Skocz do zawartości

[rower] scott scale 30


corsarz

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

jestem zainteresowany zakupem scotta scale 30

pojawiła się okazja ale jest tylko z ramą w rozmiarze M

 

scottgeo.jpg

 

mam 183 cm wzrostu i mam obawy, że rama będzie mała,

co sądzicie ?

Napisano

Z tego co widzę ma 580 długości górnej rury, dla przykładu moja rama w 19" ma 574 mm długości, a w 21" 582 mm.

 

Ale to jest sama sucha długość rury, zależy też od geometri (co tu gadać, scale to typowa wyścigówka) a długość efektywna może być nieco inna.

 

Ten Scale to jest rozmiar 17", moim zdaniem może okazać się za mała.

Napisano

Ja mam 19" i wydaje mi się przy tym samym wzroście ciut przy długawy. Tzn myślę nad zakupem mostka do 75 mm (fabryczny chyba 110). Jeśli chodzi o przekrok to na 17 czułem sie jak na BMX (więc ok przy 19"). Tylko ten mostek wydaje mi sie za długi. Jest fajnie na podjazdach ale zjazdy na tym rowerku dla mnie stanowią mały koszmar(nie mogę się oprzeć wrażeniu, że przelecę przez kierę) Tak sobie jednak myślę, że jeśli to okazja to bym wziął 17.

 

P.S. Największa różnica to w długości rury pod siodłowej

Napisano
Jeśli chodzi o przekrok to na 17 czułem sie jak na BMX (więc ok przy 19").

 

P.S. Największa różnica to w długości rury pod siodłowej

 

I tu jest właśnie pies pogrzebany... boje się, że będe się czuł jak "zawieszony" nad rowerem.

Musze jednak koniecznie przymierzyć się do tego roweru.

Napisano

Dokłabnie 17 nie jest dla 183 cm. , jaj sobie nie róbcie, wcale nie jest dłuższa od "niejednej 19", 580 to jest horyzontalnie i to jest stanowczo za mało, najgorzej to się głupio napalić ... lub słuchać głupich rad :)

Napisano

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.

Utwierdziłem się że rama jest za mała.

Aczkolwiek podskoczę jutro do firmowego sklepu i jeśli tylko będą mieli taką na stanie to się przymierzę i potem opiszę jakie wrażenia.

Napisano

Problem nie tylko w wysunięciu sztycy - każdy rower jest skonstruowany tak, żeby kierujący był na nim "wywazony" czyli znajdowła się w odpowiednim miejscu między kołami , dlatego ramy mają też wieksze rozstawy kół i długości górnych rur - i żaden mostek ani sztyca nie naprawi żle dobranej ramy !!!

Co to znaczy przejechać/przymierzyć - żeby wiedzić czy bedzie pasowała trzeba walnąć z 50 km, w terenie z porządnymi podjazdami i zjazdami.

Napisano

Tylko po co jest tyle różnych regulacji w rowerze. Można sobie przecież i wyregulować mostek, siedzisko też ma swoja skale(teoretycznie zmienia się środek ciężkości) a już wersji hardcore można zamienić kierownicę prostą na giętą i tym samym dostosować rower pod siebie. Zgadzam się tylko z jednym, na rower trzeba usiąść a najlepiej przejechać się. Przepaść w rozmiarze jest jak porównamy S z L. Bardzo wyraźnie widać różnicę. Trzeba też wsiąść pod uwagę budowę rowerzysty- długość nóg, zasięg ramion itp.

Napisano

Moim zdaniem jest za wcześnie na utwierdzanie się w czymkolwiek. Mam bardzo podobny wzrost(183-4) i rama M jest optymalna. L uważam za zbyt dużą. Być może będzie Ci się dobrze jeździło z nutką turystyki ale za nic nie wziąłbym L. Przydaje się po prostu sztyca z seatbackiem(która z resztą jest proponowana fabrycznie), mostek 100-120 ze wskazaniem na 110, to zależy głównie od proporcji syletki.

Napisano

Jezeli ma sie nietypowe upodobania to taka rama moze byc dobra nawet dla kogos o wzroscie 190 w jego wlasnym mniemaniu. Przy typowych wymaganiach kupno takiej ramy przy tym wzroscie nie ma sensu. Mam 177cm wzrostu, dosc typowa budowe i na ramie 17,5" nie czulem sie do konca tak jak bym chcial. A krotka nie byla, bo miala horyzontalnie 585mm. Dlatego przesiadlem sie na 18,5" i roznica jest ogromna. Jaki jest sens kupowac rame o sportowej geometrii zeby jezdzic na niej jak na rowerze turystycznym. O ile wiem to scale jest rama, ktora nie wybacza bledow bikera, do tego zle dobrana bedzie jeszcze bardziej nerwowa.

Napisano

Raczej rama L składa głębszy ukłon w stronę turystyki. Może typowy, płaski, maraton będzie faworyzował L przy tym wzroście ale z drugiej strony(jak już pisano) nie jest to stricte maratońska rama. Scott zaleca M do 180cm wzrostu. Jedno jest pewne: jesteś gdzieś w środku (realnie) pomiędzy M i L także wiele będzie zależeć od osobistych preferencji. Spróbuj może ocenić długość nóg (przekrok) jeśli wypada poniżej średniej dla Twojego wzrostu to lepsza powinna być M(pomimo odrobinę dłuższego tułowia i krótszej górnej rury) jeśli dość długie nogi to więcej wskazuje na L.

Napisano

Jezdzilem na ramie 17,5 o bardzo zblizonej geometrii i dl. 585mm i zmienilem ja na 18,5" przy swoich 177cm. Wszelkie wyliczenia teoretyczne dostepne w necie tez wskazywaly ze powinienem miec 18,4 - 18,5 cala. Teraz na mojej ramie jezdzi osoba o wzroscie ok. 172 i twiedzi, ze jest OK. Jeszcze mniejsza rama nie bedzie opcjonalnym wyborem dla kogos o ponad 10cm wyzszego. Jak kupowac rower to o geometrii OPTYMALNEJ a nie takiej, ktora od biedy da rade. Wydac bezsensownie pieniadze to nie sztuka.

Napisano

iksC

ZASTANÓW SIĘ CO ZA BZDURY WYPISUJESZ :D przestań mącić :) , spójrz sobie w katalogi firmowe lub przestudiuj prasę fachową , tam wszędzie ramy turystycznę są krótkie - bo nikt na nich nie pokonuje stromych podjazdów, czy zjazdów, a większe obciążenie kręgosłupa w trudnym terenie nikomu nie grozi, w dodatku turysta nie musi mieć wysokiej kadencji - więc może sobie mieć krótszą ramę, na której jest wyprostowany.

Przy wzroście 183 cm. NIC nie wskazuje na M - tylko głupi upór.

A sztyca służy tylko i wyłącznie do ustawienia pozycji bikera względem pedałów - a nie wydłużaniu ramy :)

A jak sobie kupujesz scotta Scale to nie do turystyki, do tego jest Scott Aspect.

Napisano

Dobry jest też Wigry 3. Optymalna geometria i uniwersalność dla każdego. Na prostych porusza się dość żwawo. Zwrotnością nadrabia słabo reagujące na nierówności zawieszenie. Dobór komponentów gwarantuje nam trwałość i funkcjonalność na lata. Jest bezdyskusyjny.

Tylko użytkownik decyduje do czego rower używa.

P.S. 20 mm mniej na długości oraz 40 na wysokości robi z roweru racingowego rower turystyczny? Chyba nie?

Napisano

byłem, widziałem, przymierzyłem...

 

dosiadłem w sklepie zarówno M jak i L

to teraz po kolei:

 

rozmiar L

 

siodełko wyciągnięte wysoko ( pozostało 5 cm do max), wyciągnięta sportowa pozycja na rowerze

 

rozmiar M

 

siodełko wyciągnięte na max, pozycja mniej wyciągnięta od poprzedniej

ogólne wrażenie za wysoko

Napisano
P.S. 20 mm mniej na długości oraz 40 na wysokości robi z roweru racingowego rower turystyczny? Chyba nie?

To sprawdz sobie jaka dlugosc ramy ma bardziej turystyczny Aspect, skoro 2 cm wg ciebie nie maja znaczenia.

Napisano
P.S. 20 mm mniej na długości oraz 40 na wysokości robi z roweru racingowego rower turystyczny? Chyba nie?

Jeśli masz takie pojęcie o rowerach, to lepiej będzie jak przestaniesz się ośmieszać :)

Napisano

Czy w którymś miejscu napisałem, że polecam autorowi M ?? Wskazuję tylko, że nawet w tym wzroście absolutnie nie można skreślić tego rozmiaru nie znając ani budowy ani preferowanego stylu jazdy zawodnika. Czytuję też prasę i katalogi ale w odróżnieniu chyba od Ciebie czerpię wiedzę o TYM modelu , z autopsji. Nie mówimy tu o "jakimś" rowerze z katalogu tylko o scott scale, który ma swoją specyfikę, a zwrotność jest jego ważną zaletą.

 

Ponad cztery lata temy gdy pojawił się ten model miałem identyczny dylemat i pierwszy model zakupiłem w L. Później miałem okazję testować M na wszystkie strony i bardziej przypadł mi do gustu. Przez następne trzy sezony tylko "głupi upór" kazał mi kupować mniejszy rozmiar. Następnym razem zanim objawisz swoją mądrość najlepiej będzie gdy zaczerpniesz ją z praktyki.

Nawet wtedy nie będzie to arbitralne zdanie (tak jak moje absolutnie nie jest) gdyż różni ludzie mają różne proporcje sylwetki.

Bo co do uśrednionych katalogowych tendencji to zgadzam się w ogólności.

 

Wśród zawodników o wzroście 180 z małym plusem na scale'u wielokrotnie widywałem M(na L oczywiście też). Nie przychodzi mi do głowy żadna "sława" o dokładnie tym wzroście ale jeden z zawodników swisspower, bodajże Roger Walder(180cm) jeździ na M.

 

JEDYNA różnica praktyczna (obok może większej główki ramy) pomiędzy tymi rowerami (ramami)to 20mm,zasięg i baza kół. Wiadomo, że sztyca nie odgrywa większej roli ponieważ mamy ten sam kąt podsiodłowy ale przy długich nogach może po prostu zabraknąć zasięgu, prawda ?

 

Statystycznie, nie znając dokładnie autora wątku, powiedziałbym, że większe szanse ma odnaleźć się na L. 20mm to sporo ale z drugiej strony za mało aby od razu przesądzać, która rama dla osoby z "przełomu obu rozmiarów".

 

corsarz: wybieraj jak Ci wygodnie - to najważniejsze ale w L jest mostek 120, dłuższy o CAŁY CENTYMETR :) (to już 3cm więcej) i to dodatkowo jeszcze ustawiony fabrycznie na +(czyli "skracający" w obu modelach)

Do świadomego wyboru zabrakło jeszcze przymiarki M z 110-,120+,120-. Dodatkowo fabrycznie są zainstalowane b. wysokie stery ze stożkową podkładką oraz jedną zwykłą(ja pozbyłem się wszystkich). W połączeniu z ostatnio instalowanymi widelcami 100mm staje się to b. wysokim podparciem i daje "turystyczne" wrażenie.

Napisano

dziś była tylko przymiarka "na sucho"

jestem umówiony w sklepie na jazdę testową , dostanę scale 35 w rozmiarze L

 

po 2 godzinkach testowania już będę mógł się konkretnie wypowiedzieć

 

na dziś wiem tyle, że na ramie M było zdecydowanie za wysoko, mogę sobie tylko wyobrazić że na zjazdach było by fatalnie...

Napisano
To sprawdz sobie jaka dlugosc ramy ma bardziej turystyczny Aspect, skoro 2 cm wg ciebie nie maja znaczenia.

 

Nie napisałem, że nie ma znaczenia. Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Odniosłem się do sugesti jakoby kolega na M bawił sie w turystykę a na L już nie

 

Jeśli masz takie pojęcie o rowerach, to lepiej będzie jak przestaniesz się ośmieszać teehee.gif

 

Nie mam też monopolu na mądrość jaką objawia nam w każdym poście Rulez.

Napisano

Bo niepotrzebnie kombinujecie, ze moze kolega ma krotkie nogi, moze tulow a moze jeszcze cos innego (ooops :D), i dzieki temu byc moze na M-ce bedzie sie czul jakby dla niego byla uszyta. Skoro nic nie pisze, ze jest normalny inaczej, to pewnie jest normalny i M-ka bedzie po prostu za mala, co sam autor tematu w koncu potwierdzil. Wysoko polozony srodek ciezkosci na kamienistym zjezdzie to kiepski pomysl, chyba ze ktos lubi loty nad kierownica.

Napisano
Bo niepotrzebnie kombinujecie, ze moze kolega ma krotkie nogi, moze tulow a moze jeszcze cos innego (ooops :D)

 

Krótkie to ja mam jedynie włosy i to też nie tak całkiem :P

 

Dlatego rozmiar M zdecydowanie za mały. Powiem więcej, prędzej bym się odnalazł na XL niż na M.

L-ka wstępnie wydaje się ok. Reszta wyjdzie podczas testu.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...