Sarbin13 Napisano 4 Czerwca 2009 Napisano 4 Czerwca 2009 MAm do was pytanie, co robic kiedy podczas dluzszej jazdy strasznie boli tyłek ..;];] Czy zalezy to od siodelka?? wysokosci jego?? czy spodenek?? Jak siodelko?? to jakie do 100 zł (MAX) byscie mi polecili?
exist Napisano 4 Czerwca 2009 Napisano 4 Czerwca 2009 Po pierwsze ten temat powinien byc w dziale SPRZET. Ciezko odpowiedziec na Twoje pytanie. Jak dlugo jezdzisz na tym siodle? Moze musisz sie przyzwyczaic (czasem tak bywa). Siodlo to sprawa indywidualna - kazdy ma inna pupe
DAMIAN24 Napisano 4 Czerwca 2009 Napisano 4 Czerwca 2009 jeżeli jeździsz w spodniach z wkładką to kup siodło żelowe, jeżeli nie(a nie chcesz w takowych jeździć) też kup żelowe, a jeżeli nie jeździsz a możesz zacząć to kup spodnie z wkładką
Adik Napisano 4 Czerwca 2009 Napisano 4 Czerwca 2009 Zależy to od Genów , może też rodziców , szerokości pośladów, typu narzadu płciowego między nogami, wagi ciała , siniaków na tyłku, stanu zdrowia... A z mniej istotnych to wymiary siodełka, wielkość ramy, kąty ramy, sztycy, mostka, kierownicy, wysunięcia sztycy, rodzaju spodni do jazdy na rowerze, może też od mnogości rzeczy zakładanych na rower i na rowerzystę... Możliwości jest tyle ile napisałem + jeszcze kilkadziesiąt Nie da się tego obiektywnie stwierdzić, najlepiej jest poeksperymentować z korektami paru rzeczy {np. typu narzadu płciowego między nogami - tego lepiej nie korygować } wysokość siodła - z reguły za niska obciąża mocno uda i tyłek, za wysoka w większości rowerów powoduje odciążenie tyłka i obciążenie pleców, ramion i przyrodzenia. Jak nic się z regulacjami nie uda, to pozostaje zmiana siodełka. Warto wcześniej od znajomych rowerzystów/rowerzystek pożyczyć na 1-2 dni jazd siodełko i stwierdzić czy jest lepiej, lub czego unikać. Jak się będzie miało rozeznanie to wtedy warto kupić siodło :miększe/twardsze/cieńsze/grubsze/węższe/szersze/dłuższe/krótsze. Proste, nieprawdaż???
lajtspid Napisano 5 Czerwca 2009 Napisano 5 Czerwca 2009 siniaków na tyłku Wolę nie wiedzieć od czego robią się siniaki na tyłku
premier2 Napisano 5 Czerwca 2009 Napisano 5 Czerwca 2009 MAm do was pytanie, co robic kiedy podczas dluzszej jazdy strasznie boli tyłek ..;];] Czy zalezy to od siodelka?? wysokosci jego?? czy spodenek??Jak siodelko?? to jakie do 100 zł (MAX) byscie mi polecili? Najważniejsze jest prawidłowe ustawienie siodełka, powinno być poziomo i wyregulowane przód/tył. Spodenki na pewno poprawiają komfort jazdy, ale i tak najwięcej zależy od siodełka i jego ustawienia. Na pewno też liczy się od kiedy zacząłeś jazdę na rowerze, pierwsze wycieczki zazwyczaj są bolesne. W okolicach 100-150zł mogę polecić ci TO siodełko. Właśnie szukam kogoś do wspólnego zamówienia ;P. Kilka osób na forum już je ujeżdża i są zadowoleni. Ewentualnie Selle Italia Shiver.
Klosiu Napisano 6 Czerwca 2009 Napisano 6 Czerwca 2009 Sarbin13 --> to jeszcze powiedz ile jezdzisz, bo jezeli dopiero zaczales po dluzszej przerwie to to jest calkowicie normalne, ze przez jakies 2 tygodnie tylek napieprza. Potem na tylku robi sie blacha zamiast skory i juz jest ok . A jak jezdzisz juz jakis czas, to pewnie siodlo ci nie pasuje. Generalnie wysokosc siodla i ustawienie nie maja wplywu na BOL, tylko na komfort. Siodelko moze byc wygodne lub nie, ale na pewno maksymalne podniesienie wygodnego dla ciebie siodelka nie uczyni z niego narzedzia tortur.
kubuka Napisano 9 Czerwca 2009 Napisano 9 Czerwca 2009 długo nie jeździłeś i może dlatego (bynajmniej ja tak mam)
zgredek Napisano 18 Czerwca 2009 Napisano 18 Czerwca 2009 ja myślę ze od siodełka jego kształtu nie mozna miec tez za nisko
insideee Napisano 18 Czerwca 2009 Napisano 18 Czerwca 2009 lajtspid: od spadania na pupę Kiedyś jechałem w zime rowerem z kolegą i po prostu spadłem do tyłu na tyłek (droga była oblodzona) przy prędkości około 10-15km/h kolega się zapytał czy nic mi się nie stało a ja : a można sobie złamać tyłek? potem 4 miesiące nie jeździłem bo bolała mnie kość ogonowa... Co do siodełka nisko: to raczej będą boleć nogi, kolana. tyłek nie ma tu nic do rzeczy.
Gagarin40i4 Napisano 18 Czerwca 2009 Napisano 18 Czerwca 2009 Ja tez mam problem z bolącym odwłokiem po zmianie roweru mam nadzieje ze przejdzie a wlasnie w sumie sie skaplem jak duze znaczenie ma wysokosc siodełka jak bylo za nisko i po paru kilometrach juz mialem dosc podniosłem i jakby mi ktos silnik do roweru wsadził
pawel1315 Napisano 18 Czerwca 2009 Napisano 18 Czerwca 2009 A może tyłek trzeba podnosić na dziurach, krawężnikach itp ?? PS. Ten temat powinien być w dziale Sprzęt.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.