Huhu Napisano 25 Czerwca 2009 Napisano 25 Czerwca 2009 Mają być: - czarne - mocne (rower + jeździec dobrze ponad 100kg) - do turystycznego xc. - pod tarcze na 6 śrub - bezobsługowe Pytanie jest w zasadzie takie. Czy da sie kupić cos sensownego w tej cenie, czy lepiej nie eksperymentować i wziąć 370 za 5 stów.
Rulez Napisano 25 Czerwca 2009 Napisano 25 Czerwca 2009 370 Jako uzytkownik Onyx (to samo co 370) niestety nie mogę ich polecić, w moim przypadku pękła obudowa łożysk bembenka, czytałem też o przypadkach pekania korpusów przy otworach szprych (jeden nawet na forum)
miskov17 Napisano 25 Czerwca 2009 Napisano 25 Czerwca 2009 Przebieg pod 2tyś km, moja waga ok 90kg - z 370'tkami nic się nie dzieje, kręcą się tak samo dobrze jak na początku. Choć przy tym kilometrażu to zapewne dopiero się dotarły Możesz ewentualnie wziąć piasty Dartmoora, choć osobiście jakoś nie przekonują mnie te dalekowschodnie wyroby...
Rulez Napisano 25 Czerwca 2009 Napisano 25 Czerwca 2009 Co to jest 2 tyś ... , uczciwie nie polecam i koniec ...
rzymo Napisano 26 Czerwca 2009 Napisano 26 Czerwca 2009 Co to jest 2 tyś ... , uczciwie nie polecam i koniec ... ... a moje 16-17k km? (Onyx pod 6 śrub) Zero problemów z bębenkiem czy piastą jako taką (oczywiście w międzyczasie wymiana łożysk). Jak nie masz urazu do kulek, to zostają jeszcze XT, całkiem dobre piasty. Od razu dodam, że XT pod 6 śrub to jest starszy model, bez problemów z bębenkiem, trapiącym modele 770/775.
Huhu Napisano 26 Czerwca 2009 Autor Napisano 26 Czerwca 2009 Nie mam urazu do zadnego łozyskowania, byleby dobre było . Z doświadczenia wiem, ze jak coś jest dobre to nawet kwadratowe łożyska może mieć, a będzie działać. Główną cecha tych piast ma byc trwałość, w zasadzie nie zalezy mi na wadze. Shimano XT mnie własnie zraziły bo naczytałem się o rozlatujących się bębenkach. Zastanawiaja mnie piasty Authora. Na zdjęciach wyglądają solidnie, cena tez ok. Tylko czy warto? http://velo.com.pl/www/produkt/?m=0&pk=%&id=1187 http://velo.com.pl/www/produkt/?m=0&pk=%&id=1188
nabial Napisano 26 Czerwca 2009 Napisano 26 Czerwca 2009 a ja bym kupil novateca, ludzie narzekaja, ja niszcze juz 2 komplet najtanszego modelu i nie mam prawa narzekac, do 400zl moglbys wybrac albo lajtowane - ok 550g komplet, albo cos pod grubsze oski
Huhu Napisano 26 Czerwca 2009 Autor Napisano 26 Czerwca 2009 Lajtowane to mi ni cholery nie sa potrzebne. Dlatego zaciekawiły mnie te piasty Authora. Wylajtowane nie są, mają łożyska pakietowe i w zasadzie mieszczą się w budżecie. Może ktoś zorientowany wie, kto je produkuje.
mucher Napisano 26 Czerwca 2009 Napisano 26 Czerwca 2009 370Jako uzytkownik Onyx (to samo co 370) niestety nie mogę ich polecić, w moim przypadku pękła obudowa łożysk bembenka, czytałem też o przypadkach pekania korpusów przy otworach szprych (jeden nawet na forum) To mój. W sumie ostanio odkręciłem tarczę od tej pękniętej piasty i wyglądało to nie za ciekawie (dopiero teraz było widać to pęknięcie;może wrzucę fotki). Przesiadłem się na Fulcrumy RM5, póki co po jazdach po Jurze i 5 dniach w górach, wszystko jak najbardziej OK (zresztą te piasty wyglądają całkiem konkretnie i póki co przy moich 85 kg nie ma problemów). Piasty również na maszynach, banalne w utrzymaniu. Ciekawostką jest to, że Fulcrumy zazębiają się 36 razy na obrót - 2x częściej niż DT.
siwy84 Napisano 27 Czerwca 2009 Napisano 27 Czerwca 2009 Huhu - te piasty authora są novateco podobne. Co ciekawe przednia piasta authora z linka, ktory podales, ma wyciete te dziurki od strony tarczy, a jest cięższa niz moj novatec bez tych dziurek W tym budżecie wzialbym chyba novateci ewentualnie jakies NS'y tudzież dartmoory ze wzgledu na wage. Kola skladasz raz na dluuugi czas wiec moze jednak warto zadbac o to zeby ich komponenty nie byly nadmiernie ciezkie?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.