Sel Napisano 7 Czerwca 2009 Napisano 7 Czerwca 2009 Jak w temacie, dylemat mam co do szerokości i agresywności, jeżdżę głównie w lasach (tutaj różnie raz ubita ścieżka a raz trochę luźnych kamieni, piachu) ale czasami mi się zdarzy szybko gdzieś jechać po mieście/do drugiego miasta (15km w jedną strone) i nie wiem czy nie przesadzę z bieżnikiem: Obecnie posiadam Ritcheye Betamax Pro - pocięta tylnia opona, w teren do doopy za przeproszeniem Wystarczyło mi parę kapci na zlocie + pocięta opona przy powrocie do domu. Wersje "light": Conti Speed King (może 2.3 kupić ?) Wersja "heavy": Conti Vertical Conti Survival Veloci Raptor Rozważam jeszcze załatanie Ritcheyów i w miarę potrzeby zakładanie grubszych opon w teren. Czekam na jakiekolwiek sugestie Do wersji light mógłbym w sumie jeszcze dorzucić budżetowe Kendy Karmy...
Adik Napisano 7 Czerwca 2009 Napisano 7 Czerwca 2009 Ogólnie Speedkingów nie polecam, ale jeśli już muszę, to tylko wersję 2.3" Z cięższych to nie jeździłem, ale okolice wokół Wałbrzycha nie wymuszją na mnie posiadania super hardcore gum
macieksz Napisano 8 Czerwca 2009 Napisano 8 Czerwca 2009 Mam i vertical i survivala więc może trochę pomogę. W rowerze xc (sztywny stalowy, 50/50 teren/asfalt) mam verticala z tyłu już od ładnych kilku lat. i Jest to chyba jedyna część w rowerze która mnie nigdy nie zawiodła. Zrobiłem na niej ponad 8 kkm i jeszcze ze 2 powinna wytrzymać. Jeżeli nie straszna ci masa to naprawdę polecam. Survivala mam z przodu w drugim rowerze do większych szaleństw. Spisuje się świetnie ale tym rowerem jeżdżę 80/20 las/asfalt. Po tysiacu kilometrów prawie nie widać zużycia ale agresywny bieżnik stawia spore opory. Do normalnej jazdy to juz chyba przesada, chyba że dużo błota jest w okolicy. W rowerze xc będe wymieniał prawdopodobnie na smart samy lub coś podobnego. Podsumowując tą trochę chaotyczną wypowiedź, kupując verticala na tył znacząco poprawia się komfort jazdy a opona daje radę w prawie każdych warunkach(gęste błoto trochę ja zapycha). Na przód do tego może explorer? Albo w ogóle 2 explorery.
Sel Napisano 8 Czerwca 2009 Autor Napisano 8 Czerwca 2009 Zdecydowałem że na szuter/asfalt połatam moje Ritcheye Betamax Pro (semi slicki) i je zostawie, szukam agresywniejszej opony do lasu teraz.. ktoś miał do czynienia z Veloci Raptor ? Mogę jeszcze dodać że preferuję opony zwijane, drut w ostateczności.
MichalK Napisano 8 Czerwca 2009 Napisano 8 Czerwca 2009 Jak szukasz agresywnych opon do lasu, to polecam IRC Mythos xc II. Świetnie trzymają, zero dziur i cena przyzwoita. IRC Mythos xc II przód i tył Pozd.
Sel Napisano 8 Czerwca 2009 Autor Napisano 8 Czerwca 2009 Te IRC zdaje mi się będą nie dużym skokiem w porównaniu do starych opon jeśli chodzi o teren niestety. Po prostu nie widzę ich na luźniejszym terenie (piach, nie ubita ziemia) czy lekkim błocie. Może Ritchey Z-Max Comp ? 2.1 albo 2.35 ?
MarcinGoluch Napisano 8 Czerwca 2009 Napisano 8 Czerwca 2009 Po pierwsze odpuść Ritcheye które są oponami co najmniej średnimi a w każdych testach odstają od czołówki. IRC od kilku lat stoi w miejscu a waga ponad 700g na oponę XC co najmniej sporo. Chcesz oponę na ciężkie warunki to zerknij na MutanoRaptor 2,4(lżejsza od wersji 2,24) lub MotoRaptor 2,24 lub 2,14. To są dwie z najlepiej ocenianych opon WTB o przeznaczeniu Enduro/AM. Również świetną oponką jest WeirWolf w wersji 2,1 jednak z racji miejsca zamieszkania radził bym coś grubszego. Problem taki, że nawet przy dobrej cenie np na opone MutanoRaptor 2,4 może nieco przekroczyć budżet ale opona jest genialna.
Sel Napisano 8 Czerwca 2009 Autor Napisano 8 Czerwca 2009 Szkoda że WTB nie jest tak łatwo dostępne u nas
macieksz Napisano 8 Czerwca 2009 Napisano 8 Czerwca 2009 To Survivale. Co prawda mam tylko z przodu ale po 1200 km ta opona cały czas mnie zaskakuje, czy to błoto, śnieg, kamienie, liście, korzenie, piach. Do tego waży ok 600g, ale jej realna szerokość to około 2 cali i nadal wygląda jak nowa (w piątek kolega kupił na tył i porównując stan bieżnika oceniam na 95%)
TERMINATOR Napisano 9 Czerwca 2009 Napisano 9 Czerwca 2009 Te IRC zdaje mi się będą nie dużym skokiem w porównaniu do starych opon jeśli chodzi o teren niestety. Po prostu nie widzę ich na luźniejszym terenie (piach, nie ubita ziemia) czy lekkim błocie. Może Ritchey Z-Max Comp ? 2.1 albo 2.35 ? Witam, To akurat moje aukcje. Sprzedajemy IRC - dlaczego, bo są dobre . Jesli chodzi o MYTHOS II P i T, to polecamy je na każdy teren, włącznie z pisakiem. Jeżdziłem na maratonach na tych oponach i nigdy nie zawiodły. Doskonale spisywały sie na piachu - maraton w Ogrodzieńcu gdzie piachu było tyle ile w piaskownicy. Maratony błotne - Zawoja, Danielki, Kościelisko - te nazwy mówią same za siebie. Oczywiście jest mnóstwo opon podobnych , o podobnych własciwościach. W ostatnią sobote i niedziele były dwa maratony , na których kumpel pojechał pierwszy raz na takich oponach i był zachwycony . Sa oczywiście lepsze oponki, ale daje do mysleni fakt iz firma IRC stosuje pewne modele bieżników od wielu lat i opony przez nia produkowane dostają zawsze pozytywne opinie, zakładając że są stosowane do warunków do jakich zostały zaprojektowane. Ciekawostką było ostatnio to iż ważyliśmy MYTHOS II wersje 1.95 i 2.1 i waga rózniła się ok 5-10 g, wersje 2.1 mają cieńsze ścianki wyczuwalne nawet pod palcami. Niedługo, już w przyszłym tygodniu będzie mozna zakupić oponki Mibro Marathon - rewelacyjna waga - ok 440g , 1.95 oplot 127, lub 2.1 oplot 117 - 480 g, ceny będą mocno promocyjne - 99 zł/szt. Były i są SERC-KI szybkie oponki na twarde warunki, super sliki 1.25 - Smoothie, które posiadają dobrą przxyczepność na asfalcie, ponadto mozna u nas zamówic takze opony BONTRAGER - co jest pewnie ciekawostką na rynku naszym Bontrager nie robi za wiele bieżników, ale za to robi opony rewelka, sam mam ACX kv 2.2 i w góry to opona marzenie, no ale cena . Także więc, reasumując, ( nie wnikając w bujne opowieści ) - ( prawdziwe opinie na temat IRC warto poszukać w internecie, a takze na stronach zachodnich ) , jeśli ktoś szuka dobrych opon do tyrania po lasach,, do turystykli, na maratony i ogólnie w teren to MYTHOS II i jego wersja MYTHOS II SLICK są godne polecenia. W porównaniu do np, KENDY KARMA w podobnej cenie to IRC jest bardziej uniwersalna , w warunkach cieższych, błocie , itd. Śmiało porównuje je do Syncrosów FLT 125 TPI, z których takze jestem zadowolony. IRC to firma troche zapomniana , ale mysle że cenowo jest dobra w porównaniu do konkurencji. UWAGA : Wszystkie opony firmy IRC ( oprócz modelu Back Country ) mają czarne boki, po prostu są czarne w całości i takie sprowadzamy. Ktoś może sprzedawać z czerwonymi bokami, ale będzie to produkcja sprzed lat. Troche zająłem miejsca tutaj, ale chciałem przypomnieć o firmie , która robi oponki dobre, nie chodzi o reklame, ale o przypomnienie firmy. PS. Oponki w wersji 1.95 / 2.1 wazą ok 525 g, takze waga jest do prxzyjęcia jak za produkt za 60 zł za opone kevlarową 60 TPI. A Ritchey z-max jest dobry , lecz na sucho, na miękkim terenie klei siedo podłoża, jak siebieznik zetrze troche to fajna szybka oponka, ale do czasu. i tylko na tył.
Sel Napisano 9 Czerwca 2009 Autor Napisano 9 Czerwca 2009 Ale jakoś aż tak zbyt pozytywnych opinii nie zbierają na mtbr.com ;-)
TERMINATOR Napisano 13 Czerwca 2009 Napisano 13 Czerwca 2009 1. na zachodzie masz większy wybór bieżników i rozmiarów opon, a takze mieszanek. 2. Tereny w jakich jeżdzą goście - są spore różnice 3. - Umiejętności niektórych przewyższają wasze-nasze sporo 4. - Dla nich ceny , mają trochę inną relacje do zarobków i wybierają droższe opony zazwyczaj Opony na których jeżdze w okolicach Krakowa sa inne niż takie które zakładam na jazde3 w górach - powód prosty inny teren, inna gleba, błoto, rodzaj kamienia itd. Inna jest przyczepność na skałach wapiennych , a inna na kamieniach na Turbaczu lub Luboniu Nie ma uniwersalnej oponki. Na mokrym lejącym sie błocie i sporym deszczu to na Kendach SBE jechałem na Turbacz, potoki wody itd, ale opona trzymała ładnie, ale jakby podeschło i stworzy się cienka warstwa błota poślizgowego to jazdy niew ma. Takze technika jazdy ma duże znaczenie i wybór między szybkością , a przyczepnościa - co dotyczy głównie maratonów. Na trasy błotne polecam takze Schwalbe Jimmi. A na razie to mamy takie oponki http://www.allegro.pl/item654518812_irc_my...jana_promo.html http://www.allegro.pl/item654614690_irc_my...a_promocja.html http://www.allegro.pl/item654658617_irc_my...a_promocja.html http://www.allegro.pl/item660069632_irc_my...a_promocja.html http://www.allegro.pl/item661083036_irc_my...jana_promo.html http://www.allegro.pl/item661084848_irc_se...jana_promo.html http://www.allegro.pl/item661084848_irc_se...jana_promo.html http://www.allegro.pl/item661097445_irc_se...towa_promo.html http://www.allegro.pl/item661230891_irc_mi...v_440_gram.html
Sel Napisano 13 Czerwca 2009 Autor Napisano 13 Czerwca 2009 Wpadłem na taki pomysł... Rocket Ron na przód a na tył Smart Sam obie 2.25. Budżet się nieco zwiększył...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.