Barmanix Napisano 12 Czerwca 2009 Napisano 12 Czerwca 2009 Witam. Mam rowerek z tym amorkiem i nie bardzo wiem jak się go reguluje. naczytałem się o: - Naprężenie wstępne - Tłumienie kompresji -Sprężyna negatywna I jeszcze parę "dziwnych" obcych dla mnie terminów wpadło mi w oko\ucho tylko nie wiem jak to wszystko regulować, na co zwracać uwagę, wiem tylko tyle, że pompowanie tego amorka jest na lewej goleni u góry i to jest chyba to naprężenie wstępne, ale co dalej?? NIEWIEM ;/
madek Napisano 12 Czerwca 2009 Napisano 12 Czerwca 2009 Najpierw regulujesz cisnienie, najlepiej na poczatku nabic tyle ile podaje tabelka i wyjechac na jakis dobry tor testowy z pompką w "ręce" i tam dostosowac pod siebie. Ew. mozesz od razu napompowac pod SAG czyli ugiecie wstepne amorka jak siadasz na rower - powinno wynosic od 20-30% skoku w zaleznosci od stylu jazdy i preferencji. Druga sprawa to pokrętło po prawej na dole - regulujesz nim tłumienie odbica. Krecac w strone żółwika amorek bedzie wolniej odbijał i ogolnie bedzie "zmulony" (slychac wtedy wyraznie chlupanie oleju w goleni), a w strone króliczka przeciwnie. Trzeba znalezc zloty srodek - umnie np. jest kilka obrotów w strone króliczka liczac od srodka skali. Aha i lepiej nie jezdzic z tym imbusem od regulacji, bo łatwo wypada.
Barmanix Napisano 12 Czerwca 2009 Autor Napisano 12 Czerwca 2009 Oooo i o to mi chodziło, bardzo konkretna odpowiedź która daje mi już jakąś wiedzę na ten temat. Wielki dzięki. Czyli rozumiem, że te dwa czynniki można regulować nic innego już mnie "nie interesuje", tak?
madek Napisano 12 Czerwca 2009 Napisano 12 Czerwca 2009 No w tym amorze jest jeszcze tylko blokada skoku przez manetke, ale z tym juz pewnie sobie poradziles Wyzsze modele RS maja przy platformie Motion Control jeszcze jedna regulacje, mianiowicie Floodgate, ktory pozwala regulować to, jak silne drgania mają powodować zwolnienie blokady amortyzatora. W Torze 318 jest to ustawione fabrycznie i nie da sie regulowac z zewnatrz (w miejscu pokretla jest plastikowa zaslepka ).
Barmanix Napisano 13 Czerwca 2009 Autor Napisano 13 Czerwca 2009 Dzięki wielkie, czyli już wszystko wiem. Pzdr.
kwasozlop Napisano 23 Czerwca 2009 Napisano 23 Czerwca 2009 Yo Mam pytanie odnośnie amortyzatora Rock Shock Tora 318. Od niedawna próbuje skakać na swoim rowerku i nie wiem jak ma być amorek ustawiony. Czy ma odbijać szybko (narysowany królik) czy ma odbijać wolno (narysowany żółw)? Czy ma być odblokowany amorek czy ma być zamknięty, wiecie o co mi kaman?
DominikM Napisano 23 Czerwca 2009 Napisano 23 Czerwca 2009 Primo, tora to nie amorek do skakania Secundo, jak skaczesz to tłumienie powrotu musi być skręcone bo inaczej przy szybkim odbiciu nie utrzymasz kiery. Tertio, jak go zablokujesz i będziesz skakać to rozwalisz blokadę i na tym się skończy zabawa
nabial Napisano 23 Czerwca 2009 Napisano 23 Czerwca 2009 uzywalem 2 tory i jesli wazysz do 75kg to mozesz skakac, oczywiscie nie jakies dropy ponad 2m...tlumienie skrecone troche blizej zolwia, a co do blokady, to warto uzyc mozgu, ktory w sumie tez by pomogl przy pytaniu, jak szybko ma wracac amor po ugieciu, zeby byla mniejsza szansa na glebe swoja droga, mam nadzieje, ze nie bedziesz skakal na ramie wymienionej w danych...
Schwefel Napisano 23 Czerwca 2009 Napisano 23 Czerwca 2009 To powodzenia życzę w tym skakaniu. Miejsce w szpitalu już sobie zaklepałeś?
DominikM Napisano 23 Czerwca 2009 Napisano 23 Czerwca 2009 Nie straszcie dzieciaka, pula genetyczna musi się oczyszczać
kwasozlop Napisano 23 Czerwca 2009 Napisano 23 Czerwca 2009 Przy okazji, jakie przeciw wskazania do skakania na mojej ramie, ciekawi mnie to a się nie znam.
DominikM Napisano 23 Czerwca 2009 Napisano 23 Czerwca 2009 Felt RXC Elite to średniej klasy rowerek do XC maratonu - pierwsze co wn im pęknie przy skoku to śruba skrecająca jarzmo sztycy Następne w kolejności będą karbowane tylne widełki - mające za zadanie absorbować część wstrząsów - karbon w xc jest ok, ale przy dużym udarze najzwyczajniej pęka lub zgniata się rozwarstwiając. Generalnie aby sobie poskakać tak jak to robią na filmach musisz zaopatrzyć się w sprzęt jak na filmach, w innym przypadku koszty leczenia mogą przewyższyć koszty odpowiedniego roweru (komplet dobrze zrobionych siekaczy to jakieś 6000 pln ).
Schwefel Napisano 23 Czerwca 2009 Napisano 23 Czerwca 2009 Po pierwsze karbonowy tył, po drugie lajtowane rurki, po trzecie brak wzmocnień to chyba wystarczy żeby się połamać na tej ramie tym bardzie, że na pewno nie masz jeszcze techniki.
norbiert Napisano 23 Czerwca 2009 Napisano 23 Czerwca 2009 Ta rama może i wygląda ładnie ale jeśli chcesz skakać porządnie to powinieneś sobie zakupić duala
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.