Skocz do zawartości

[obtarcia,odparzenia]jak sobie radzić


fafik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam chciałbym się dowiedzieć czego używacie lub w przeszłości używaliście w przypadkach gdy doszło do otarć wewnętrznych stron ud w samym kroku lub odparzeń na siedzeniu. borykam się z tymi dolegliwościami odkąd zacząłem jeżdzić trasy powyżej 40 km posiadam spodenki z pampersem accenta siodełko dosyć twarde i wąskie ok 141mm gianta dosyć mocno się pocę bo po rzuceniu fajek przybyło co nieco obecnie 95kg :) .jeśli moglibyście doradzić mi jakieś specyfiki to byłbym wdzięczny bo teraz muszęr obić dłuższze przerwy między jazdami żeby tyłek się zregenerował z góry dziękuję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nejlepiej chyba jakiś krem pielęgnacyjno ochronny...

ja, jak już co, używam produktu o nazwie Pentacrem, tubka 50ml kosztuje ok 10zł

 

natomiast jest jeszcze inna opcja.. kupić sobie krem do wkładki antybakteryjnej w gaciach.. zamówiłem sobie coś takiego przy okazji kupowania stroju w niemczech.. jest to krem Nalini Relief.. obecnie 7euro za opakowanie 200ml; opis.. zmiękcza i uelastycznia wkładkę antybakteryjną oraz zapobiega jednocześnie otarciom, zaczerwienieniom oraz zapaleniu ropnemu torebki włosa i przylegającego do niej gruczołu łojowego. Skład: wazelina, alkohol cetylowy, alkohol stearynowy, tri-etanol-amina, kwas stearynowy, glikol polietylenowy, gliceryna, sorbitol, woda, konserwanty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj rozmawiałem z żoną na temat odpażeń i otarć i zastanawialiśmy się czy aby nie zaczęło się to wszystko od momentu kiedy przestałem przepierać spodenki ręcznie a zacząłem prać w pralce na programie super krótki sport i wtedy żonka używała płynu do płukania jak myślicie czy może ten płyn jest przyczyną spróbuje znowu przepierać ręcznie i się przekonam.a na razie dzięki wszystkim za porady jutro kupuję sudocrem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byc może jest to reakcja alergiczna na płyn do płukania/ prania -włączaj dodatkowe płukanie lub używaj proszków dla dzieci.

Ja profilaktycznie przed długimi trasami używam zasypki dla niemowląt Alantan -skuteczna i do kupienia za grosze w każdej aptece.

A jak już się pojawią otarcia (co mi się nigdy nie zdarzyło gdy używam zasypki) to tak jak poprzednicy polecali: Sudocrem -ładnie osusza, Alantan krem lub Bephanten krem (krem jest delikatniejszy i nie jest tłusty tak jak maśc) -działają łagodząco i przyspieszają gojenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Sudokrem, najlepszy. Na jednym z etapów TC mój tyłek tak się odparzył że przypominał jedną ranę, na noc sudokrem, rano (podejrzałem to od profesjonalnych ścigaczy ) na pampersa też sudokrem. Tak jak zobaczyłem tak uczyniłem, następny etap mogłem jechać, choć ogień piekielny mnie palił w dupsko. Do końca TC jechałem już normalnie na sudokremie.

 

jak rana jest głęboka to polecam maść Tribiotic, zawiera ona antybiotyk, bardzo bardzo przyspiesza gojenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
wczoraj rozmawiałem z żoną na temat odpażeń i otarć i zastanawialiśmy się czy aby nie zaczęło się to wszystko od momentu kiedy przestałem przepierać spodenki ręcznie a zacząłem prać w pralce na programie super krótki sport i wtedy żonka używała płynu do płukania jak myślicie czy może ten płyn jest przyczyną spróbuje znowu przepierać ręcznie i się przekonam.a na razie dzięki wszystkim za porady jutro kupuję sudocrem.

myślę, że jest to możliwe bo program sportowy nie przekracza 30 stop. a piorąc ręcznie można uzyskać nawet 50 stop. wody. Właśnie mnie to dotknęło i doszedłem do wniosku, że flora która rozwinęła w papersie daje mi tak w nomen omen w skórę. Z podrażnieniem skóry wiem jak sobie poradzić ale nie mam doświadczenia z dezynfekcją pampersa. Na razie wymoczyłem w alkoholu < 40 Vol, może się uda. W zapasie mam jeszcze płyn antybakteryjny.

 

Wszystkie propozycje do dezynfekcji pampersa są mile widziane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może to wina pampersa? Próbowałeś jeździć bez niego? Ja jak jeździłem z pampersem to po 50-60km pojawiały się otarcia. Jak z niego zrezygnowałem to początkowo przy dłuższych dystansach trochę bolał mnie tyłek ale już się przyzwyczaiłem. Nigdy nie obtarłem sobie wew. stron ud nie mając założonego pampersa.

Tak przy okazji - nie wiecie czy są pampersy o mniejszej szerokości w przedniej części? Albo trochę krótsze tak żeby nie 'owijały' się w okół siodełka zmniejszając dystans do ud.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Odkąd pamietam miałem problem z otarciami podczas jazdy, 3 razy bezskutecznie wymieniałem siodełko.Kupiłem lepsze spodenki i zacząłem uzywać maśc na otarcia Sixtus, dzieki niej odczułem poprawę. Ostatnio wyprubowuje RSP z allegro i sprawuje sie też całkiem nieźle. Podobno maść Assos jest najlepsza ale najdroższa. Myslę że jakośc wkładki spodenek też ma kluczowe znaczenie, te najtańsze to tak jakby w jeansach jeżdzić. Warto zainwestować w spodenki. pozdr Maksym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

ja mam nieco odmienną teorię :woot:

jeżeli jest naprawdę źle robię tak:

Wieczorkiem przemywam obtarte miejsca wodą utlenioną i idę spać w świeżej piżamie :P rano wszystko jest ładnie zasuszone. Prawda jest taka, że jak dużo, baaardzo dużo siedzisz jeździsz rowerze to i tak się obetrzesz. Tym bardziej, jak jeździsz na szosie gdzie znacznie rzadziej podnosi się zadek z siedzonka :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam nieco odmienną teorię :D

jeżeli jest naprawdę źle robię tak:

Wieczorkiem przemywam obtarte miejsca wodą utlenioną i idę spać w świeżej piżamie :confused: rano wszystko jest ładnie zasuszone. Prawda jest taka, że jak dużo, baaardzo dużo siedzisz jeździsz rowerze to i tak się obetrzesz. Tym bardziej, jak jeździsz na szosie gdzie znacznie rzadziej podnosi się zadek z siedzonka :/

Nie zgodzę się. W sezonie jeździłem zazwyczaj 6x na tydzień na szosie, dystanse po 60-80km (a i dłuższe się zdarzały) i tyłek miałem obtarty tylko raz, na zgrupowaniu. :P Także musi to być kwestia odpowiedniego pampersa i siodełka, ale na pewno także wagi (u mnie 60 kg, także trudniej się obetrzeć).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja sam uzywam alantan jezeli po jezdzie mam jakies problemy, wczoraj robilem 150km mtb z kolega i rozmawialem z nim tez na ten temat. Powiedzial mi ze przed jazda smaruje sie... olejkiem do opalania i problemu nie ma w ogole :) ja sie w tym roku przetarlem raz, i to dopiero na trasie grubo ponad 200km :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Jeśli się często obcierasz to proponuje wizytę u dermatologa bo może po prostu to grzybica-tak, tak często myli się obtarcia z grzybica skory, dla laika jest to jedno i to samo, jeśli przytrafia się sporadycznie to ok, ale jeśli często to należy się tym zainteresować. Ogólnie u dermatologa poprosić o maść TRIDERM (na receptę) ulga po posmarowaniu natychmiastowa, a gojenie bardzo szybkie, nawet na drugi dzień jak jest jeszcze czerwone wystarczy posmarować i można śmigać. Na własną rękę można kopić podobna maść jednak sporo słabszą i jak czuje się że coś się zaczyna obcierać to zawczasu posmarować maścią hydrocortisonum.

 

po drugie jeśli często się obcierasz to przeprasuj jeśli to możliwe ubranie i bieliznę-wysuszysz/zabijesz grzyby i problem czasem sam zniknie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A, no i nie pluczcie gatek z pampersem (po praniu) w tzw plynie do plukania tkanin(zmiekczajacym typu Lenor itp) - nie zaleca sie plukac w tego typu plynach materialow "oddychajacych" , a wkladka w majtach musi oddychac czyli dobrze odprowadzac pot. Te plyny pogarszaja wlasciwosci tkanin oddychajacych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...