tomassekk Napisano 11 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2011 Ja do tej pory czysciłem łańcuch 'na rowerze' szczoteczka + benzyna ekstrakcyjna, kasete z wierzchu jak się dało dojść też szczoteczka. Od pewnego czasu zdejmuję łańcuch Do pojemnika z benzyną/rozpuszczalnikiem i dokładnie czyszczę szczoteczką, kaseta tez ląduje w pojemniku i szczoteczką. ciężko wyczyścić syf znajdujący się w samym srodku miedzy koronkami, ale ostatnio zauważyłem że niektóre szczotki zintegrowane ze skrobaczką do szyb samochodowych idealnie się do tego nadają Długie twarde włosie do dociera wgłąb między koronki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ElDiablo Napisano 11 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2011 Szejk w benzynie. Nie będę wymyślał chorych teorii dlaczego wyższość na szczoteczką, tudzież maszynkami itp. Po prostu - szybko i dokładnie, oraz stosunkowo czysto dla moich łap.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KubusBdG Napisano 11 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2011 Jutro zabieram się za czyszczenie łańcucha. Jaką ilość benzyny ekstrakcyjnej potrzeba na jeden raz? Ile dana ilość kosztuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomassekk Napisano 11 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2011 Ja kupuje za 4,50 pół litra benzola ekstrakcyjnego. Ile potrzeba? az umyjesz porządnie w pojemniku, albo na shejka, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KubusBdG Napisano 11 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2011 Wole włożyć do miski, żeby się wymoczył, i wtedy dopiero szorować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lyndowss Napisano 11 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2011 Nie wyrzucaj od razu benzyny. Postaw gdzieś i niech syf opadnie, a potem zlejesz prawie całą do innego pojemnika i będziesz miał na następny raz. Oszczędnie i ekologicznie. Tym bardziej, że masz zasyfiony łańcuch. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KubusBdG Napisano 11 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2011 Dobrze mówisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ulvgar Napisano 12 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2011 Macie pomysł co robić aby syf nie przylegał do kółeczek przerzutki? Mam z tym notoryczny problem, praktycznie wiąże się to z rozłożeniem układu na czynniki pierwsze i dokładne wyczyszczenie a i tak po kilka jazdach jest to samo. Używam zielonego Finish Line'a do łańcucha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lyndowss Napisano 12 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2011 Na to chyba nie ma sposobu. Używam tego samego smaru do łańcucha i mam ten sam problem. Po prostu trzeba się do tego przyzwyczaić. Z reszta czy to tak bardzo Ci przeszkadza? Moim zdaniem jakimś rozwiązaniem mogłyby być metalowe kółka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
enkoder Napisano 12 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2011 Ja mam na to sposób taki, biorę pędzel, maczam go lekko w benzynie i czyszczę obracając korbę tak, żeby tylko kółeczka wyczyścić. Co do mycia łańcucha, musiałem niedawno zrobić to NATYCHMIAST, bo zaczęło już coś strzelać, coś pykać, a że nie miałem zbytnio czasu, nie miałem miski, butelki itp. pojechałem do pracy (najbliżej miałem), a że charakter mojej pracy pozwala na takie czynności, to... Nasączyłem szmatę benzyną ekstrakcyjną i kręciłem korbą trzymając łańcuch w tej szmacie, potem WD40 i to samo, później poprawiłem pędzlem i jeszcze raz WD40. Suchą szmatą, znów kręcąc wytarłem łańcuch prawie do suchego i na koniec z braku laku lekko zasmarowałem olejem maszynowym w strzykawce, wytarłem z nadmiaru oleju i napęd pracuje cichuteńko, w ogóle go nie słychać. Całość zajęła mi około 15min, zdaję sobie sprawę, że nie o takie mycie chodziło, następnym razem szejk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ulvgar Napisano 13 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2011 Hej, a macie jakiś pomysł gdzie tanio można kupić szczotki do czyszczenia kasety i ciasnych przestrzeni w rowerze jak np. korba i okolice suportu? Ewentualnie, którą z TYCH byście polecili? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
enkoder Napisano 13 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2011 Na stacjach benzynowych, przynajmniej na Shell-u widziałem, są fajne wąskie szczotki, idealnie pasują między tryby i 10zł bodajże kosztują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ulvgar Napisano 13 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2011 Taniej niż na allegro Przy najbliższej okazji się rozejrzę, dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RaiderX Napisano 8 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2012 2-3x shake w benzynie i to wystarczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lyndowss Napisano 9 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2012 okolice suportu Mam nadzieje, że nie jest za późno. Na okolice suportu dobra jest jakaś gąbka mała. Może być taka do mycia naczyń. Szczotki tam nie używaj, bo kiedyś coś mnie podkusiło, żeby tam wsadzić i trochę przeczyścić z zewnętrznej strony mufę suportową od strony korby. Porysował się strasznie lakier od tego. Nie polecam. Dobrze, że nie zacząłem szczotkować jeszcze więcej i to miejsce nie jest widoczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mklos1 Napisano 28 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2012 W temacie... Jak się sprawuje benzyna zwykła (95/98) względem benzyny ekstrakcyjnej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CMIK Napisano 29 Stycznia 2012 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2012 (edytowane) Mam wrażenie, że trzeba nieco dłużej wytrząsać, żeby uzyskać poczucie czystości, chyba dlatego, że benzyna ekstrakcyjna ma większą lotność (krótsze łańcuchy ww). Za to jest dwu-trzykrotnie tańsza, choć to się powoli zmienia:) No i od benzyny z niektórych stacjach łańcuch może zacząć rdzewieć Edytowane 29 Stycznia 2012 przez CMIK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ponerek Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 jest tu wiele napisane, ale gdzieś wyczytałem chyba na 3 stronie, że do WD40 kleji sie syf, ? czy to prawda ktoś konserwuje, a może polecicie mi jakies tanie środki /oleje do konserwowania i smarowania,? bo wczesniej robiłem to tawotem bodajże taki zielony smar, to skutki były okropne zbierał wszystko po drodze, kązdy pyłek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lyndowss Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 (edytowane) WD-40 i smary stałe do łańcucha się nie nadają! Stanowcze NIE!!! W sumie do niczego się nie nadaje WD-40! Według mnie dobry jest FINISH LINE WET. Podobno bardzo dobry przez wielu ceniony i uznany jako najlepszy do łańcucha i na najdłużej starcza jest ROHLOFF. Jednak nie mam z nim doświadczenia, ale niedługo mi się mój smar skończy to chyba zakupie i sam przetestuje. Edytowane 8 Lutego 2012 przez lyndowss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
premier2 Napisano 8 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 8 Lutego 2012 Panowie, o smarach do łańcucha jest odpowiedni i do tego całkiem obszerny temat. Poszukacie sami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ponerek Napisano 9 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2012 już mam ale LYNDOWSS-a wypowiedz mi sie bardzo przyda chyba przetestuje ten ROHLOFF a więc podziele się moim sposbem jak wcześniej pisałem dziś sie zabrałem za czyszczenie po rozkuciu wsadziłem go do słojka nalałem tam nafty ale nie zdążyłem potrząsnać, a już nafta była czarna i tak 3 razy, wkoćnu wymieszałem czystą naftę,benzynę,rozpuszczalnik i olej jakiś jutro wrzuce nazwe, zamknołem słoik, pomieszałem z minute wyjołem łańcuch czyściutki zrobiłem mu jescze jednego szejka dla oczyszczenia z oleji itd. w nafcie nafta pozostała biała cały brud zszedł polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
qdlaty123 Napisano 16 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 16 Lutego 2012 jescze jednego szejka dla oczyszczenia z oleji itd. w nafcie nafta pozostała biała cały brud zszedł polecam Po nafcie należy zrobić szybką kąpiel w benzynie ekstrakcyjnej żeby wypłukać naftę....TAK...WYPŁUKAĆ NAFTĘ!! Nafta zostaje wewnątrz łańcucha i rozrzedza olejki do smarowania.... Bo krótkiej kąpieli w benzynie ekstrakcyjnej należy łańcuch gdzieć powiesić (proponuję nad gazetą) żeby ociekł i wysechł.... NA KRÓTKO powiesić bo benzyka szybko wyparowuje....a łańcuch pozostawia totalnie bez ochronnej warstwy....nawet dobre wysokie Wippermanny i Connexy...i inne zachodzą rdzą po tej operacji....... natychmiast po tej krótkiej operacji schnięcia łańcuch smarujemy gdzie trzeba i jak trzeba, a podczas wycierania do sucha nadmiaru olejków należy popieścić tą samą zaolejoną szmatką boczne powierzchnie łańcucha, żeby były pokryte warstwą olejku.....i dalej pieścić całość do sucha Łańcuch ma mieć mokro w środku wiadomo...ale po takich kąpielach jak nie dostanie warstwy ochronnej to będziecie mieli kolorowy łańcuch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dejtrejder Napisano 20 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 Macie pomysł co robić aby syf nie przylegał do kółeczek przerzutki? Mam z tym notoryczny problem, praktycznie wiąże się to z rozłożeniem układu na czynniki pierwsze i dokładne wyczyszczenie a i tak po kilka jazdach jest to samo. Używam zielonego Finish Line'a do łańcucha. Przykładam do kółeczek jakiś płaski klucz/kawałek blaszki i zeskrobuję syf kręcąc korbą. Jest to sposób na doraźne i niezbyt dokładne czyszczenie. Ale gdy brakuje czasu na rozkręcanie i dokładne mycie w benzynie mogę go polecić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
qdlaty123 Napisano 20 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 Przykładam do kółeczek jakiś płaski klucz/kawałek blaszki i zeskrobuję syf kręcąc korbą Do takiego stanu raczej nie powinno sie w ogóle dopuścić.... Jak zeskrobiesz...to pewnie zaraz leci olejek i robi się taka piękna pasta ścierna.....i po kasecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dejtrejder Napisano 20 Lutego 2012 Udostępnij Napisano 20 Lutego 2012 Do takiego stanu raczej nie powinno sie w ogóle dopuścić.... Jak zeskrobiesz...to pewnie zaraz leci olejek i robi się taka piękna pasta ścierna.....i po kasecie Nie jest tak źle Kaseta wraz z resztą napędu wytrzymują cały sezon. Sezon czyli powyżej 6000 km. Pisałem o doraźnym sposobie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.