Skocz do zawartości

[pulsometr]Kilka pytań


kevin

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

 

Właśnie kupiłem pulsomierz firmy sigma pc-15.

 

Dzisiaj jeździłem z nim po raz pierwszy:

 

Training:

0:30:02

Average:

130

Max:

168

 

I mam pytanie czy jest to dobry puls :)

 

I jeszcze jedno pytanko: jakie sa ogranice np: łagodna jazda,trening podstawowy itd...

Napisano

Za krótki trening by coś powiedzieć

Każdy dochodzi do innego maxa. I inne ma progi. Sam bedziesz widział jaki jest dla ciebie niski puls po oddechu i jaki wysoki. no chyba że wykonasz testy to na wykresie bedziesz miał konkretne liczby.

Napisano

Pulsometr - temat rzeka, ale w skrócie: najważniejsze jest wyznaczenie maksymalnego tętna (literatura daje kilka podpowiedzi) z praktyki: jedziesz dystans kilku kilometrowy w mocnym tempie i końcówka kilkusetmetrowy finisz, korzystnej pod górę na maxa. Pulsometr pokaże ci maksymalne tętno. Teraz trzeba wyznaczyć próg tętna dla przemian beztlenowych (patrz literatura) kilka wzorów w większości zależne od wieku, dla przykładu jeden z nich odejmujesz wiek od uzyskanego tętna maxymalnego i wychodzi ci próg przemian beztlenowych. Autorów i wzorów mnóstwo. Ale po co to wszystko i ten pulsometr? Jeździsz po to by być coraz lepszy i by nie szkodzić sobie - czyli nie uszkadzać komórek mięśniowych kwasem mlekowym bo wtedy trening przynosi same szkody, żadnego zysku. Regeneracja mięśni trwa 2-3 dni, objaw zakwasy. Jeśli są zakwasy to jest ŹLE, ŹLE, ŹLE!!! Ćwiczysz systematycznie z tętnem poniżej progu, jeśli za szybko - zwalniasz (nawet jak Cię wyprzedzają). Rezultaty: wydolność poprawia się, kiedy? już po kilku tygodniach - sam zauważysz. PS: znacznie częściej spoglądam się na tętno niż na prędkość w czasie jazdy.

Napisano

Po pierwsze to się nazywa pulsometr. Po drugie 30 min jazdy z tętnem max 168 i śr 130 nie można nazwać treningiem. Ja przy normalnej jeździe mam tętno śr 145 a w treningach to co najmniej 160 a często blisko 170. Tętno maksymalne najprościej wyznaczyć ze wzoru 220-wiek, ale jest to tylko przybliżenie. Teoretycznie moje tętno maksymalne używając tego wzoru to 204 a udało mi się osiągnąć już 206 a nawet 207 uderzeń na minute (ale jeżeli dopiero zaczynasz to lepiej tak nie próbuj). Tak jak napisał prążek musisz wyznaczyć próg tętna dla przemian beztlenowych bo jazda powyżej tej granicy jest mocno niekorzystna. Po pierwsze prawie nic nie wnosi do treningu, po drugie powoduje tworzenie się kwasu mlekowego który powoduje efekt wszystkim znanych zakwasów. Zakwasy to następny dzień stracony ze względu na bóle i dużo niższą sprawność mięśni. Słuchaj co do tych stref treningu zależę one od twojego organizmu. pulsometr sigma pc-15 ma ich 3 jeżeli się nie mylę jest to HZ, FZ i PZ czyli healt zone, fitness zone i power zone. w moim przypadku układają się w nich tętno tak: HZ do 125 ud/ min, FZ od 125 do 160 i od 160 PZ. Jeżeli jesteś początkujący to trzymaj się strefy FZ i niżej, wchodzenie na PZ ma sens tylko w przypadku mocniejszego treningu, który wykonujemy tylko po odpowiednim przygotowaniu i podparciu treningami lżejszymi.

Napisano
Po pierwsze to się nazywa pulsometr. Po drugie 30 min jazdy z tętnem max 168 i śr 130 nie można nazwać treningiem. Ja przy normalnej jeździe mam tętno śr 145 a w treningach to co najmniej 160 a często blisko 170.

 

Chyba trochę wprowadzasz w błąd. Każdy organizm jest inny i dla mnie np. średnie tętno 160 czy 170 z treningu jest nie do osiągnięcia. Na treningach wytrzymałościowych jak wyciągnę 155 to jest już dla mnie bardzo dużo ale to się zdarza przy takich ok 1-2h treningach. Przy długich treningach 3-5h średnie tętno często jest w okolicach 140 lub poniżej. Podczas przejażdżek (to miałeś na myśli normalna jazda?) mam tętno do 130, a średnie ok 110. Fakt, że jeżeli kolega dopiero zaczyna trenować to dla niego osiągnięcie 168 tętna maksymalnego nie jest raczej wielkim wyczynem :D

Napisano

tylko jak mam np:

 

Poniedziałek:30 min- trening regeneracyjny to chyba nie będę jeździł b.szybko.. ( dobrze mowie ?? )

 

(ćwiczę tak żeby nie mieć w ogóle zakwasów ! :D )

 

 

a czy w sigmie jest możliwość ustawienia progu ze np jak mam powyżej 150 to będzie "piszczeć" ??

 

 

 

dzieki za taka długą odp.

Napisano
Jeździsz po to by być coraz lepszy i by nie szkodzić sobie - czyli nie uszkadzać komórek mięśniowych kwasem mlekowym bo wtedy trening przynosi same szkody, żadnego zysku. Regeneracja mięśni trwa 2-3 dni, objaw zakwasy. Jeśli są zakwasy to jest ŹLE, ŹLE, ŹLE!!! Ćwiczysz systematycznie z tętnem poniżej progu, jeśli za szybko - zwalniasz (nawet jak Cię wyprzedzają).

 

 

Tak jak napisał prążek musisz wyznaczyć próg tętna dla przemian beztlenowych bo jazda powyżej tej granicy jest mocno niekorzystna. Po pierwsze prawie nic nie wnosi do treningu, po drugie powoduje tworzenie się kwasu mlekowego który powoduje efekt wszystkim znanych zakwasów. Zakwasy to następny dzień stracony ze względu na bóle i dużo niższą sprawność mięśni.

 

Chyba troche nie rozumicie procesu treningowego. Tkanki mięśniowe zostają uszkodzone w czasie wysiłku po to by odbudowały się z "nadmiarem" dzięki czemu wzrasta ogólnie rozumiana forma. A trening powyżej progu tlenowego jest ważny ponieważ podnosi moc maksymalną, a także pozwala na znoszenie dużych obciążeń podczas wyścigów.

Bez trenowania interwałów krótkiego czasu czy też sprintów nie poradzimy sobie na wyścigu, taka jest prawda. Podczas takich treningów organizm uczy się jak radzić sobie z kwasem mlekowym, co jest decydujące w czasie wyścigów. Trening taki nie jest szkodliwy jeżeli się go odpowiednio dawkuje i przywiązuje dużą wagę do procesu regeneracji. Po dłuższym okresie treningu nie będziesz wiedział co to są zakwasy na drugi dzień. Z autopsji, w sobote jechałem MP U23 na szosie, 180km ścigania 4,5godz, długimi momentami powyżej progu tlenowego. W niedziele i dzisiaj nie mam bulów mięśni i przy odpowiednim nastawieniu mógłbym pewnie wczoraj jechać kolejny wyścig. Oczywiści zmęczenie występuje, ale to jest sprawa normalna.

 

Inną sprawą jest cel jeżdżenia. Ale nazywając coś treningiem rozumię chęć maksymalizowania możliwości fizycznych organizmu w celach rywalizacji sportowej.

Napisano

U każdego próg tlenowy jest przy innym pulsie.

Autorowi wątku proponuje najpierw poszukać i poczytać a potem pytać.

Na samym forum jest milion tematów z pulsem związanych.

No chyba że google też bolą.

Napisano

Taak... temat rzeka. Studnia bez dna.

 

Ale polecam "Biblię treningu kolarza górskiego". Jest tam sporo rzetelnej wiedzy w tym temacie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...