Qba66 Napisano 29 Lipca 2009 Napisano 29 Lipca 2009 Hej! Sam stoję przed wyborem szosy dla siebie jako drugiego roweru. W zaprzyjaźnionym sklepie zaproponowali mi Kelly'sa IRC 3.93 za 2750zł - (katalogowo jest to 3799zł). Rower jest na pełnej Tiagrze, karbonowy widelec i do tego karbonowe tylne widełki. Pytanie do Was - czy za tę cenę (nawet na allegro najtańszy jest za ok 3000zł) warto brać ten rower? Może jakaś inna alternatywa? No i jak to z tymi korbami. Model 3.93 ma 3 zębatki z przodu (50, 39, 30 T), natomiast mogę mieć również model 3.9 z dwu-tarczową (50, 34T) korbą. Jestem z górnego Śląska, więc tereny wyżynne, choć nie góry. Na fullu moja kadencja zawsze oscyluje w granicach 65-70 jeśli coś to pomoże. Doradźcie czy warto brać tego kelly'sa i jesli tak, to z jaką korbą? Linki: IRC 3.93 http://www.kellys-bicycles.com/index.php?m...1&pID=17942 IRC 3.9 http://www.kellys-bicycles.com/index.php?m...1&pID=17941 Pozdrawiam!
spootnick Napisano 29 Lipca 2009 Napisano 29 Lipca 2009 Według mnie rower fajny i cena też ok. Brałbym na twoim miejscu z 2 tarczami, bo kadencję masz raczej niską i nie powinno być problemów z przełożeniami.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.