lajtspid Napisano 5 Czerwca 2009 Napisano 5 Czerwca 2009 Pozwolę sobie opisać moje wirtualne zakupy w szczecińskim sklepie Synkros. 09.05 - Szukam w sieci kasety szosowej Sram PG-950 12-26. Trafiam na ofertę sklepu Synkros. 10.05 - Rejestracja w internetowym sklepie Synkros. 12.05 - Składam zamówienie (85zł kaseta + 15zł przesyłka pocztowa ekonomiczna) i natychmiast wykonuję przelew. 13.05 - Otrzymuję informację iż przesyłka jest w drodze. 18.05 - Listonosz przyniósł paczkę. Mimo iż w opcjach wysyłki 15zł kosztowała paczka ekonomiczna, wysłana została priorytetem. Otwieram paczuszkę. W środku kaseta PG-950, lecz nie zamówiona przeze mnie 12-26 a 11-32. Piszę maila do obsługi sklepu. Przepraszają, proszą o odesłanie, obiecują wymianę. 19.05 - Odsyłam kasetę 11-32 i piszę kolejnego maila z pytaniem, kto poniesie koszt tej wysyłki (w końcu to nie moja wina że pomylono zamówienia). Obiecują zwrócić koszt przesyłki. 20.05 - Wysyłam maila z moim numerem konta. 02.06 - Dociera kolejna przesyłka. Otwieram pełen obaw... Tym razem w środku jest zamówiona kaseta Sram PG-950 12-26. 05.06 - Do dziś nie otrzymałem obiecanego zwrotu pieniędzy za przesyłkę zwrotną (11zł)... Podsumowując: Koniec końcem otrzymałem towar zgodny z zamówieniem, tyle że trwało to niemal trzy tygodnie i kaseta w sumie kosztowała mnie 111zł...
Andrew Napisano 5 Czerwca 2009 Napisano 5 Czerwca 2009 Zadzwoń do szefa Synkrosa, a nie do pracownika. Tzn zadzwoń pod ogólnodostępny numer i poproś z szefem a jeżeli nie będzie to możliwe, to pisz do mnie na PW.
Gość R3surrection Napisano 5 Czerwca 2009 Napisano 5 Czerwca 2009 dokładnie to samo u mnie załatwiam sprawę z dc xtr od 3 tygodni i jeszcze nie koniec. Szef miły ale co z tego skoro wychodzi wszystko źle.
lajtspid Napisano 5 Czerwca 2009 Autor Napisano 5 Czerwca 2009 Z kim się kontaktowałem - nie wiem - maile nie były podpisane nawet imieniem. BTW trochę to razi w oczy, bo sklep znany i wydawało by się profesjonalny - wypadałoby choć dodać automatycznie generowaną sygnaturkę w stylu: "Pozdrawiamy. Sklep Synkros itd". Maile wyglądają jakby je pisał w pośpiechu jakiś mechanik w przerwie miedzy centrowaniem koła, a smarowaniem łańcucha Generalnie to zadowolony jestem że wreszcie mam tą kasetę, bo sezon w pełni, a sprzęt w proszku...
Gość R3surrection Napisano 5 Czerwca 2009 Napisano 5 Czerwca 2009 zrobię potem większy temat. SZOK: hamulec zalany brudnym olejem bez uszczelek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nareszcie hamują jak trzeba. ale kosztowało mnie to dodatkowo ok 100zł bo troszkę zwrócili. Po prostu jakiś ponury żart.
lajtspid Napisano 8 Czerwca 2009 Autor Napisano 8 Czerwca 2009 Aktualizacja: 06.06 - otrzymałem od Synkrosa przelew na kwotę 10zł za przesyłkę zwrotną pomylonego towaru Poziom mojego zadowolenia z zakupionej kasety automatycznie wzrósł
Gość R3surrection Napisano 9 Czerwca 2009 Napisano 9 Czerwca 2009 mi też przelali w końcu zaległą kasę sprawa trwała miesiąc. ogólnie odradzam i omijajcie ich szerokim łukiem. Szkoda mi właściciela bo tam chyba jakieś czopki pracują.
trumin1 Napisano 14 Czerwca 2009 Napisano 14 Czerwca 2009 Ja sobie kupiłem u nich piaste Ovation na tył. Wybrałem przesyłke za pobraniem po 2 TYGODNIACH dostałem maila że paczka została wysłana. Czekam, Czekam . . . za parę dni gościo dzwoni że nastąpiła pomyłka i że piasta została wystawiona przez przypadek chociaż naprawdę nie mają jej na magazynie a mail informujący o wysłaniu przesyłki został wysłany z powodu awarii systemu . Poszedłem sobie do pobliskiego sklepu i kupiłem komplet piast deore pod tarcze w cenie tej tylnej ovation
tobo Napisano 14 Czerwca 2009 Napisano 14 Czerwca 2009 w przypadku netowych sklepów niestety jest tak, że brak kontaktu z żywym klientem który przychodzi i prosi o coś z półki. maile przychodzą, ktos czegos nie otworzy nie doczyta pomyli i robi się burdel... tak to dziala - nie oznacza to ze usprawiedliwiam ich lewe podejscie. specjalizują sie w transakcjach wirtualnych to i trzeba zachować poziom.
Andrew Napisano 4 Maja 2010 Napisano 4 Maja 2010 Odnawiam temat. Zakupiłem w Synkrosie koło na DT240s, DT 4.2d i dt competition. Koło było wyciągnięte z roweru testowego, o minimalnym przebiegu. Faktycznie na bębenku prawie nie ma śladów po kasecie. http://www.allegro.pl/item996582065_kolo_dt_swiss_tyl_disc.html Po wsadzeniu koła do ramy wykryłem LUZ na łożyskach. W DT 240 jedno łożysko daje się łatwo wymienić, a drugie jest zasłonięte specjalnym gniazdem zapadki i bez odpowiedniego klucza nie da się tego łożyska wymienić (i tu uwaga - na 15 sklepów tylko 1 posiadał ten klucz - kosztuje on 200zł) Zakupiłem jedno japońskie łożysko NTN i wymieniłem to, do którego miałem dostęp. Luz lekko się zmniejszył, ale to wciąż nie było to. Dzisiaj poszedłem do najlepszego rowerowego w mieście i tam odkręcono mi gniazdo zapadki. Zakupiłem kolejne łożysko NTN, wymieniłem drugie wadliwe i zmontowałem piastę. Nareszcie luz zniknął. Za 2 łożyska zapłaciłem 76zł. Za usługę w rowerowym 10zł. Czyli 86zł poszło w błoto, choć koło miało być w 100% sprawne. Wysłałem maila do Synkrosa z prośbą o refundację. Czekam na odpowiedź. ======================================================================================== No i już jest odpowiedź. Synkros bardzo przeprasza. Obiecano mi rabat równy cenie łożysk, czyli 76zł. Faktycznie koło dopóki nie zostało zamontowane w ramie - było idealne. Zaraz coś u nich zamówię. Trzeba skorzystać z rabatu
Andrew Napisano 4 Maja 2010 Napisano 4 Maja 2010 Niestety nic nie mają ciekawego w ofercie. Chyba kupię 5 butelek Finish line'a na sprzedaż.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.