pawwel Napisano 20 Czerwca 2009 Napisano 20 Czerwca 2009 Witam, kupiłem kilka dni temu krossa a2 2009, i mam problem z siodełkiem. Jego przednia część od wyjęcia z pudełka jest jakby złamana, tzn. osadzona na kawałku plastiku, który chodzi góra, dół. I teraz mam pytanie, miał ktoś styczność z takim siodełkiem? Nie chce mi się wierzyć, że tak powinno być, ale kto wie...
c1ach Napisano 20 Czerwca 2009 Napisano 20 Czerwca 2009 Jeździłem trochę na tym siodełku (również w krossie a2 2009) i nic takiego nie zauważyłem.
Adik Napisano 20 Czerwca 2009 Napisano 20 Czerwca 2009 Masz jakieś felerne te siodło. Moje SM blaze takiej przypadłości nie miało. U nas na forum, przydaje się umieścić linka do zdjęcia z omawianym problemem. Nagnij rochę te siodło i zrób fotk. Powiemy czy do wymiany, czy da się jeździć.
pawwel Napisano 20 Czerwca 2009 Autor Napisano 20 Czerwca 2009 Zdjęcia zrobię jak odzyskam rowerek (zostawilem u kolegi, nie chciało mi się wracać w ulewę ) Generalnie w jeździe to nie przeszkadza, ale nie wygląda to zbyt ładnie. Zobaczę w takim razie co na to powie sprzedawca.
pawwel Napisano 23 Czerwca 2009 Autor Napisano 23 Czerwca 2009 Nie mogę znaleźć przycisku edytuj, więc piszę nowy post. Odebrałem rower od kolegi więc wstawiam zdjącia. Napisałem maila do sprzedawcy- mudserwis z Krakowa, robaczymy co oni na to powiedzą. Generalnie w jeździe to nie przeszkadza, ale myślę, że będzie się ono coraz bardziej wyginać, aż się ukręci. I jak możecie, napiszcie z doświadczenia, czy powinienem ścigać z tym sprzedawcę, czy raczej serwis krossa? Aha, w takiej pozycji jak na zdjęciach jest teraz standardowo, oprócz tego chodzi góra dół.
Kubolt Napisano 23 Czerwca 2009 Napisano 23 Czerwca 2009 Normalnie Blaze tak nie wyglada, jak na moje to siodło musiało dostać niezłe uderzenie w przód od spodu.
arroyo Napisano 23 Czerwca 2009 Napisano 23 Czerwca 2009 Ono jest zniszczone/połamane. Nie zrobiłeś zdjęcia od spodu ale wygląda na to że brakuje sporego kawałka tworzywa wraz ze śrubką która trzyma całość w miejscu.
Barmanix Napisano 25 Czerwca 2009 Napisano 25 Czerwca 2009 Też mam to siodelko w A6 i nic takiego tam niema, nawet jak da się jeździć i wygląda znośnie = wymieniaj natychmiast, w końcu to Twoja kasa jest chłopie, nie płacileś za połamany szmelc....
pawwel Napisano 26 Czerwca 2009 Autor Napisano 26 Czerwca 2009 Dzisiaj otrzymałem nowe siodełko, przyjrzałem się poprzedniemu i było całe pęknięte. Chociaż jak zobaczyłem jak jest ono zrobione to hmm... sprawia wrażenie jakby wiele mu nie trzeba było do takiego złamania... może jestem teraz przewrażliwiony. Dzięki wszystkim za rady, mam nadzieję, że to będzie mi służyć długo.
grindz0ne Napisano 28 Lutego 2010 Napisano 28 Lutego 2010 Te siodełko to jest tylko i wyłącznie do jazdy z pieluchą i to sporą 20km się przejedzie ale nie chce próbować większych dystansów bez wkładki na Selle San Marco BLAZE
arroyo Napisano 28 Lutego 2010 Napisano 28 Lutego 2010 U mnie szybko zagościło na półce rezerwowej bo o ile po szosie jeszcze można na nim jeździć o tyle w terenie jest niebezpieczne dla tyłka.
Flash3M Napisano 28 Lutego 2010 Napisano 28 Lutego 2010 Te siodełko to jest tylko i wyłącznie do jazdy z pieluchą i to sporą 20km się przejedzie ale nie chce próbować większych dystansów bez wkładki na Selle San Marco BLAZE Jak dla mnie to to siodło jest wygodne... tylko trochę za ciężkie.
mucios92 Napisano 28 Lutego 2010 Napisano 28 Lutego 2010 Również posiadam takowe siodło i tak ono nie wygląda, a co do przedmówców to sie zgadzam. Nie nadaje się do jazdy bez pampersa. raz przejechałem 65km to "odbytu" nie czułem
Mod Team Odi Napisano 28 Lutego 2010 Mod Team Napisano 28 Lutego 2010 Po co odgrzewacie starego kotleta w dodatku pisząc nie na temat? Zamykam.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.