Skocz do zawartości

[konserwacja] czyszczenie łańcucha - sposoby



Rekomendowane odpowiedzi

6 godzin temu, skom25 napisał:

Po 50 km było już go mocno słychać.

Zrób to co ja. Ten łańcuch po 50 km odłóż na parę dni, a załóż nowy na napęd i posmaruj momum. Jak zacznie ćwierkać wróć do tamtego, tamten powininen być cichy. Nie wiem co i dlaczego, ale u mnie taki odpoczynek łańcucha posmarowanego momum poskutkował kompletną ciszą do tej pory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Naczytałem się tutaj i w innych zakamarkach internetu o sposobach czyszczenia i widzę, że nie ma idealnego środka. Chciałbym postawić na łatwość i szybkość czyszczenia czyli ściąganie łańcucha nie wchodzi w opcję. Aktualnie robię to w taki sposób: na kasetę używam wd-40, dość dużo i jeżdżę łańcuchem góra dół, używam przy tym szczoteczki do zębów na kasecie i łańcuchu, a potem to zmywam lekkim strumieniem wody ze spryskiwacza(ten co się pompuje żeby ciśnienie wytworzyć). Co o tym sposobie myślicie? Oczywiście potem muszę nasmarować łańcuch. Myślałem o alternatywie w postaci pianki Fenwick's, ale jest dość trudna do zdobycia na dzień dzisiejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez sensu trochę. WD40 jest tłuste, więc automatycznie Ci odpycha tą wodą. Jak już moczysz napęd, to kup sobie K2 Akra i nie przepłacaj za te pianki. Jak chcesz efekt pianki z K2, to sobie kup małą ręczną pianownice. Używa się ich chociażby przy niektórych kosmetykach. Taki zestaw Ci wyjdzie jakieś ~20 zł, a 750ml płynu wystarczy na baaardzo długo.

Edytowane przez skom25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, ppiwodzki napisał:

Naczytałem się tutaj i w innych zakamarkach internetu o sposobach czyszczenia i widzę, że nie ma idealnego środka. Chciałbym postawić na łatwość i szybkość czyszczenia czyli ściąganie łańcucha nie wchodzi w opcję. Aktualnie robię to w taki sposób: na kasetę używam wd-40, dość dużo i jeżdżę łańcuchem góra dół, używam przy tym szczoteczki do zębów na kasecie i łańcuchu, a potem to zmywam lekkim strumieniem wody ze spryskiwacza(ten co się pompuje żeby ciśnienie wytworzyć). Co o tym sposobie myślicie? Oczywiście potem muszę nasmarować łańcuch. Myślałem o alternatywie w postaci pianki Fenwick's, ale jest dość trudna do zdobycia na dzień dzisiejszy.

Najbardziej brudopogromczy jest płyn do czyszczenia tarcz hamulcowych   :)

Używam różnych preparatów w pracy,  odtłuszczaczy,  odrdzewiaczy,  stosowałem benzynę,  rozpuszczalniki,  preparaty z kosmetyki samochodowej. 

Ale moc środka do tarcz jest moim wybrańcem.  Kupilem dużą puszkę 5 litrów i jeśli naprawdę spieszy mi się z czyszczeniem czegoś to w ruch idzie właśnie to. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda, ten płyn zmywa wszystko. Czyści napęd idealnie.

Wadą jest smród. Nawet te śmierdzące dość lekko, nadal walą bardzo nieprzyjemnie. No a jak się źle trafi, to nawet nie ma co tego otwierać/ używać w zamkniętym pomieszczeniu. Dodatkowo pozostawiają na czyszczonym przedmiocie bardzo nieprzyjemny zapach. Efekt podobny do denaturatu. Niby wszystko zmyte, a jednak capi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

No i teraz hit. Miałem okazję zamienić parę zdań z człowiekiem specjalizującym się w mechanice i napędach, przekładniach itp. Zadałem my pytanie o jego teorię na odwiecznie wałkowany temat - szejkować, czy nie szejkować? Płukać czy nie płukać? No i pan profesor sprowadził swoją wypowiedź do praktycznie jednego zdania: konstrukcja łańcucha rowerowego ma właściwości samooczyszczające. Sworznie, ogniwa i rolki wypychają zanieczyszczenia poza ogniwo, dlatego w rowerze wystarczy przecierać łańcuch z zewnątrz przed i po cyklicznym smarowaniu.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ma to sens. W końcu jak się naleje świeży olej, to i tak po chwili leci czarny.

Tak czy inaczej, ja mam to w ogniwie i nie mam zamiaru martwić się czymś co i tak się zużywa :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie jestem dziwny, ale ja nigdy nie bawiłem się w barmana, jedynie co szejkuje to driny w szejkerze , jakoś nie było potrzeby skoro ręcznie szczoteczkami też się dało jak już łańcuch uwalony i tego wymagał, bo normalnie po każdej jeździe przecierany szmatką i czysty cały napęd i co najważniejsze cichutki. Cały zabieg bo zakończonej jeździe trwa może z 3-5min łącznie z kasetą o ile widzę że trzeba ;). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 11.12.2021 o 13:04, skom25 napisał:

Może ma to sens. W końcu jak się naleje świeży olej, to i tak po chwili leci czarny.

Tak czy inaczej, ja mam to w ogniwie i nie mam zamiaru martwić się czymś co i tak się zużywa :P

Ten czarny to dlatego że zawiera starty metal a nie brud. Możesz to zweryfikować jeśli masz trenażer i rower  używany tyko w domu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Kupiłem Peaty's Foam Degreaser.

Na razie użyłem go tylko na czystym, nowym łańcuchu Shimano. Wygląda że działa, łańcuch wydaje się być dość jałowy. 

Zapach dość przyjemny, ale z charakterystyczną dla takich produktów nutą "szczypania" w nos.

Jeżeli chodzi o pianę z nazwy, to jest to zwykła ściema. Piana powstaje ze względu na atomizer. Nie jest wcale gęsta, nie utrzymuje się długo. Taką samą pianę otrzyma się praktycznie przy każdym innym, pieniącym się środku.

Kupiłem, sprawdziłem, raczej nie kupię drugi raz. Ten sam efekt jak chociażby z K2 Akra, tylko pięć razy drożej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc tak... łańcuch po 800km na fabrycznym smarze został wyszejkowany, wysuszony, nałożono 4x wspomniane mazidło, po kilku dniach łańcuch został założony do wypieszczonej kasety i blatu. Po założeniu przetarte wszystko z nadmiaru smalcu suchą szmatą. Pojechałem w las, po około 40km zaczęło delikatnie padać więc zacząłem się zwijać. Jakieś 10km później rower powiesiłem w garażu a sam poszedłem pod prysznic się rozgrzać bo nie miałem akurat na sobie ubrania przeciwdeszczowego a na zewnątrz było ze 3 stopnie. Za dwa dni się pogoda uspokoiła więc chciałem się przewietrzyć. Niestety nie dało się kręcić korbą ;) Co ciekawe łańcuch się nadal lepi od tego mazidła ale stanął i wygląda jak poniżej. Żeby nie było - nigdy po wypadzie nie suszyłem roweru, nie czyściłem napędu itp. Czasami zdarzało się umyć rower ale bez suszenia. Nigdy, żaden mój łańcuch (również dokładnie ten typ) tak jeszcze nie wyglądał.

 

20220226_091536_resize.jpg

20220226_091541_resize.jpg

20220226_091607_resize.jpg

20220226_091615_resize.jpg

Edytowane przez Dokumosa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No kurde, to żeś mnie pocieszył...

Teraz to mam problem, bo przestałem używać Momum po tym, jak zobaczyłem że nie chronił nawet przed kroplą wody.

---

Zmyłem olej i użyję Shimano PTFE. Normalnie bym go zostawił i sprawdził, ale przy dzisiejszych cenach i dostępności, nie będę jednak ryzykował obrazkiem jak powyżej.

Edytowane przez skom25
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nasmarowałem łańcuch Shimano PTFE...

Szkoda, bo naprawdę w tych olejach podobało mi się to, że napęd był bardzo czysty. Jeżdżę w suchych warunkach, no ale nie raz się zdarzyło że gdzieś złapał deszcz lub gleba była po prostu lekko mokra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czysty to on jest (co nawet chyba widać) ;). Być może na łańcuchach nierdzewnych miałoby to sens (aczkolwiek samo smarowanie też mierne) albo do jazdy wyłącznie w suchych warunkach (ale znowu po każdym myciu jakieś czary z łańcuchem odczyniać).

Heh tak zajrzałem co o tym wypisuje producent... "niezrównana ochrona przed rdzą i korozją" ;)

Edytowane przez Dokumosa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...