modelu jaka max tarcza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vandar Napisano 2 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Hmmm klocki się dymiły z obciążenia ale to był naprawdę szybki i konkretnie stromy zjazd zobaczymy jak będzie wyglądało z tarcza 180 i metalicznymi klockami w normalnych warunkach hamulce pracują wzorowo modulacja ładna i jak trzeba to na przednim kole staje bez żadnego pytania wiec sa ok tylko jak za mocno im dam popalić to twierdza że im za gorąco Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TocaS Napisano 2 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Ja mam tarcze 180 Blade i klocki półmetaliczne Accenta i przedni hamulec tyłek podnosi. ...heh ale miałem jakiśczas temu tarcze 160 i klocki żywiczne, były do wymiany po jednym zjeździe Moja waga 92 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nabial Napisano 3 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2009 skup sie na wszystkich pkt w tej kolejnosci: technika hamowania- pulsacyjnie, a nie ciagle, na tyle, na ile trasa pozwala hamuj 2 hamplami na raz grzebanie w hamplu - nowe klocki, ponoc kool-stopy sa genialne, osobiscie nie sprawdzalem tarcze - przod 185 przy tej wadze, tyl 160 styknie, chociaz niedawno przed wymiana hampli obawialem sie, czy tyle styknie, ale jest ok przy wadze ok 90kg i 29" kolach, ktore troche trudniej zatrzymac, co do wielkosci tarcz, ze 203 bedzie za duzo, zniszczy amora itp...wszystko zalezy od tego kto tego uzywa, bo jesli ktos ma w zwyczaju naciskac klamke od razu na maxa, to zajedzie amora nawet tarcza 180, jesli ktos potrafi dozowac sile, to tora nie bedzie prostestowac a gadanie 'a mi 160/160 styka, a jezdze w stromych gorach' nic nie wnosi, znam takich, co utrzymuja, ze i na 160/140 nie da sie przegrzac ukladu, a na vkach da sie zrobic kazdy zjazd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DominikM Napisano 3 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 3 Lipca 2009 a gadanie 'a mi 160/160 styka, a jezdze w stromych gorach' nic nie wnosi, znam takich, co utrzymuja, ze i na 160/140 nie da sie przegrzac ukladu, a na vkach da sie zrobic kazdy zjazd A nie da się ? Mam Ultimatki 160/140 i jeżdżę w naprawdę dziwnych miejscach - na przykład w TPK na przełaj się zdarzało kilka razy - i jakoś problemu nie miałem (większy problem był aby nie przelecieć przez kierę) a ważę normalnie 78-80 kg + 10 kg roweru. Technika hamowania - pulsacyjna, bez zrywania przyczepności. Moja rada - więcej jazdy w terenie i bez zatrzymywania się przed każdym zakrętem bez widoczności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vandar Napisano 5 Lipca 2009 Autor Udostępnij Napisano 5 Lipca 2009 hmm na stoku o dużym nachyleniu hamowanie pulsacyjne nie bardzo chyba bo jak odpuszczę hample choć na chwilę to nabieram mega prędkości w jednej chwili wiec muszę klamki cały czas trzymać zaciśnięte ... hamuję ZAWSZE dwoma hamulcami inaczej kiepsko by ze mną bywało Hmmm na początek zmienię klocki na metaliczne i zobaczymy jeśli to nie bardzo pomorze to tarczkę 185 wstawię i myślę ze to będzie dość Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.