howitz3r Napisano 28 Maja 2014 Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 Koledzy, Ja z kolei spytam o łańcuch w nowym rowerze (Romet) - z tego co widzę został on fabrycznie potraktowany gęstym (przezroczystym) ni to smarem, ni olejem, a może wazeliną. Grunt, że strasznie łapie toto piach i kurz. Czy i ew. czym i jak to wyczyścić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ElDiablo Napisano 28 Maja 2014 Udostępnij Napisano 28 Maja 2014 (edytowane) Czy i ew. czym i jak to wyczyścić? Paaaanie, toś pojechał. Temat ma 53 strony a Ty z tego ni z owego dajesz do pieca tym tekstem.... Boszzz widzisz i piorunem nie napindalasz.... Kolego....kliknij w 1 stronę tego tematu, przeczytaj post po poście i ..... zastosuj jeden z sposobów.... Amen A teraz idę psiknąć WD 40 na klocki, bo coś mi piszczy hamulec tarczowy* *sarkazm Edytowane 28 Maja 2014 przez ElDiablo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kasperek Napisano 29 Maja 2014 Udostępnij Napisano 29 Maja 2014 (edytowane) Jeżeli chodzi Ci o ochronę skóry rąk to nie winylowe, ale z gumy nitrylowej. Jak ktoś używa rękawiczek do ochrony rąk przy wyciąganiu łańcucha ze słoika po "szejkowaniu", to winyl też da radę . Edytowane 29 Maja 2014 przez kasperek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
howitz3r Napisano 29 Maja 2014 Udostępnij Napisano 29 Maja 2014 Paaaanie, toś pojechał. Temat ma 53 strony a Ty z tego ni z owego dajesz do pieca tym tekstem.... Boszzz widzisz i piorunem nie napindalasz.... Kolego....kliknij w 1 stronę tego tematu, przeczytaj post po poście i ..... zastosuj jeden z sposobów.... Kolego - zachowaj sobie pioruny i takie tam. Moje pytanie dotyczy tego fabrycznego smaru - czy powinienem go czym prędzej usunąć i nanieść nowy, i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pyton000 Napisano 29 Maja 2014 Udostępnij Napisano 29 Maja 2014 Nie powinieneś, ten smar jest lepszy od każdego który zaaplikujesz na łańcuch. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cervandes Napisano 29 Maja 2014 Udostępnij Napisano 29 Maja 2014 W takim razie skoro ten jest najlepszy - to czy można go gdziekolwiek kupić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kekacz Napisano 29 Maja 2014 Udostępnij Napisano 29 Maja 2014 (edytowane) Ten smar nakłada się na gorąco w procesie produkcji łańcucha. Musiałbyś poszukać sobie w necie jakiegoś przepisu i przeznaczyć jeden garnek na straty aby uzyskać lub przynajmniej zbliżyć się do tego efektu. https://www.youtube.com/watch?v=h8j5-dC6_x8#t=255 Edytowane 29 Maja 2014 przez Kekacz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sz89 Napisano 6 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2014 Smarować tylko z dołu czy z dołu i góry? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team safian Napisano 6 Czerwca 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2014 Bez różnicy, po smarowaniu i tak czekasz aż smar dostanie się "do środka" łańcucha i wycierasz go z zewnątrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sz89 Napisano 6 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2014 Przy wycieraniu robię to intensywnie tzn. czy poprzez mocne wytarcie nie zatraci się to co dostało się do środka łańcucha? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kekacz Napisano 6 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2014 (edytowane) A jesteś w stanie dostać się przy pomocy ścierki pod pierścienie i w przestrzenie, w które wchodzą zęby koronek? Stawiam, że nie. ------------------------------------------- Dodane o 19:33: Dzisiaj postanowiłem sprawdzić spray Nigrin do łańcuchów motocyklowych. Najpierw opinie motocyklistów: http://www.moto-opinie.info/?action=show&id_produktu=1324 Kupiony wczoraj w Auchanie za 16 zł/200 ml. Jest dozownik z rurką, jest i możliwość pryskania szerzej, jak w nowych WD-40. Łańcuch wyczyściłem przy użyciu lidlowej maszynki, najpierw 3 razy zmieniałem gorąca wodę z płynem do mycia naczyń, a kiedy łańcuch po Rohloffie zaczął wyglądać do rzeczy użyłem jeszcze trzech zmian benzyny ekstrakcyjnej również w maszynce. Po wysuszeniu, umyciu kasety i blatów korby spryskałem Nigrinem łańcuch. Po chwili na ogniwach odznaczyła się mleczna powłoka o lepkości zbliżonej do oryginalnego smaru nakładanego w fabrykach. Zobaczę czy zmieni swoją konsystencję po kilku godzinach. Zaczynam zatem test dłuższodystansowy. Jeżdżę szosówką, staram się odpuszczać w deszczowe dni, ale czasami los ma inne plany. O efektach zamelduję po 100-200 km. Edytowane 6 Czerwca 2014 przez Kekacz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
copone Napisano 6 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2014 Wyrzuć szybko tego nigrina to klej nie smar, nic gorszego chyba nie można wymyślić Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wdooweq Napisano 7 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2014 Kilka tygodni temu pokusiłem się o zakup takiego oto zestawu: http://www.decathlon.pl/zestaw-olejr-odtuszczajcy-id_5595892.html Nie polecam. O ile środek czyszczący daje radę, to albo psikam go za dużo albo wystarcza na zaledwie kilka czyszczeń. Olej może byłby lepszy jakby dodali rurkę w zestawie, inaczej ląduje chyba wszędzie indziej (zwłaszcza na obręczach) niż na łańcuchu. Przez co nawet po wytarciu szmatką rower ma skłonności do uświnienia się w pyle, więc czynność czyszczenia trzeba wykonywać dość często. Dlatego od wczoraj przerzuciłem się na benzynę ekstrakcyjną (pierwszy szejk w płynie do naczyń, takie pranie wstepne , potem 1-2 szejki w benzynie) Natomiast czyścikiem spryskuję zębatki i wygląda to bardzo obiecująco Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lyndowss Napisano 7 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2014 Żadne pryskadła! Wtedy 90% smaru idzie na wszystko inne, a tylko 10% tam gdzie powinno o ile w ogóle. Po kropelce jakiegoś smaru na ogniwo, a potem wytrzeć! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gof Napisano 9 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2014 Fizykochemicy, czy szejkowanie w benzynie ekstrakcyjnej moze prowadzic do samozaplonu? Machalem ta butelka w (byc moze irracjonalnym) strachu ze mi to buchnie w lapach. Czy sa jakies specyfiki o podobnym dzialaniu ale mniej latwopalne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
crux Napisano 9 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2014 (edytowane) 2i regulaminu Benzyna ekstrakcyjna jak każdy rozpuszczalnik może się zapalić również poprzez samozapłon. Potrzebujesz do tego podwyższonej temperatury a więc jeżeli robisz to w pomieszczeniu a nie na asfalcie w upalny dzień to absolutnie nic Ci nie grozi. Temperatura wrzenia oparów benzyna zaczyna się od ok. 65 stopni C w zależności od domieszek, czystości i jakości frakcji itp. Edit: Tu masz więcej informacji: http://www.wojnarowski.org.pl/3/char/char.html Z wymienionych możesz spróbować również Etanolu, ale drogo wyjdzie i trochę szkoda Edytowane 9 Czerwca 2014 przez Puklus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gof Napisano 9 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2014 Dochodzi pytanie czy jest szansa skrzesania iskry przez stalowe elementy lancucha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
crux Napisano 9 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2014 Oglądałem kiedyś "Pogromców mitów" na Discovery gdy próbowali podpalić rozlaną benzynę (ta sama temperatura wrzenia) poprzez rzucenie zapalonej zapałki - bez skutku Wniosek jest taki, że jeżeli jakimś cudem łańcuch "wygeneruje" iskrę to i tak nic się nie stanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gof Napisano 9 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2014 Oglądałem kiedyś "Pogromców mitów" na Discovery gdy próbowali podpalić rozlaną benzynę (ta sama temperatura wrzenia) poprzez rzucenie zapalonej zapałki - bez skutku A to nie byla przypadkiem benzyna lotnicza? Bo ja ostatnio rozpalalem ognisko przez polanie benzyna i rzucenie zapalki i efekt byl wybuchowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
crux Napisano 9 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2014 Zastrzeliłeś mnie! Teraz już nie jestem pewny, ale chcieli zasymulować efekt z filmów gdy ktoś rozlewa benzynę tworząc lont do wykończenia złego charakteru Proponuję pozostać przy opcji, że trudno jest wywołać iskrę łańcuchem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lyndowss Napisano 9 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2014 (edytowane) Benzyna od razu paruje i się palą jej opary. ON się nie pali jak będziemy podchodzić do niej z ogniem. Olej napędowy, żeby się zapalił to trzeba zrobić ciśnienie. Nie słyszałem, żeby ktoś się skarżył na to, że ekstrakcyjna mu się zapaliła w rękach. Nie masz się czym martwić. Może to jest możliwie w jakiś specjalnych warunkach, ale normalnie one nie występują. Tylko nie szejkować w pobliżu ognia, czyli kuchenek gazowych i innych takich. Z resztą nawet gdyby Ci się zapaliła CUDEM ta benzyna podczas szejkowania to wystarczy, że będziesz dalej szejkować i ogień sam, się zaleje ekstrakcyjną i zgasi. Nawet gdyby tak się nie stało co jest niemożliwe to płomień szybko zgaśnie, bo nie będzie miał dostępu tlenu. Edytowane 9 Czerwca 2014 przez lyndowss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
crux Napisano 9 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2014 @lyndowss, Ktoś zdaje się w tym temacie pisał, że mył łańcuch ekstrakcyjną na rozgrzanych kafelkach na balkonie i opary się zapaliły (skończyło się na oparzeniach). W związku z tym należy unikać rozgrzanych powierzchni jak wspomniane płytki itp. Najlepiej poczekać z tym do wieczora lub zrobić z rana jeżeli mamy +32 w czerwcu jak obecnie. Najgorsze przy tego typu rozpuszczalnikach jest to, że praktycznie nie widać płomienia. Do dziś pamiętam jak pewien idiota .... ups, "kolega" z grupy na moich studiach na lab rozlał aceton na stole. Płomień nie był praktycznie widoczny a jak on go w końcu zobaczył to zaczął gasić ... wodą. Bez komentarza. To był drugi rok studiów chemicznych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lyndowss Napisano 9 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2014 Zakładam, że ludzie którzy czytają mają trochę rozumu. Przynajmniej rozmiaru orzecha i wiedzą, żeby nie robić tego przy rozgrzanym piecu kaflowym etc. W domu raczej nikt nie ma tyle stopni co na zewnątrz. Chyba, że ktoś mieszka w baraku to współczuję. Poza tym samo 32 stopnie Celcjusza jeszcze myślę, że byłyby bezpieczne, ale ja kto były rozgrzane płytki to mogły mieć koło 60 stopni, a to już temeprtatura niebezpieczna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mechanik2 Napisano 10 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2014 Płyn K2 Akra radzi sobie nie najgorzej, gdy łańcuch jest mocno zabrudzony, to dodatkowo można go zdjąć i po spryskaniu szejkować w wodzie, nie wychodzi on specjalnie drożej niż benzyna ekstrakcyjna, a starcza na wiele użyć oraz fajnie się nim czyści elementy ze smaru (nie tylko łańcuch). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kiciok Napisano 10 Czerwca 2014 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2014 Jak nie będziecie regularnie czyścić i oglądać swojego łańcucha, to obudzicie się za pięć dwunasta https://dl.dropboxusercontent.com/u/15031538/IMG_20140610_174906.jpg https://dl.dropboxusercontent.com/u/15031538/IMG_20140610_175000.jpg https://dl.dropboxusercontent.com/u/15031538/IMG_20140610_174942.jpg Co prawda swoje przejechał, ale nie spodziewałem się takiego widoku przy wymianie Post umieszczony w celu motywacji do częstszego czyszczenia i kontrolowania napędu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.