niemamnazwy Napisano 19 Maja 2009 Napisano 19 Maja 2009 Drodzy Forowicze! Planuję za około dwa tygodnie zakup roweru i wszystko wskazuje na to, że będzie to hybryda z Meridy. Zastanawiam się w tej chwili nad dwoma modelami: 1. Merida Speeder T3 - http://www.rowerymerida.com.pl/rowery2.php...r=72&id=481 2. Merida Speeder T5 - http://www.rowerymerida.com.pl/rowery2.php...r=72&id=482 Dzieli je ponad 1000 zł i nie ukrywam, że ma to dla mnie znaczenie. Czy wyższy model ma wg Was na tyle lepszą specyfikację, że warto do niego dopłacać? A może ktoś zaproponuje jeszcze całkiem inny rower o takiej charakterystyce i podobnej cenie?
niemamnazwy Napisano 22 Maja 2009 Autor Napisano 22 Maja 2009 Podbijam, bo szykuje się do zamówienia roweru w pobliskim sklepie i chciałbym poznać opinię kogoś z zewnątrz. Naprawdę nikt nie miał doświadczenia z tymi rowerumi?
Lextalionis Napisano 22 Maja 2009 Napisano 22 Maja 2009 Jeżeli stać Cię na to żeby dopłacić to możesz to zrobić... Co zyskasz? Lżejsze opony, koła systemowe, lepsze przerzutki i carbonowy widelec...
niemamnazwy Napisano 23 Maja 2009 Autor Napisano 23 Maja 2009 No tak, nie wątpię, że droższy rower będzie tym samym lepszy. Chciałbym jednak dowiedzieć, się, czy ta różnica w jakości sprzętu jest rzeczywiście adekwatna do różnicy w cenie. Podsuwałem te modele kilku osobom i otrzymywałem sprzeczne opinie.
mackovv Napisano 24 Maja 2009 Napisano 24 Maja 2009 witam ! Zalezy gdzie chcesz jeździć Piszes ze koło 1000km rocznie,nie jest to dużo,wiec myśle ze też nie ma co dużo wydawać na sprzet.Ale do rzeczy: Meridy z serii speedster to typowe szosowe hybrydy,w zasadzie to typowa tańsza szosówka z prostą kierownicą. Jesli chcialbys coś do tego przymocowac to nawet nie wiem czy ma uchwyty na bagażnik i na błotniki, jeśli najdzie Cie ochota na turystykę, nie mówiac juz o możliwosci wstawienia troche grubszych opon jeśli jeździsz po gorszych asfaltach i ew. utwardzonych drogach gruntowych. t5-myśle ze nie warto tyle doplacać bo roznica jest w cenie spora, a w klasie juz chyba nie aż tak.Dostajesz fabryczne koła mavic aksium które nie są żadną rewelacją oprócz tego że ładnie wyglądają. Mysle ze do zwyklych zastosowan tradycyjne kola w T3 (zreszta na dośc dobrych obreczach mavica cxp22) bedą lepszym rozwiązaniem,w razie problemów wszystko mozna wymienić tanim kosztem bo są to tradycyjnie plecione kola na zwykłych szprychach które są wytrzymałe i prostsze w serwisowaniu i lepiej tłumią drgania na nierównościach. Osprzęt troche lepszy ale czy az tak na Twoje potrzeby?Poczujesz różnice?Chyba że wagową w masie roweru (może 1kg) -czy warty 1300zl? Kupujac T3 z biegiem czasu bedziesz mogl upgread'ować osprzet i wymienić np obręcze na lepsze lub same kola,ew wstawić widelec karbonowy.Jesli miałbym cos wybierac z meridy to jednak T3 oczywiscie z mysla o pozniejszym doposażaniu roweru w lepsze komponenty (na starcie zostanie Ci 1300zl na to-to sporo kasy) a moze coś innego lepszych firm?W tym stylu, jednak bardziej zorientowanego crossowo, a nie aż tak szosowo- np. trek 7.5FX, wyższe modele specialized sirrus, scott sportster?(to juz typowy cross z amortyzacją).
niemamnazwy Napisano 24 Maja 2009 Autor Napisano 24 Maja 2009 Dzięki za odpowiedź, właśnie ku takiemu rozwiązaniu, ku T3, się skłaniałem i czuję się jeszcze bardziej w nim utwierdzony. A tych kilometrów jest trochę więcej niż 1000. W tylko dwa miesiące wakacji ostatnio przejechałem tysiąc z groszem.
mackovv Napisano 24 Maja 2009 Napisano 24 Maja 2009 o przepraszam! żle przeczytałem i zamienilem złote na kilometry co do wyboru to rzeczywiście w mojej opinii nie ma co dokladac tyle.Lepiej mieć tańszy na klasycznych kołach na przyzwoitych obręczach niż fabryczny zestaw kół (zresztą najtańszy z oferty mavic'a).Jeśli nie spodoba Ci się widelec to zawsze będziesz mógł go zmienić na karbonowy,bywają do crossów w naprawdę dobrych cenach. p.s. Czy znasz różnicę w masie obu modeli?
niemamnazwy Napisano 24 Maja 2009 Autor Napisano 24 Maja 2009 Jedynie 0,3 kg. I jeszcze jedno pytanie. O ile szersze oponki będę mógł do tego Speedera założyć? Wiem, że większych nierówności i tak będę musiał na nim unikać, ale czasem będzie trzeba zjechać z asfaltu na grunt i tu coś szerszego niż 28C mogłoby się przydać.
mackovv Napisano 26 Maja 2009 Napisano 26 Maja 2009 tylko 0.3kg ?? to odpowiedź jest już bardzo jasna Zdaje się ze nie ma tam dużego prześwitu, na dodatek obręcze są typowo szosowe wiec 32 szerokości to max. Mam ten sam problem u siebie bo orginalnie mam 700x28 ale juz troche zajechane i zupelnie gładkie, typowo asfaltowe,wjeźdzajac na droge gruntową mam problemy i patrząc na to jak to leży nawet u mnie to wg mnie 32 to optimum,być moze da sie wcisnąć 700x35 ale np. z założeniem błotników może byc problem poza tym obręcz w meridzie jak i u mnie jest typowo szosowa i może byc troche za wąska przez to rower będzie się dziwnie prowadził.
niemamnazwy Napisano 28 Maja 2009 Autor Napisano 28 Maja 2009 Co myśleć o takiej propozycji Decathlonu? Ktoś co nieco słyszał o tym rowerze? http://www.decathlon.com.pl/PL/forma-3-51-60-63-77638959/
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.