Skocz do zawartości

[sklep] Synkros


lajtspid

Rekomendowane odpowiedzi

Pozwolę sobie opisać moje wirtualne zakupy w szczecińskim sklepie Synkros.

 

09.05 - Szukam w sieci kasety szosowej Sram PG-950 12-26. Trafiam na ofertę sklepu Synkros.

10.05 - Rejestracja w internetowym sklepie Synkros.

12.05 - Składam zamówienie (85zł kaseta + 15zł przesyłka pocztowa ekonomiczna) i natychmiast wykonuję przelew.

13.05 - Otrzymuję informację iż przesyłka jest w drodze.

18.05 - Listonosz przyniósł paczkę. Mimo iż w opcjach wysyłki 15zł kosztowała paczka ekonomiczna, wysłana została priorytetem. Otwieram paczuszkę. W środku kaseta PG-950, lecz nie zamówiona przeze mnie 12-26 a 11-32. Piszę maila do obsługi sklepu. Przepraszają, proszą o odesłanie, obiecują wymianę.

19.05 - Odsyłam kasetę 11-32 i piszę kolejnego maila z pytaniem, kto poniesie koszt tej wysyłki (w końcu to nie moja wina że pomylono zamówienia). Obiecują zwrócić koszt przesyłki.

20.05 - Wysyłam maila z moim numerem konta.

02.06 - Dociera kolejna przesyłka. Otwieram pełen obaw... Tym razem w środku jest zamówiona kaseta Sram PG-950 12-26.

05.06 - Do dziś nie otrzymałem obiecanego zwrotu pieniędzy za przesyłkę zwrotną (11zł)...

 

Podsumowując: Koniec końcem otrzymałem towar zgodny z zamówieniem, tyle że trwało to niemal trzy tygodnie i kaseta w sumie kosztowała mnie 111zł...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość R3surrection

dokładnie to samo u mnie załatwiam sprawę z dc xtr od 3 tygodni i jeszcze nie koniec.

Szef miły ale co z tego skoro wychodzi wszystko źle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kim się kontaktowałem - nie wiem - maile nie były podpisane nawet imieniem. BTW trochę to razi w oczy, bo sklep znany i wydawało by się profesjonalny - wypadałoby choć dodać automatycznie generowaną sygnaturkę w stylu: "Pozdrawiamy. Sklep Synkros itd". Maile wyglądają jakby je pisał w pośpiechu jakiś mechanik w przerwie miedzy centrowaniem koła, a smarowaniem łańcucha :rolleyes:

Generalnie to zadowolony jestem że wreszcie mam tą kasetę, bo sezon w pełni, a sprzęt w proszku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość R3surrection

zrobię potem większy temat.

SZOK:

hamulec zalany brudnym olejem bez uszczelek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nareszcie hamują jak trzeba. ale kosztowało mnie to dodatkowo ok 100zł bo troszkę zwrócili. Po prostu jakiś ponury żart.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość R3surrection

mi też przelali w końcu zaległą kasę sprawa trwała miesiąc. ogólnie odradzam i omijajcie ich szerokim łukiem. Szkoda mi właściciela bo tam chyba jakieś czopki pracują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sobie kupiłem u nich piaste Ovation na tył. Wybrałem przesyłke za pobraniem po 2 TYGODNIACH dostałem maila że paczka została wysłana. Czekam, Czekam . . . za parę dni gościo dzwoni że nastąpiła pomyłka i że piasta została wystawiona przez przypadek chociaż naprawdę nie mają jej na magazynie a mail informujący o wysłaniu przesyłki został wysłany z powodu awarii systemu :D. Poszedłem sobie do pobliskiego sklepu i kupiłem komplet piast deore pod tarcze w cenie tej tylnej ovation

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w przypadku netowych sklepów niestety jest tak, że brak kontaktu z żywym klientem który przychodzi i prosi o coś z półki. maile przychodzą, ktos czegos nie otworzy nie doczyta pomyli i robi się burdel... tak to dziala - nie oznacza to ze usprawiedliwiam ich lewe podejscie. specjalizują sie w transakcjach wirtualnych to i trzeba zachować poziom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Odnawiam temat.

Zakupiłem w Synkrosie koło na DT240s, DT 4.2d i dt competition.

Koło było wyciągnięte z roweru testowego, o minimalnym przebiegu. Faktycznie na bębenku prawie nie ma śladów po kasecie.

http://www.allegro.pl/item996582065_kolo_dt_swiss_tyl_disc.html

 

Po wsadzeniu koła do ramy wykryłem LUZ na łożyskach. W DT 240 jedno łożysko daje się łatwo wymienić, a drugie jest zasłonięte specjalnym gniazdem zapadki i bez odpowiedniego klucza nie da się tego łożyska wymienić (i tu uwaga - na 15 sklepów tylko 1 posiadał ten klucz - kosztuje on 200zł)

 

Zakupiłem jedno japońskie łożysko NTN i wymieniłem to, do którego miałem dostęp. Luz lekko się zmniejszył, ale to wciąż nie było to.

 

Dzisiaj poszedłem do najlepszego rowerowego w mieście i tam odkręcono mi gniazdo zapadki.

 

Zakupiłem kolejne łożysko NTN, wymieniłem drugie wadliwe i zmontowałem piastę. Nareszcie luz zniknął.

 

Za 2 łożyska zapłaciłem 76zł. Za usługę w rowerowym 10zł. Czyli 86zł poszło w błoto, choć koło miało być w 100% sprawne.

 

Wysłałem maila do Synkrosa z prośbą o refundację. Czekam na odpowiedź.

 

 

========================================================================================

No i już jest odpowiedź. Synkros bardzo przeprasza. Obiecano mi rabat równy cenie łożysk, czyli 76zł.

Faktycznie koło dopóki nie zostało zamontowane w ramie - było idealne.

 

Zaraz coś u nich zamówię. Trzeba skorzystać z rabatu :icon_wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...