Kkrk Napisano 30 Maja 2009 Udostępnij Napisano 30 Maja 2009 Witam wszystkich! Otóż zamierzam zmodernizować mojego Garego Fishera piranhe, rowerek jest dość wysłużony, jak również zasłużony:) Planuje zostawić w nim ramę Cro-Mo, może koła z piastami i slickami, siodło, wspornik, mostek (tranz-x , długi, ciężki, fajny), kierownicę, gripy, pedały, stery i widelec. Czyli potrzebuję napęd + klamkomanetki (ew. klamki + manetki) Docelowo ma być to szybki, sztywny, miejski rower z opcją na mniej wymagający teren i szosę. Finanse mnie jakoś nie ograniczają, lecz ze względu na miejskie przeznaczenie i na fakt, iż niebawem planuję złożyć coś hmm terenowszego to nie mam zamiaru "niepotrzebnie" szastać forsą. Co mi doradzicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paweu Napisano 30 Maja 2009 Udostępnij Napisano 30 Maja 2009 Rower do miasta musi być niezawodny, a im mniej elementów tym mniej może się popsuć. Osobiście od jakiegoś czasu używam napędu 1x7 czyli przerzutka tylko z tyłu na 7 rzędowej kasecie - prosto i przynajmniej lżej. Do miasta jest to aż nadto wystarczająca opcja. Klasa napędu zależy tylko od tego ile chcesz wydać, ale do takich zastosowań bym zbytnio nie "szalał" z wysokimi grupami. Jest też opcja z piastą wielobiegową, co prawda cięższa i droższa ale mniej wymagająca konserwacji. Sam nie jeździłem więc nie mogę za wiele o tym powiedzieć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kkrk Napisano 30 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 30 Maja 2009 o konserwacje itp się nie martwię, daje sobie z tym ok radę. Myślę, że jeśli bym tylko po Krakowie jeździł to 1x7 dało by radę, jednak chciałbym go tez wykorzystywać jako "szosę", na jakieś tripy po podkrakowskich terenach, a tu już 3 tarcze z przodu chyba są konieczne. Nie chcę tez np przekładni w piaście, wole tradycyjne rozwiązanie, które znam. Myślałem o grupie X5, ale nie jestem pewny jak to do końca podobierać. Myślę, że ok 400zł to wystarczająca kwota, choć jeśli będzie to uzasadnione to mogę przekroczyć tą kwotę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adik Napisano 30 Maja 2009 Udostępnij Napisano 30 Maja 2009 Ja już budowałem 2 takie rowerki, także coś ci pomogę Chcesz sam napęd, a nie mieszkasz w górach? Wg mnie powinieneś poszukać używkę korbę klasy alivio albo deorkę {niezintegrowaną} Do takiej korby się dorywasz z imbusem 5mm i wywalasz najmniejszą tarczę, a średnią zastępujesz nową 36t. Jak masz dużo pary w nogach to poszukaj takiej korby w wariancie 38/48 {36/48}. Jak zrobisz rower na lekko to najmniejsza tarcza będzie zbyteczna. Do tego najlepiej kasetę 8 biegową 11-30 {11-28} i jakiśtam łańcuch. Nie wiem jakie lubisz manetki, ale sramowskie gripy Sx5 {x5} są w mieście świetne. Z dużym wyświetlaczem, szybko i lekko wrzucają żądane biegi. Przerzutkę tylnią obojętnie jaką, tylnią 5.0 - 7.0 / x5 czy nawet 3.0. Przednią możesz tanim kosztem kupić Srama 3.0 w wersji z dużym wózkiem {48/38/28}, a jest ona nie do zabicia - uwierz cały napęd wyniesie ciebie ponad 350zł, jak nie 400 ale będzie fajna maszynka Ps Szukaj częsci na allegro juz teraz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kkrk Napisano 31 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 Zastanawiałem się już nad różną ilością kaset z przodu jednak tradycyjna ilość - 3 będzie najlepsza do moich zastosowań, tak mi się przynajmniej wydaje, co prawda zazwyczaj śmigam na 2x7, ale czasem trzeba tą jedynke wrzucić i drałować pod jakiś podjazd (np przy schodach;)) Za manetkami "gripowymi" nie przepadam, jakieś takie uprzedzenie A suport jaki? to że w odpowiednim rozmiarze to się domyślam;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.