casion Napisano 14 Czerwca 2009 Napisano 14 Czerwca 2009 Witam was, to mój pierwszy post na tym forum . Jestem totalnym laikiem w sferze rowerów, muszę wymienić pedały i opony w moim rowerku, ale totalnie nie mam pojęcia co wybrać, do tej pory brałem to co polecał sprzedawca, a jak wiadomo oni nie zawsze są kompetentni dry.gif Nie chcę zakładać dwóch różnych tematów na temat opon i pedałów bo to nie chcę zaśmiecać forum, no ale do rzeczy biggrin.gif Więc myślałem nad czymś takim ; pedały ; http://www.allegro.pl/item659725086_nowe_p...duro_wys_0.html lub http://allegro.pl/item660721982_dartmoor_p...le_paragon.html co do opony nie mam totalnie pojęcia ,,wymiary'' ostatnich są takie ; 26 x 2.10 moje kolejne to, czy każde pedały wejdą do mojego roweru ( Mexller Solaris ) no i czy to że przednie amortyzatory są bez ruchu nie wgniatają się nic jest normalne ? czy może trzeba coś przestawić ? Mam jeszcze pytanie odnośnie chwytów, czy każde będą pasowały na każdą kierownice ? proszę o konkretne odpowiedzi, wiem że dla niektórych odpowiedzi wydają się oczywiste, ale ja totalnie się na tym nie znam huh.gif z góry dziękuje za pomoc smile.gif
Mod Team Puklus Napisano 15 Czerwca 2009 Mod Team Napisano 15 Czerwca 2009 Czy twoj rower to taki ?? http://rowery.onet.pl/_i/sprzet/rowery/600/2006_11773.jpg Takie pdeały co podałeś bardziej nadaja sie to wyczynowej jazdy w rowerach np. streetowych. Do tego roweru wydaja mi sie nie potrzebne, jak kupiłem sobie TAKIE, sa lekkie 275g i pracują gładziutko. Opony jezeli chodzi o wymiar to 2.1 to taki w sumie standart MTB. Im wieskza np. 2.3 czy 2.5 to beda stawiały wiekszy opor podczas szybkiej jazdy np po asfalcie ale beda bardziej przyczepne w trudnym terenie (choć wszystko od bierznika zalezy) i beda bardziej komfortowe bo mozna je troszke mniej napompowac ze obaw ze sie detka przebije co znacznie amortyzuje nierownosci podłoza natomiast im wezsze np. 1.9 sa lzejsze stawiaja mniejsze opory podczas jazdy trzeba je mocniej pomopwac przez co dość tłuka zwaszcza jak sie nie ma zadnej innej amortyzacji. to ze amortyzator jest bez ruchu to albo strasznie zły znak albo jest na LockOucie czyli jest zablokowany. jak masz dzwignie w koronie lockout to ja przestaw w lewo i powinno działac, zalezy jaki masz amorek. Ogolnie srednica kierownicy przy chwytach wynosi 22.2mm czyli duza wiekszość bedzie dobra pod wzglecem rozmiaru. Napisz jeszcze jak jeździsz i gdzie
casion Napisano 15 Czerwca 2009 Autor Napisano 15 Czerwca 2009 Rower identyczny jak podałeś tylko niebieski ; ) Co do pedałów które miałeś, poprzednio miałem właśnie takie i po puknieciu niechcacy w coś odblask odpadł, a po pewnym czasie całe się rozleciały, chciałbym coś bardzo trwałego . Jeżdzę głownie do szkoły, na treningi po lekkim błocie i chodnikach / drogach . Chciałbym opony tego samego wymiaru, dobrze mi się na nich jeździ nie chciałbym nic większego ani mniejszego . Co to jest LockOut i korona ? sory ale jestem totalnie nie zorientowany w tych sprawach . Czyli chwyty które podałem będą dobre ? Chodzi mi o części wytrzymałe, trwałe zarówno jeśli chodzi o pedały jak i o chwyty i opony
MieszkoI Napisano 23 Czerwca 2009 Napisano 23 Czerwca 2009 no i czy to że przednie amortyzatory są bez ruchu nie wgniatają się nic jest normalne ? czy może trzeba coś przestawić ? Mam jeszcze pytanie odnośnie chwytów, czy każde będą pasowały na każdą kierownice ? proszę o konkretne odpowiedzi, wiem że dla niektórych odpowiedzi wydają się oczywiste, ale ja totalnie się na tym nie znam huh.gif z góry dziękuje za pomoc smile.gif Witam. Masz w rowerze seryjny amortyzator? Nie wymieniałeś nigdy i to jest ten co na zdjęciu? Jeśli tak to on nie ma lockouta(blokady skoku) Ja mam dokładnie ten sam rower i mój amor zachowywał się tak samo. Na początku trochę chodził ale gdzies po 2 ugięciach stawał się tak twardy że juz w ogóle sie nie uginał. Ja nie wiem co było grane... może ten "zoom" to straszny szajs i on tak ma? "Na szczęście przywaliłem w pień i coś w środku się urwało i wymieniłem na inny. Pozdrówko uspokajające?
DominikM Napisano 23 Czerwca 2009 Napisano 23 Czerwca 2009 Te sztywne widełki ze sprężynami w środku jak to bywa w rowerach klasy makro są najpewniej zupełnie zatarte - spróbuj go podlać olejem silnikowym do środka i delikatnie po goleniach - powinien się rozruszać (uwaga będzie ciekło dołem na 99% - nie zalać dywanu) Stosowanie droższych specyfików mija się z celem – puszka Brunona 20 pln – amortyzator tej klasy 60 pln .
MieszkoI Napisano 24 Czerwca 2009 Napisano 24 Czerwca 2009 Te sztywne widełki ze sprężynami w środku jak to bywa w rowerach klasy makro są najpewniej zupełnie zatarte - spróbuj go podlać olejem silnikowym do środka i delikatnie po goleniach - powinien się rozruszać A jak "podlać" go olejem? Trzeba coś rozkręcić?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.