Skocz do zawartości

[Chwyty] Czy piankowe są wygodne ?


weberwrc

Rekomendowane odpowiedzi

Tak, ale wiesz powodem zmiany nie było samo przekręcanie się gripów. Wcześniej użytkowałem gripy wykonane z miękkiej gumy, chwyt był pewny, ale guma szybko się zatarła. Przy okazji zamawiania paru części zdecydowałem się na pianki boplight (początkowo miała być owijka). Solidnie wykonane, nie sprawiają wrażenia aby miały się za chwilę porwać ale sam chwyt... trochę niepewny. Pianka jest utwardzana, ale gripy są stosunkowo miękkie, może nawet dobrze użytkuje się je bez rękawiczek (np. kolega od zeszłego sezonu jeździ na jakichś piankach bez korzystania z rękawiczek), ale jadąc w rękawiczkach tracę "wyczucie" samego roweru. Gripy Pro wykonane z twardej mieszanki gumy mają mniejszy obwód, dzięki czemu mogę solidnie chwycić kierownicę, znacznie lepiej czuję po czym jadę. Różnica jest ogromna, widocznie dla mnie pianki nie są dobrym rozwiązaniem, wiadomo, tak jak z siodełkami - każdy tyłek inny, tak i chwyty nie przypasują się do każdej dłoni.

 

Miałem coś podobnego do tych: http://www.allegro.pl/item664730937_chwyty...rne_od_m_r.html

Kupiłem i wyrzuciłem do szafy takie pianki: http://www.allegro.pl/item675568859_chwyty..._gwarancja.html

W tej chwili używam tych: http://www.allegro.pl/item665204935_nowe_c...rzykrecane.html

 

Tak apropo... pamiętam jak w zeszłym sezonie biegałem po sklepach żeby dobrać sobie zatyczki do kierownicy, w tej chwili po wymianie rogów i chwytów mam już tego chyba z 5 różnych par w zapasie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używam piankowych chwytów Ritchey WCS Ergo. Ogólnie jestem zadowolony. Są lekkie, dzięki wyprofilowaniu świetnie się dopasowują do ręki, nie przekręcają się na kierze, po przebiegu około 1000km delikatnie się wytarły. Jedyna wada wyłazi niestety w mokrych warunkach -chłoną wodę, można ją wyciskac :) i niestety już nie są wtedy takie lekkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umówiłem się dzisiaj w warsztacie przy okazji zmiany opon i montażu metalowych pedałów chcę do steru dołożyć "rogi" i zastanawiam się właśnie czy zastosować zwykłe chwyty czy wybrać profilowane. Myślę że rogi dadzą dłoni inne ułożenie i nie będą tak nadwyrężone podczas jazdy przy tradycyjnym uchwycie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Z chwytów Richey WCS brać zwykłe:

Ritchey WCS TRUEGRIPE ERGO: http://www.allegro.pl/item858521677_chwyty_ritchey_wcs_truegripe_ergo_09.html

czy lepiej dopłacić (2 razy tyle) i brać obejmami WCS Ergo Locking True Grips: http://www.allegro.pl/item859244740_chwyty_ritchey_wcs_ergo_locking_true_grips_09.html

Maniakiem nadmiernej lekkości nie jestem -wolę mieć więcej wygody :D

Czy zwykłe zsuwają się czy obracają na kierownicy? Zastanawiam się czy warto aż tyle dopłacać za te obejmy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Od siebie polecam Accent Lite, bardzo wygodne chwyty i nawet kilkugodzinna jazda nie sprawia problemów.

 

Spokojnie bierz bez obejm, bo nawet jeśli będą się ślizgały po jakimś czasie na kierownicy to wystarczy kawałkiem taśmy izolacyjnej owinąć kierownicę i po problemie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WCSy (piankowe, zwykłe) mają dla mnie ten minus, że po prostu zbyt łatwo się uginają, są zbyt miękkie, tzn. trzymając mocno zaciśniętą na gripie dłoń i nie zwalniając uchwytu mogę ją lekko przekręcić (zakładając, że grip jest już przyklejony na ten lakier i nie przesuwa się sam z siebie B) ). Widać więc, że cierpi trochę kontrola nad kierą. Poza tym ten deszcz - nienawidzę dotyku mokrych pianek, są takie śliskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

goldbloom --> right. Jezdze juz troche z neoprenowymi chwytami BBB, zalozone na ludwika potrafia sie troche okrecac przy mocnym chwycie, poza tym mokre sa bleee <_<. O wiele lepiej jezdzilo mi sie z owijka na kierze, a mysle ze na wiosne po prostu kupie solidne chwyty na zacisk, odzaluje te 100g wagi w zamian za pewnosc chwytu i latwosc zdejmowania i zakladania gripow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U siebie wymieniłem chwyty gumowe (ponad 100g...) na chwyty piankowe BopLighta. Ogólnie chwyty ładnie się prezentują i mają ciekawą wagę. Chwyt gołą ręką trzyma się bardzo przyjemnie jednak gdy założyłem pełną rękawiczkę odczułem dyskomfort. Słabo czułem kierownice. Jak to będzie w praktyce zobaczę jak zacznę jeździć. Po zimie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W jednym z rowerów mam chwyty piankowe i nie odczuwam jakiejś większej różnicy w wygodzie między pianką a gumą(zwłaszcza o większej średnicy). Co prawda tamta pianka jest bardzo dobrze przymocowana więc nie mam problemów z przekręcanie i jest na tyle twarda, że ręka nie dochodzi mi do gołej kiery :), ale głównymi wadami pianki jest to, że np. podczas jazdy w deszczu są hmmm... lekko nieprzyjemne i nawet jak są suche ja np. czuję dyskomfort jak mam ubrane rękawiczki. Więc dla jeżdżących bez rękawiczek polecam pianki ale dla tych co jeżdżą w rękawiczkach gumę tylko o większym przekroju np. http://www.odigrips.com/roguelock-ongrip130mm.aspx

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam gumowych sztywnych i dość twardych są bardzo wygodne czy to do rękawicy czy bez rękawic. :D Pianka wydaje mi się mniej odporna na eksploatację w zróżnicowanych warunkach. Wydaje mi się że to kwestia przyzwyczajenia. Dlatego piankowe kupują ludzie delikatniejsi :):P ze względu na ich miękkość.

Ja nie mam grubej skóry na dłoniach...po jakimś czasie miałem odciski niewielkie ale to ze względu na brak styczności z takimi chwytami wcześniej. Kiedyś miałem kierownicę z rogami z czarnej miękkiej gumki ale to są już historię Esperia po komunijnego roweru.. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja korzystam od tego roku chwyty neoprenowe WCS i póki co nie mogę powiedziec o nich złego słowa. Dłoń dobrze sie trzyma i się nie ślizga. NIe ma mowy o jakimkolwiek prekręcaniu sie chwytów. Cena też nie jest wygórowana więc stosunek jakości do ceny super. Wcześniej używałem gumowych to masakra, dłonie po każdej jeździe mnie bolały, może miałem złe chwyty.

 

W zasadzie nie od tego roku tylko tamtego whistling.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

arroyo zdejmij chwyty wyczyść końce kierownicy, odtłuść je i wtedy zamontuj :) Nigdy nie miałem obracających się chwytów :laugh:

 

Czy ktoś prócz Crazyka ma doświadczenia z wymianą chwytów pianka><gumowe(takie konkretne~100g jak wyglądała różnica w komforcie o ile takowa była ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...