Skocz do zawartości

[trasy] W jakim wieku pierwsze 100km?


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Zastanawiam się w jakim wieku nasi forumowicze jednego dnia przejechali po raz pierwszy 100km? Ja mam 15 lat i jak na razie najwięcej jednego dnia to 60km, ale dla uczczenia wakacji w ich pierwszy poniedziałek szykuję się trasa tak w granicach 105km, będę je przejeżdżał samotnie bo niestety brat nie chce ze mną jeździć więcej niż 40km. A wy w wieku 15 lat jeździliście sami czy z kimś?

Napisano

ja w wieku 14 lat (120 km).

Generalnie nie masz czego się bać, wiele osób w wieku 15-18 lat ma najlepszą kondycję :P

Potem się często tyje :)

Napisano

Ale na jakich rowerach i w jakim terenie? To też jest ważne.

Ja tam zrobiłem najwięcej 80km w terenie. Szosą spokojnie by się dobiło do 100km, ale po szosie jakoś mi ciężej idzie. Nie mam szosówki i nie dość, że ciężko się pedałuje to jeszcze tyłek boli :D <- cały czas jedna pozycja i z czasem ma co boleć :D Ale w te wakacje machnę sobie kilka razy ponad 100km

Napisano

130km w wieku 16lat na komunijnym pomykaczu o 2 rozmiary za dużym, bez amortyzatora, wzdłuż drogi szybkiego ruchu kierunek w-wa --> zegrze i okolice. Było ciężko. :D

Napisano

Pierwsze 102 km w wieku 14 lat, Warszawa -> Zalew Zegrzyński i z powrotem. Większość ścieżki, ale trochę szutrem się cięło. Teraz zasadzam się na pobicie tej odległości :wacko:

 

Dystans robiłem z 2 kolegami, jeden doświadczony biker, drugi prawie wcale, ale było wesoło ;) Zawsze to bezpieczniej z kimś.

Napisano

Zależy też gdzie jeździsz, na trasach gdzie ja jeżdżę jest bezpiecznie. Planuje w ten poniedziałek pojechać sobie do Nepli taka miejscowość wypoczynkowa nad Bugiem, widać stamtąd Brześć ba mają nawet T-34 upamiętniające "wyzwolenie" tych ziem przez Armię Czerwoną ogólnie 50km w 1 stronę wyjadę tak o 7 po śniadanku, wezmę trochę jedzonka ze sobą jak dojadę odpocznę po leże z godzinkę-dwie pojem i wrócę.

Napisano

z Kumplem z opola do wrocławia ~120 km czesc sciezkami etc. we wroclawiu prześpijka sniadanko i na późny obiad znowu w domciu. :unsure: mialem wtedy jakos 17 lat chyba.

Napisano

w wieku bodajze 15-16 lat, slimaczym tempem, na 19 kg makro, na zorganizowanym całodniowym rajdzie rowerowym pękło 130 km. Ale i babcie dawały radę;) A ponad tydzien temu samotne 200 km w 8 godzin z kilkoma minutami:)

Napisano

Ja rok temu 160 km oczywiście sam, rower to modernizowany makrokesz wtedy jeszcze z plastikowym siodłem, a mimo to udało mi się przejechać ten dystans w niewiele ponad 8 godzin. I nawet nie narzekałem na ból nóg. Także rower ma najmniejsze znaczenie byleby był sprawny.

Napisano

Stówki jeszcze nie osiągnąłem wczoraj było najwięcej jak do tej pory jednorazowo 47 km(średnia 23km\h) proszę się nie śmiać.tak na dobre zacząłem jeżdzić na rowerze dopiero dwa miechy temu kiedy rzuciłem papierosy i waga wzrosła do 95kg przy 175cm z 80kg zakupiłem gianta i w drogę mam zamiar wystartować 22.08 w maratonie szosowym w Kołobrzegu dojeżdżam do pracy jak nie pada 20 km w jedną stronę jak myślicie dam radę przygotować się na150 km czy 80 km do tej pory na liczniku mam 800 km przejechane i trochę bez licznika. a cha wiek 39,5 lat

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...