Skocz do zawartości

[maraton] Fujifilm Bike Maraton Kraków 28.06.2009r.


Drozdzu5

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Jeszcze ponad tydzień do startu nr 6 w tegorocznym Bike Maratonie, a mapki trasy na stronie organizatora ciągle brak. :-( Tak więc pytam tych, którzy byli rok temu - jak wygląda trasa? Dajcie jakieś info. No i jeszcze jedno - czy w Krakowie też tak masowo startują jak we Wrocku? Na szczęście przeskoczyłem ostatnio z 6. do 4. sektora, gdyby nie to, to byłoby kiepsko z przedzieraniem się do przodu przez takie tłumy.

Napisano

tak w krakowie pewnie bedzie startowalo tyle osob co we wrocku.

co do trasy to najdluzszy podjazd jest na poczatku ma niecaly kilomert z tego co pamietam. tak to interwalowka gora dol gora dol itp. raczej niema jakiejs golgoty gdzie sie nieda podjechac, chyba ze ze zmeczenia ;p.

Napisano

Co najwyżej jak było błoto były fragmenty, gdzie się podbiegało, ale to takie po kilka kroczków :icon_mrgreen: Hardkoru nie ma, a ludzi może być i więcej niż we Wrocku.

 

BTW: Jak zwykle szukam transportu Wrocław > Kraków.

Napisano

witam

w Krakowie startowalem rok temu ale to byl chyba inny organizator

Powerade MTB marothon:D

trasa nawet sympatyczna tylko defakto jak sie nie przebijesz na poczatku to kiepsko to potem wyglada

 

ale genralnie tak jak ktos pisal wczesniej podjazd zjazd bez zadnych rewelacji

szczegolnie rozbrajaly mnie miejsca w ktorych te zjazdy byly po kamieniach a zdarzaly sie osoby co nadrabialy na zjazdach zawrotna predkoscia

potem tylko na dole pagórka widywalem je z gumą i pompa w rece

 

p.s jade z kumplem z Katowic jeszcze do konca nie wiem czy bedziemy mieli auto czy cos ewtualnie pociagiem tez mozna :icon_mrgreen:

Napisano

i ja będę :) pierwszy maraton w tym roku.. także będę sie przebiujałz samego końca ;/

zobaczymy jak to będzie..

 

co do ludzi to ok 1300osób ma być także taka mała masakra ;/

Napisano

że, grzecznie powiem w głowach im sie po przewracało..

i znów brak miejsaca żeby zaparkować, wszędzie kupa ludzi.. którzy nie kwestionują tego, że idą trasą wyscigu a jak im sie grzecznie zwróci uwage to psy będą na Tobie wieszać..

nie mówiąc o tym, że pewnie kolejny rok z rzędu komuś spodobaja sie strzałki, wykrzykniki i taśmy..

Napisano

tez jade ale mam obawy co do tych imprez towazyszacych. dzis dopiero to pokazali na stronie eski.bardziej by sie mapka przydala niz kapucyni i afryka.ciesze sie ze nie bede startowal z 6.ciasno bedzie...

Napisano

Oj, od razu głosy niezadowolenia. :-( To będzie osobna impreza i pewnie jakoś oddzielona od BikeMaratonu. Myślę, że organizatorzy zadbają, żebyśmy sobie nawzajem nie przeszkadzali. Błonia są przecież duuuuuuże. :D

Napisano

i ja pewnie tam bede o ile złapie jakis transport z wałbrzycha. napisz ktos jakie laczki ubrac na kraków jakie jest podłoże cos podobnego jak wrocław czy moze bardziej jak w boguszowie ?

Napisano

Ja pewnie zorganizuje jak będzie słonko z kolegami jak rok temu "ANTYBUFET". Tyle że teraz to nie będzie rest po Szczawnicy Golonki ale zwykły wyjazd. Może niektórzy pamiętają drogę przez pola, podjazd lekkim wąwozem i na końcu grupkę ludzi na leżakach i z grillem. Co po niektórzy chcieli się zatrzymać na kiełbaskę i piwo :D .

 

PS. Omen zapraszam

Napisano

rockrider --> co prawda mam doswiadczenie tylko z Krakowa Golonki, ale o terenie moge sie wypowiedziec, trasa Golonki mogla byc tylko nieco trudniejsza. Dla mnie teren niewygodny, bo mocno interwalowy. Bardzo duzo naprzemiennych, krotkich (do kilometra) zjazdow i podjazdow, praktycznie niewiele plaskich kawalkow odpoczynkowych. Jak bedzie mokro to bedzie bloto wymieszane z kamieniami, i to chyba sporo.

Napisano

No nie! :D

4 tydzień ścigania się w błocie.. :/

 

Na butach mam błoto jeszcze z Jeleniej, a na ramie z Nałęczowa.. :D

 

 

 

Do zobaczenia! :)

Napisano

Pierdu Pierdu. Błoto nie będzie znowu tak dużo, bo nie ma gdzie leżeć. Odcinek Błonia-Kryspinów to głównie asfalt i polne drogi z domieszką piachu(przy zalewie) także Mini można objechać bardzo się nie brudząc. W mega poważniejsze błoto zacznie się po 15-20 km, i w drodze powrotnej zakładając że nadal będzie padać faktycznie może być mała masakra. Giga ilość błota może podwoić razy dwa. Trasy jeszcze nie ma, ale pewnie nie zmieni się wiele lub wcale. Bardzo interwałowa, praktycznie ciągle góra-dół z tą zależnością iż im bliżej Krakowa tym bardziej płasko(w drodze powrotnej), końcówka bardzo szybka. Nie wiem kto ustala trasę, ale wg. mnie trasa jest bardzo łatwa, omija w niektórych miejscach dosłownie o metry ciekawe, strome zjazdy i terenowe podjazdy na rzecz podjazdów utwardzanych(szczególnie początek trasy). Maraton łatwiejszy od tego pod koniec wakacji, bardziej przyjazny amatorom. Mi osobiście trasa się nie podoba, jest za prosta.

 

Ja również się stawię :)

Napisano

No i wszystko w temacie.Trzeba jechac, pedalowac a co bedzie to sobie w niedziele wieczorem poopowiadamy...

ps. nie bedzie sniegu jak na Turbaczu to juz duzy plus. Tak kubus18? pozdrowionka...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...