Mhonar Napisano 25 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2014 Efekt taki, że wszystkie syfy tłuste zeszły z napędu. Samo zlazlo pod wplywem "sily grawitacji" ? Pomogles temu pedzelkiem czy moze splukales woda? Chociaz to ostatnie moze spowodowac ze czesc syfow i tak dostanie sie do srodka razem z odtluszczaczem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cervandes Napisano 25 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2014 Pędzelkiem oczywiście pędzluję albo szczotką szoruję, żeby rozpuścić, rozmiękczyć. No i polewałem wodą żeby zmyć, w końcu ten rozpuszczalnik rozpuszczał brud ale go nie usuwał z trybów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZakazPedalowania Napisano 26 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 (edytowane) Najlepiej to w ogóle nie czyścić ,a smarować tylko kropelką pod każdą tulejke sworznia ,na zewnątrz zero smarowidła żeby brud sie nie kleił.I to też co 500-1000km kiedy jest już mocno sucho. Na jednym z moich rowerów tym najtańszym na wolnobiegu ,8000km ,lekki teren miasto ,i rolowane 3 łańcuchy kmc za kilkanaście zł sztuka ,nie czyściłem łańcucha ani razu ,tylko lekkie smarowanie co na oko 1000km i do tej pory cały naped w oryginale nic nie skacze.A smaruje mineralnym hipolem do skrzyń biegów za 10zł/litr starczy do kilku rowerów na 10 lat Edytowane 26 Lipca 2014 przez ZakazPedalowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano 26 Lipca 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 No to żeś doradził. Wiadomo ze w środku się tylko powinno smarować, ale przy jeździe w terenie jak się łańcuch opieprzy błotem to nie czyścić? Zresztą przy jeździe po mieście też się kurz zbiera, a wziąć szmatkę i przetrzeć od czasu do czasu to nie problem. Smarowanie co 500-1000km? Lol. Jak ktoś lubi jak go z daleka słychać nie ma problemu, i dzwonka nie trzeba. Ja używam dość wydajnego Rolhoffa i smaruję góra co 200km żeby napęd cicho działał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team michuuu Napisano 26 Lipca 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 Najlepiej to w ogóle nie czyścić połączenie z: smaruje mineralnym hipolem do skrzyń biegów i wyobraźnia podsuwa mi widok winogron syfu wiszących z napędu. Toś doradził. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Saiyan Napisano 26 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 olej dobieram w zależności od warunków przeważnie jest to Finish line-podczas jazdy w warunkach suchych smaruję gdy zajdzie taka potrzeba-po przejażdżce w błocie smaruje większą ilością oleju by potem go zetrzeć i ewentualnie nasmarować drugi raz-zimą/deszcz co jazdę, bo co jazdę jest łańcuch wypłukany z olejunie czyszczę go niczym i nie używam łańcuchów na zmianę, i w moim przypadku wydłużyło to żywotność napędów porównując do metod mycia łańcucha w benzynieczyszczę tylko kasetę blaty z przodu i kółeczka od przerzutki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZakazPedalowania Napisano 26 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 (edytowane) Bo łańcucha sterylnie wyczyscić sie nie da zawsze bedzie w środku kurz i syf ,a nawet jeśli ktos sie bardzo przyłozy i bedzie bo szejkował 10 razy to po jednej jeździe znów bedzie uwalony. .Ja nie oceniam kogoś czy robi źle czy dobrze ,mówie jak robie ja i mi sie to sprawda .A jak czytam ze niektórzy tu kupują drogie preparaty oleje syntetic z bajerancką recepturą ,wymyslen maszynki do czyszczenia ,benzyny rozuszczalniki i inne dodatki do tego poświecają swój czas na babranie sie z tym ,mam wrażenie że to ich hobby. Oprócz wymienionych materiałów dochodzi czas który trzeba poświecic ja wolałbym wziąśc nadgodzine w robocie i miec z tego kase niż babrac sie w brudach Ekonomiczniej bedzie kupić za zaoszczedzoną kase dwa dodatkowe łańcuchy do zajeżdzania niż kupić 2 i się spuszczac nad nimi żeby jaknajdłuzej starczyly Edytowane 26 Lipca 2014 przez ZakazPedalowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dziobolek Napisano 26 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2014 Kolego... walczysz z wiatrakami Na pewne sprawy jest teraz po prostu moda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lumperator Napisano 27 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2014 Częste czyszczenie łańcucha ogólnie nie ma sensu. Tylko niepotrzebnie się wymywa smarowidło ze szczelin. Ja to robię dopiero jak ogniwa między sobą wykazują spory opór, łańcuch strzela od piachu i kiepsko się wygina na bok. No ale jak ktos kupił sobie złoty łańcuch i złote kółeczka doprzerzutki to nie ma zmiłuj, trzeba prać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
copone Napisano 27 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2014 (edytowane) 2i regulaminu Można i tak, tylko jak byś jeździł ze średnimi w okolicach przynajmniej 30 km /h i używał więcej niż dwu przełożeń, to wiedziałbyś po co czyści się łańcuch Edytowane 27 Lipca 2014 przez Puklus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lumperator Napisano 27 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 27 Lipca 2014 (edytowane) Uzywam więcej niż 2 przełożeń, w dodatku całą kasetę męczę przeważnie z blatu (2x9). Co zabawne, dopiero po 2-3 dniach od czyszczenia, łańcuch kręci się tak jak trzeba. Świeżo założony po dokładnym czyszczeniu w proszku, szejkowaniu w benzynie, nałożeniu rohloffa, odczekaniu całej nocy i dokładnego wytarcia szmatką na błysk wcale tak superowo to nie chodzi. Dawniej co chwila zdejmowałem łańcuch bo coś tam brudno i lekki zlepek błota, ale to była jednak fanaberia. Oczywiście istotne jest aby łańcuch miał odpowiednią "giętkość" i nie sprawiał problemów przy skrajnych przełożeniach, ale wszystko w granicach rozsądku. Edytowane 27 Lipca 2014 przez Lumperator Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
qb41 Napisano 29 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2014 Witam Koledzy mam takie pytanie do Was odnośnie konserwacji łańcucha otóż co robię źle? -kupiłem łańcuch hg54 9sp jeździłem na nówce około 300 km ale był już taki brudny, że trzeba było go wyczyścić -ściągam łańcuch i shejkuje po czym wyciągam i wycieram -napęd czyszczę korba, kaseta, kółka przerzutki -nakładam łańcuch i smaruję po czym wycieram nadmiar oleju wszystko działa na cacy do pierwszego spotkania z terenem i wszystko zaczyna trzeszczeć i zgrzytać i taka za każdym razem. Używałem różnych olejów shimano, zefala itp Czy jest jakiś sposób aby po smarowaniu utrzymać na dłużej efekt? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano 30 Lipca 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 Po wyczyszczeniu i założeniu łańcucha smarujesz dając po kropelce oleju na ogniwo. Kręcisz korbą z minutkę żeby się dobrze rozprowadziło, zostawiasz na noc. Rano kręcisz jeszcze trochę i dopiero wtedy wycierasz nadmiar. Ja używam tej metody i na Rohloffie przebiegi ~ 100km pomiędzy smarowaniami, zależy czy jest jazda w błotku, czy nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team michuuu Napisano 30 Lipca 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 Sznib ale się pieścisz z ta operacją, prawie jak kobieta rano przed lustrem. Ja używam tej metody i na Rohloffie przebiegi ~ 100km pomiędzy smarowaniami, Ja po smarowaniu i po chwili wytarciu nadmiaru też nie narzekam na przebiegi +100km. Wszystko zależy od osobniczego "zboczenia" rowerowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano 30 Lipca 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 E tam, cała operacja zajmuje mniej niż 10 minut, kobieta w łazience w tym czasie dopiero zaczyna się rozgrzewać . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rodszyld69 Napisano 30 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 Ja robię tak: jeżdzę na dwa łańcuchy co 800 km zmieniam na drugi wtedy ten ściągnięty szejkuje w benzynie ekstrakcyjnej, czekam dwa dni na dobre odparowanie i go smaruję olejem do pił łańcuchowych biodegradalnym ekologicznie jest dobry bo nie jest za gęsty 9 zł litr. Co do smarowania to mi wychodzi jakieś 3-4 razy w ciągu tych 800 km, używam łańcucha kmc jest o niebo lepszy niż te siemano Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Geiger Napisano 30 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 Panowie temat się Ciągnie jak włoskie spaghetti, a nie wiele z niego wynika... Wszystkie metody, od jaskiniowych do stosowanych w NASA już zostały wymienione kilkukrotnie i jest to sprawą czysto indywidualną jaka metodę stosujemy jak to jakie gacie nosimy Na pytania zadawane, odpowiedzi są zazwyczaj wcześniej... Szanujmy trochę to forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 30 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 Temat ma już stron tyle, ile widać. Nikomu nie chce się już tego przeglądać, więc zadaje ponownie pytanie i otrzymuje ponownie tą samą odpowiedź, która już kiedyś padła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Geiger Napisano 30 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 (edytowane) Przepraszam, założyłem że wszyscy użytkownicy forum w sposób minimum dobry potrafią obsługiwać wyszukiwarkę Wybacz Przeprasza, za spam. P.S. Jeśli takie rzeczy pisze kolega z tak ładną ilością postów to postanowiłem jeszcze dopisać, iż za pomocą wyszukiwarki można dużo szybciej znaleźć odpowiedź na pytanie, niż napisać je i czekać na zadowalającą nas odpowiedź. A szansa powodzenia, że w takim obfitym w posty i banalnym temacie jak ten, znajdziemy odpowiedź, jest bardzo bardzo wysoka Edytowane 30 Lipca 2014 przez Geiger Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Michael788 Napisano 30 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2014 ja czyszcze wszystko na sucho. Dwa kawałki szmatki: jedna o grubości takiej aby przechodziła przez grubsze ogniwo, a druga taka aby przechodzila przez cieńsze ogniwo. Szmatka ma długosć jakies 30 cm. Na koniec kawałek drucika ciękiego. Druta zachaczam za szmatkę aby było dobrze nawlekać i przeciągam szmatki przez ogniwa.Z wolnobiegiem podobnie. Biore wąski kawałek wkładam pomiędzy zębaty i druga osoba kreci pedałami do tyłu. Gdy dla szpanu nasmarujemy łańcuch jakimś rzadkim olejem i napisy na wolnobiegu nie są jeszcze zdarte można mówić że jest nowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cervandes Napisano 31 Lipca 2014 Udostępnij Napisano 31 Lipca 2014 Ja robię tak: jeżdzę na dwa łańcuchy co 800 km zmieniam na drugi wtedy ten ściągnięty szejkuje w benzynie ekstrakcyjnej, czekam dwa dni na dobre odparowanie i go smaruję olejem do pił łańcuchowych biodegradalnym ekologicznie jest dobry bo nie jest za gęsty 9 zł litr. Co do smarowania to mi wychodzi jakieś 3-4 razy w ciągu tych 800 km, używam łańcucha kmc jest o niebo lepszy niż te siemano A podasz model tego kmc który tak chwalisz? Bo mi się kmc zużywają dwu, trzykrotnie szybciej niż shimano... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pszemoo Napisano 2 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2014 Witam Koledzy mam takie pytanie do Was odnośnie konserwacji łańcucha otóż co robię źle? -kupiłem łańcuch hg54 9sp jeździłem na nówce około 300 km ale był już taki brudny, że trzeba było go wyczyścić -ściągam łańcuch i shejkuje po czym wyciągam i wycieram -napęd czyszczę korba, kaseta, kółka przerzutki -nakładam łańcuch i smaruję po czym wycieram nadmiar oleju wszystko działa na cacy do pierwszego spotkania z terenem i wszystko zaczyna trzeszczeć i zgrzytać i taka za każdym razem. Używałem różnych olejów shimano, zefala itp Czy jest jakiś sposób aby po smarowaniu utrzymać na dłużej efekt? - Poczekaj aż dobrze odparuje "szejk" - nakładaj olej na każde ogniwo i zostaw na noc niech dobrze wypełni szczeliny, dopiero wtedy wytrzyj - jeśli dalej Ci trzeszczy poszukaj przyczyny gdzie indziej, może masz zatarte jakieś łożysko i pod obciążeniem dopiero daje o sobie znać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kuku83 Napisano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2014 Cześć Mam do Was pytanie, powiązane z procesem czyszczenia łańcucha, chodzi mi o spinkę do łańcucha 9-rzędowego Shimano HG-53 a mianowicie czy spinki marki Connex jakościowo nadają się właśnie do spinania nimi łańcucha, czy może to jakaś kicha i polecicie coś lepszego. Z góry dziękuję za odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team sznib Napisano 4 Sierpnia 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2014 Connexy to bardzo dobre spinki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cervandes Napisano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2014 Ta spinka będzie najlepszym elementem tego łańcucha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.