Skocz do zawartości

[amortyzator przod] rs tora 318mc cisnienie


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

zastanawiam sie czy wszystko z tora jest ok

otoz waze okolo 75-78 kg i jesli napompuje 120 psi to amortyzator jest strasznie sztywny

tak w okolicach 90 psi pracuje dosc dobrze

przy 80 psi pracuje dobrze lecz przy mocnym hamowaniu przednim hamulcem "nurkuje"

 

teraz moje pytanie jak ustawiacie swoje amortyzatory ? czy tak miekko aby wystepowalo to nurkowanie czy bardziej twardo aby nie bylo ono odczuwalne ?

uzytkownikow tory 318 prosilbym o wpisanie swojej wagi i cisnenia jakie maja w swoich amortyzatorach

czy rowniez jest ono nizsze niz zalecane pzrez rock shoxa?

zastanawiam sie czy wszytsko z moim amortyzatorem jest w porzadku czy jednak jest cos nie tak skoro musze go tak malo pompowac?

takze podczas ugiecia na samym poczatku slychac takie metaliczne pykniecie

Napisano

Ja mam, ale niestety nie mam swojej pompki :/

 

Warze te 90kg i mam ustwione tyle ile kolesie byli w stanie napompowac ten amor swoja pompka czyli 160 psi i tyle tez jest zalecane

 

Sag jest ok, amor nie nurkuje przy hamowaniu ALE nie ma bata zeby go dobic nawet jak z calej sily na niego wejde i jeszcze dociskam rekami :/ To zostaje jeszcze z 4cm goleni :/

Napisano

73-4 kg i cisnienie miedzy 110 a 115 - dla mnie jest ok. testowalem troche mniejsze ale sag jest juz za duzy i bylo ryzyko dobijania w trudniejszym terenie.

a nurkowania sie nie pozbedziesz, to czyste prawa fizyki ;) mozna je jedynie zniwelowac ustawiajac optymalne cisnienie.

Napisano

czyli jest cos zle z amorkiem jesli msuze pompowac 80-90 psi zamiast 110-120?

dzis jezdzilem na 90 psi i bylo za twardo troszke

jaka moze byc przyczyna takiego stanu rzeczy?

Napisano

a jak jeżdzisz bo tu może sie okazać że ludzie piszą pod ambitne xc a ty lubisz jak ci liście wybiera ja mam rebe sl i mam po 160 przy 68kg gdzie te ciśnienie zalecane jest dla osób ważących około 80kg czyli rada prosta bież pompke ze sobą i ciągle teststuj ciśnienia ja jak swój dałem na moją wage czyli 100pisli to nie za konfortowo mi sie przyśpieszało ale chodził nawet po listkach i mało nie dobijał po kożeniach tezaz mam fajnie bo wybiera co trzeba i jak mi sie podoba ale zanim go ustawiłem tydzień z popką latałem na rower

Napisano

Wysmaruj golenie brunoxem. Może być też że masz uszczelki do wymiany. Z miejsca mogę ugiąć swoją torę do połowy, ale przy mocniejszym zjeździe widać, że golenie wciska na 80-90%.

Napisano

to ja przy 120psi prawie wogole jej nie ugne na zjezdzie ostrym pracuje jak sztywniak, zreszta tak powyzje 100 psi jest, 80 psi pracuje mniej wiecej jak twoj chociaz do 90% na pewno nie dochodzi. czyli jest jednak cos nie tak

Napisano

Przepraszam za offtop. Niech któryś z waszmościów z łaski swej napiszę mi jak się obliczało wymagane psi względem wagi?

Ważę 65kg amortyzator to R7.

Napisano
Żadnym Brunoxem. Od smarowania goleni jest olej wewnątrz. Brunox to marketing, nic więcej.

Czy przy tym niskim ciśnieniu amortyzator działa poprawnie?

Może pompka wskazuje nie dokładnie?

 

A sprawdzałeś jak ślizgają się golenie po spryskaniu brunoxem? Nie tylko jest gdzieś napisane, ale faktycznie widać i czuć różnicę w płynności działania amortyzatora.

Napisano

Od złej strony na to patrzysz. Od smarowania goleni jest olej w środku. Brunox i pochodne tylko powoduje że cały syf zaczyna się lepić do goleni i później psikasz tylko dlatego, że tak naprawdę sam go zapchałeś. Wilgotna szmatka i po sprawie, a jak amortyzator nie chodzi płynnie tzn, że oleju brakuje/nadaje się do wymiany. Wtedy albo uzupełniasz, albo przewracasz na chwilę do góry nogami, żeby zleciał po całej objętości amora. A brunox to jakbyś się szczepił w trakcie choroby :D, taka prawda.

Napisano

Mam białą Torę Race 2009 (chyba jest to samo co 318, no w każdym bądź razie ma Motion Control), 100 mm. I dopiero jak napompowałem 200 psi, zaczęło mi się tym jeździć.

No, kochani, ale ja ważę 100 kg, wg tabelki powinienem dopompować więc ponad 180 psi. To raz. Dwa – nie lubię bujania ani wybierania liści i innych zabawek dla rozkapryszonych dzieciaków, mam amortyzację w barach do takich rzeczy, widelec ma się ugiąć dopiero wtedy, jak ja nie dam rady :D

Generalnie, to doradzę koledze napompowanie Tory i nie przejmowanie się brakiem ugięcia na skorupkach od jajek. Bo, generalnie, amortyzację wymyślono po to, by SZYBCIEJ jeździć po WIĘKSZYCH wertepach. Uginanie amortyzatora na liściach ma taki sens, jak zakładanie świni siodła.

Napisano
Uginanie amortyzatora na liściach ma taki sens, jak zakładanie świni siodła.

 

Święta prawda :D Może ma się jeszcze uginać na świerkowych igiełkach????? ;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...