Skocz do zawartości

[łańcuch] czarny po kilku kilometrach


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam!!!

Mam taki problem. Otóż po wyczyszczeniu łańcucha i całego napędu i nasmarowaniu go FINISH LINE Pro Road, łańcuch robi się cały czarny po kilku kilometrach jazdy po szosie(tylko i wyłącznie po szosie). Po nasmarowaniu wycieram oczywiście nadmiar oleju. Łańcuch czyściłem benzyną, a także specjalny płynem do tego przeznaczonym. Wydaje mi się że łańcuh za każdym razem jest dobrze wyczyszczony i ten brud raczej nie wychodzi ze środka(czyściłem opierając się na wzkazówkach i radach wyczytanych na tym forum). Po każdym czyszczeniu i smarowaniu problem się powtarza. Nie mam zbyt dużego doświadczenia jeśli chodzi o czyszczenie i konserwacje napędu, i może to wcale nie jest problem tylko to jest normalne, że łańcuch robi się czarny. Może to wina tego FINISH LINE Pro Road. Może też go ktoś używa i dzieje się to samo. Chciałem jeszcze napisać że po przejechaniu 150 km nic nie chałasuje, ale bardzo nie estetycznie to wygląda.

Napisano

To normalna rzecz. Tylko nowy łańcuch po nasmarowaniu by został czysty. Finish Line ma to do siebie, że potrzebuje czasu aż "wsiąknie" w łańcuch (czyt. wpłynie między ogniwa) a wtedy po jeździe wypływa razem z brudem się tam znajdującym. Po nasmarowaniu zostaw rower na noc, a dopiero przed jazdą wytrzyj nadmiar oleju szmatką. Po jeździe wypłynie czarny olej z zabrudzeniami z ogniw - wytrzyj to do czysta (czasami tą czynność trzeba powtórzyć po 2-3 przejażdżkach).

Aha, i wyczyść również zębatki i kasetę - tam też brud lubi się gromadzić :-)

Napisano

Może za dużo smaru nałożyłeś, on się schował, a teraz pluje co parę km :) Dawaj po kropelce na każde ogniwo, wytrzyj przed wyjazdem, potem po paru km, a potem jeszcze z 3-4 razy co kilkanaście razy i już będzie wszystko ok :wallbash:

 

Cassone, skoro łańcuch był czyszczony w benzynie i innych środkach, no to o jakich brudach ty mówisz ??

Napisano

pawel1315, nawet po szejku z ekstrakcyjną nie usunie się całego brudu ze środka ogniw. Zawsze coś zostanie - mniej lub więcej, ale... później to wszytsko pod wpływem smaru zostaje wypychane na zewnątrz, stąd też później nasze łańcuchy stają się czarne :unsure: Pozdrawiam!

Napisano
Tylko nowy łańcuch po nasmarowaniu by został czysty.

 

bzdura, wystarczy uzywac odpowiedniego smaru, polecam rohloffa i takie mleczko brunoxa, smarowanie przed jazda odpada, najlepiej zrobic to na noc, a dopiero rano wytrzec lancuch, pozniej po wypadzie tez trzeba wytrzec, pozniej zaleznie od warunkow, jak naped zaczyna ciut glosniej chodzic to dosmarowujemy i tak w kolko - w moim przypadku efekt jest taki, ze o ile jezdzie w umiarkowanie suchych warunkach, to lancuch po 400km ma dopiero lekko widoczny syf, ale czarny bywa tylko po kilkukodzinnej jezdzie w blocie

  • Mod Team
Napisano

Pamietajmy ze wyczyszczenie łańcucha wielkie g da, o takie "G" jezeli korba, kaseta i kołeczka przerzutki zostana osyfione. Tylko za przeproszeniem człowiek chorujący na chroniczny brak myslenia zakłada nowy czy wyczyszczony łańcuch i sie dziwi ze po wyjechaniu z domu juz jest czarny. Normlne skoro jest ładnie nasmarowany to pieknie sciagnie cały brud z reszty komponentów na jakie sie naped składa i w sumie cała zabawa z czyszczeniem o kant wiadomo czego rozbic. Jak czyścic to czyścic a nie dmuchnąc.

 

Ja jak sciagam łancuch do czyszczenia to sciagam kasete i tez ja kąpie w rozpuszczlniku i zmywam cały syf. odkrecam koła z przerzutki i czyszcze. na korbie to tylko blat czyszcze bo tylko to uzywam.

Napisano

Puklus nie wiem czy w twojej wypowiedzi dotyczącej człowieka chorującego na chroniczny brak myślenia chodziło ci o mnie czy też nie. Na samym początku napisałem, że czyszcze łańcuch i cały napęd, więc nie zakładam wyczyszczonego łańcucha gdy pozostałe części są brudne.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Ja zawsze czyszczę łańcuch i wszystkie podzespoły po których się porusza.

Łańcuch jest zawsze czyściutki i suchutki ale po nasmarowaniu zawsze po 3-4 km. ogniwka są czarne i nic tego nie zmieni !!!

trzeba wycierać do skutku.

Często jeżdżę po lesie i łańcuch łapie dużo piachu i przeważnie po każdej wizycie w lesie nadaje się do mycia.

  • 3 tygodnie później...
Napisano

ekhmm Łańcuch po mokrych przeprawach wyglądają jak złote...(rdza) Najlepiej jest, jak łańcuch lśni tym, z czego był wykonany :) Ot taki żarcik.

 

A przetarcie szmatką po nocy i później w razie potrzeby się spisuje dobrze :) :)

Napisano
ekhmm Łańcuch po mokrych przeprawach wyglądają jak złote...(rdza) Najlepiej jest, jak łańcuch lśni tym, z czego był wykonany :D Ot taki żarcik.

 

A przetarcie szmatką po nocy i później w razie potrzeby się spisuje dobrze :):P

kurcze nie wiedzialem ze to rdza :)

 

kubuka tak jak piszesz ''kropelka'' wystarcza, reszta wskazowek powyzej

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...