[wycieczka] Wrocław- Szczecin- szukam kompana!

[chackman]

Cześć, jestem nowym użytkownikiem tego forum.

 

Szukam towarzysza do wycieczki rowerowej z Wrocławia w okolice Szczecina i z powrotem.

 

Wyprawę planuję na lipiec, zaraz jak skończę sesję, czyli od około 10 lipca.

 

Szczegóły: jazda bezstresowa, miła atmosfera, obcowanie z naturą. Średnia prędkość 20 km/h. Dziennie myślę przebywać może 100, może troszkę więcej km. Spanie w namiocie u poznanych wiejskich gospodarzy, w stodole, w lesie itp. Jazda drogami tylko i wyłącznie o bardzo małym natężeniu ruchu- głównie wiodą one przez pola i wsie, no ewentualnie jeśli nie ma innej opcji, to można jakąś drogą wojewódzką. Trasa jest już po części zaplanowana, drogę ustalam za pomocą 2 atlasów, dojechałem już z mapą na wysokość Gorzowa, jak skończę to wrzucę link.

 

Piszę do was tutaj, bo pytałem już znajomych, ale każdy ma jakieś plany na wakacje i nie mam nikogo do towarzystwa.

 

Nie jestem bardzo doświadczonym rowerzystą, jeżdżę rekreacyjnie, jak mówię- lubię kontakt z naturą

 

Jestem osobą opanowaną, spokojną, towarzyską, nie gryzę

 

Moje gadu: 3217456. Zainteresowanych proszę o kontakt.

 

Pozdrawiam, Paweł.

[chackman]

Dokończyłem mapę. Oto ona: http://www.bikely.com/maps/bike-path/288001

 

Jeśli nie macie pomysłów na wakacje, to naprawdę piszcie mam nadzieję, że udałoby się nam fajnie spędzić 2 tygodnie (mniej więcej). A z drugiej strony to mnie byłoby szkoda, gdybym musiał darować sobie taką wyprawę tylko z powodu braku kompana

[bebzon]

polecam droge z Wrocławia wzdłuż Odry. Nie odbijaj zbyt głęboko od rzeki. tereny w miare płaskie. Mozesz tez jechac niemiekim szlakiem Odra-Nysa ( Oder-Neisse Radweg), noclegi i zakupy po polskiej stronie. Ja ten szlak mam przejechany od Gryfina do Kostrzyna. Wiele ciekawych miejsc po naszej stronie do zwiedzania ( w niemczech nie mozna nocowac na dziko). Wiem ze samemu kiepsko sie jedzie ( jezdziłem tak przez ostatnie prawie 20 lat). Pozdrowienia i do spotkania na szlaku

[chackman]

no właśnie starałem się wymyslić trasę tak, żeby nie było za daleko od rzeki. A z czym wiąże się odbijanie od odry?

 

I w ogóle czy taka moja trasa jest ok?

[bartekp]

hej, a czemu akurat szczecin? powrót pociagiem? ja myslalem nad zwiedzeniem naszego wybrzeza, ale jeszcze nic nie planowalem. masz skompletowany caly sprtzet? sakwy, namioty itp.?

pozdrawiam

 

p.s. gdzie studiujesz? ;]

[chackman]

Jestem z Wrocławia i studiuję też w tym mieście na UWr.

 

Czemu Szczecin? Nie wiem najprościej powiedzieć - bo daleko Może być i wybrzeże, zobaczyć morze dojechawszy tam na rowerze to na pewno świetna sprawa

 

Powrót rowerem, chyba, że wystąpią jakieś przeciwieństwa losu w postaci całkowitego braku chęci do pedałowania dalej ze zmęczenia albo co.

 

Namiot mam, ale zastanawiam się nad kupnem nowego- lżejszego i szybciej rozkładanego. Sakwy podobnie- już namierzyłem sklep, czekam na zamówienie i kupuję.

 

Pozdrawiam

[bartekp]

a ukladajac trase, patrzyles na jakies charakterystyczne punkty do obejrzenia? zabytki mnie nie interesuja, ale moze jakies cuda natury ;];] pomysl mi sie podoba, bo tez chcialem w tym roku gdzies wyjechac na kilka dni, ale tak jak Ty, tez nie mam z kim ;] ja mam zamiar w przeciagu dwoch tygodn i zakupic bagaznik i sakwy, srednio u mnie z funduszami szczerze mowiac ;/ a data jest juz ustalona i niezmienna, czy mozna to jeszcze jakos przesunac?

pozdraiwam

[chackman]

hej, nie patrzyłem na nic układając tę trasę. Trasę układałem z myślą o przejechaniu przez malutkie wioski, a tam atrakcji widokowych myślę, że sporo- ot pole zielone, drzewko owocujące itd

 

Podaj gadu, lub napisz na moje: 3217456, możemy pogadać apropo terminu- jest on w miarę ruchomy- tzn. można wyjechać już na samym początku lipca, bo po 10.07 to trochę gorzej, gdyż pod koniec lipca muszę być z powrotem w domu.