Skocz do zawartości

[Chwyty] Czy piankowe są wygodne ?


weberwrc

Rekomendowane odpowiedzi

Odkop :D

chce sobie kupic fajne pianki i znalazlem taka oferte na allegro:

 

http://allegro.pl/chwyty-kcnc-superlekkie-gripy-o-wadze-11g-gdansk-i1601125535.html

 

http://allegro.pl/rewelacyjne-chwyty-bopligt-czarne-i1588597251.html

 

no i znane:

 

http://allegro.pl/chwyty-ritchey-wcs-ergo-true-grips-cyklomania-i1595184825.html

 

niemniej jednak bardziej podchodza mi wizualnie te 2 pierwsze. no i lekkie. czy ich budowa to pianka czy juz inny twardszy material? mniej komfortowy? jak z taka kanciasta budowa? fajnie jakby wypowiedzial sie uzytkownik tych 2 pierwszych modeli:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze chwyty z jakimi się spotkałem nazywają się leggera a robi je firma bike ribbon. To jakaś tajemna receptura pianki i korka naturalnego - są dzięki temu dosyć twarde i sprężyste, tłumią drgania oraz nie nasiąkają wodą. Ich cena ok 35 zł. Moi koledzy na tym jeżdżą ( maratony ).

Obecnie używam chwytów piankowych firmy Boplight - również komfortowa, sprężysta mieszanka. Dałem za nie 15 zł. Jeżdżę na nich od początku tego sezonu i gorąco polecam.

 

Ważna uwaga: inni producenci robią wyglądające identycznie przez co łatwo się naciąć. Robią je chyba z gąbki bo uczucie jest takie jakby się trzymało sam patyk od kierownicy. A po nasiąknięciu wodą to już w ogóle tragedia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam kcnc. Nie mam co prawda porównania do innych pianek, ale w porównaniu do gumek pasują mi bardziej. Są fajne w dotyku szczególnie bez rękawiczek. Kanciasta budowa jest tylko w części na palce, część na dłoń jest gładka. Ich największa wada to to, że się rozciągają. Przy pierwszym zakładaniu musiałem się zdrowo nasiłować. Jednak teraz po paru miesiącach ślizgają się jak głupie, dopiero od niedawna siedzą na swoim miejscu za sprawą lakieru do włosów. Może gdybym na początku założył je na lakier nie byłoby tego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Mam takie chwyty:

IMG_3473.JPG

Przesiadłam się z ergonomicznych i... nie żałuję. na razie mi się nie obracają, cały czas widzę na kierownicy napis "Boplight", wygląda to pięknie, a jeździ się jeszcze lepiej ;] Poprzednie gripy wnerwiały mnie właśnie tym, że trzeba było je wiecznie poprawiać bo się zsuwały, te są idealne. Miłe w dotyku, pewnie czuć "chwyt" :icon_wink: No i bezkonkurencyjna waga... 140 gramów zrzuciłam na samych gripach ... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że Grammar Nazi prężnie działa :icon_wink:

 

Brudne jeszcze nie są, może się wypowiem za jakiś czas... Wczoraj miały małe zabrudzenie, ale przejechałam to czystą ręką i natychmiast zeszło :)

 

PS: Do Moderatora, który z jakiś powodów usunął mi mój podpis:

platformy.png

Wymiary: 302x42px

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesiadłam się z ergonomicznych i... nie żałuję. na razie mi się nie obracają, cały czas widzę na kierownicy napis "Boplight", wygląda to pięknie, a jeździ się jeszcze lepiej ;] Poprzednie gripy wnerwiały mnie właśnie tym, że trzeba było je wiecznie poprawiać bo się zsuwały, te są idealne. Miłe w dotyku, pewnie czuć "chwyt" :icon_wink: No i bezkonkurencyjna waga... 140 gramów zrzuciłam na samych gripach ... :)

A jak z wygodą tych chwytów na dłuższych trasach? Lepiej brać Boplighty czy Accent Lite?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przejechanych już 200km na tych chwytach, muszę powiedzieć, ze nie zawiodłam się wcale.

Osobiście, jeździ mi się na nich lepiej, niż na ergonomicznych. ręce nie drętwieją nawet przy dłuższych wypadach i jest bardzo wygodnie. Niebieskie boplighty nie brudzą się prawie wcale, a jak przyklei się do nich błoto to wystarczy przejechać ręką i nie ma po nim śladu. Naprawdę je polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jakiś sposób, żeby chwytom piankowym przywrócić ich pierwotny kształt? Zimna/gorąca woda, jakiś płyn do naczyń itd? Mam takie najzwyklejsze, za parę zł, i po miesiącu nie przypominają w ogóle okrągłych, strasznie się wygniotły... Kupować nowe co miesiąc średnio się opłaca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę powiedzieć, że po oglądnięciu zdjęć tych niebieskich Boplightów po prostu wlazłem na allegro i je kupiłem. Wyglądają świetnie i na dodatek będą mi pasować świetnie kolorystycznie.

 

Co do wygody i ergonomii chwytów piankowych to obecnie mam takowe tyle, że firmy PRO i muszę powiedzieć, iż po ponad roku używania nadają się do wywalenia. Ubiły się i są po prostu niewygodne. Przy mocniejszym ściśnięciu np. na podjeździe gdy dodatkowo tyłek jest w górze i większy nacisk idzie na ręce czuję jakbym ściskał samą kierownicę. Ostatnio aż "coś" sobie w lewej ręce odbiłem bo dłoń przez klika godzin bolała po mocniejszej jeździe.

Ale co do wagi chociaż zastrzeżeń nie ma, bo ważą ok 20g. Zobaczymy te Boplighty ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od ponad dwóch lat posiadam piankowe chwyty Ritchey WCS i jestem z nich bardzo zadowolony.

Są bardzo wygodne, nie przesuwają się na kierownicy i w przeciwieństwie do gumowych nie zaczynają się kleić po dłuższym okresie użytkowania :icon_wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...