snooki Napisano 23 Czerwca 2009 Napisano 23 Czerwca 2009 Witam, kupiłem rower juz zamontowanymi hamulcami hydraulicznymi. Nic przy nich nie majstrowałem. Zauważyłem że ostatnio coraz niżej łapie klamka od tylnego hamulca, jednocześnie podczas zdecydowanego ale nie blokując kola hamowania słychać dziwne odgłosy lekkiego szarpania. Zauważyłem też, że tylny zacisk jest jak gdyby nie równo złożony. Z jednej strony obydwie części zacisku są równo złożone, lecz z drugiej strony jest różnica między lewą, a prawą stroną zacisku w granicach 2-3 mm jest to widoczne gołym okiem. Stąd moje pytanie czy Nie powinno być tak, że obydwie części zacisku powinny być równo złożone aby żadna z połówek nie wystawała ponad drugą ? Być może objaw, że klamka bierze niżej jest to, że gdzieś ucieka płyn z winy tego, że nie równo jest złożony zacisk ? Dodam, że zauwazyłem też, że od pewnego czasu klocek nie równo łapie tarcze tzn. od zewnętrznej strony nie łapie od końca tarczy, tylko kawałek dalej, co jest widoczne na zdjęciu. Czy to też może być wina krzywego złożenia zacisku ?
rzymo Napisano 24 Czerwca 2009 Napisano 24 Czerwca 2009 jednocześnie podczas zdecydowanego ale nie blokując kola hamowania słychać dziwne odgłosy lekkiego szarpania Jeśli szarpie, to stawiam na zatłuszczoną lub krzywą tarczę. Zauważyłem też, że tylny zacisk jest jak gdyby nie równo złożony. Z jednej strony obydwie części zacisku są równo złożone, lecz z drugiej strony jest różnica między lewą, a prawą stroną zacisku w granicach 2-3 mm jest to widoczne gołym okiem. Połowki zacisku powinny się dokładnie stykać, co prawda w środku jest gumowy o-ring, ale po pewnym czasie może się zdeformować i zacząć przepuszczać. Dodam, że zauwazyłem też, że od pewnego czasu klocek nie równo łapie tarcze tzn. od zewnętrznej strony nie łapie od końca tarczy, tylko kawałek dalej, co jest widoczne na zdjęciu. Czy to też może być wina krzywego złożenia zacisku ? Może.
snooki Napisano 24 Czerwca 2009 Autor Napisano 24 Czerwca 2009 Jak bym chciał teraz lekko odkręcić śruby zacisku aby równo ułożyć dwie połówki względem siebie to moge tylko zrobić gorzej ?? Bo bym rozszczelnił układ w ten sposób ? P.S. przebiego zrobiony na tych chamulcach to zaledwie 870 km
Paulex Napisano 25 Czerwca 2009 Napisano 25 Czerwca 2009 Również posiadam J3 i tak samo nie równo są złączone połówki zacisku. Nie ma sansu rozkręcać tych dwóch śrub, bo i tak nic Ci to nie da, bo śruby Cię nie puszczą aby to wyrównać. Jeżeli uciekałby Ci gdzieś płyn to zauważyłbyś to na zacisku. W środku między dwoma połowkami jest oring i ma on sporą odległość od otworu pzez który płyn przepływa do drógiej połówki zacisku i tam na pewno nie ucieka płyn bo jest spory zapas. A to że tarcza szarpie to oznacza ze klocek łapie za nisko jak sam zauważyłeś. Ociera się o ramiona tarczy odchodzące od miejsca montażu tarczy. Wystarczy dać podkładki miedzy zaciskiem, a adapterem tak, aby zacisk podniósł się do góry i powinno to załatwić sprawę. Jeżeli klamka łapie niżej to można sobie ją oddalić od kierownicy małą śrubką na imbus w korpusie klamki, tam gdzie jest element ruchomy klamki przykręcony do części nieruchomej, zamocowaniej do kiery. Są tam dwie śrubki mniejsza i większa. Ta większa jest od mocowania, a mniejsza reguluje odległość klamki od kiery i klamka bedzie łapać wyżej. A ile klocków jeszcze zostało, bo przy takim przebiegu to na pewno zużyły sie troche klocki i klamka łapie niżej.
snooki Napisano 26 Czerwca 2009 Autor Napisano 26 Czerwca 2009 na oko, to tak ok 3 mm. To widocznie zasisk musiał sie jakoś obnizyc jak regulowałem go aby nie obierał o tarcze. Bo dawniej łapał całą tarczę
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.