Marc1n Napisano 12 Maja 2009 Udostępnij Napisano 12 Maja 2009 CatEye CC-MC100W - bezprzewodowa alternatywa. Słowem wstępu: Napisałem słowo alternatywa i od niego chciałbym zacząć krótki test. W czasach gdzie wszechobecna na licznikowym rynku jest jedna marka czyli SigmaSport, a liczniki właśnie tego producenta są na oko na 4ech z 5ciu rowerów, szukałem czegoś co jest po pierwsze dobre, po drugie inne, a po trzecie tych dwóch cech nie musi okupywać wysoka cena. Chciałem także kupić coś, z czego jednym logiem mógłbym ubrać cały rower w elektronikę. Dlatego do wyboru po za Sigmą został tylko CatEye i kilka szajsowatych marek CatEye: To japońska firma której dystrybucą zajmuje się Velo.com.pl. Na polskim rynku dostępne są wszystkie jej produkty czyli liczniki/oświetlenie/pulsometry, a nawet uchwyty na bidon i lusterka. Znana jest jak mi się wydaje głównie z oświetlenia gdyż kilka lat temu była to jedyna firma produkującą solidne oświetlenie rowerowe(Sigma nie miałą nic ciekawego w swojej ofercie). Licznik który zakupiłem należy do serii Micro Wireless i jest dość starym modelem. Ma na pewno 5 lat, a nie wiem czy nie więcej. Dostępny jest w 3ech kolorach: Posiadam model czarny i teraz postaram się go opisać Wyświetlacz: Patrząc po obrazku już widzimy - wyświetlacz nie jest graficzny, troche mnie to boli, bo wygląda to troche nowocześniej, ale prawdę mówiąc nie umniejsza to jego funkcjonalności. Na głównym planie jest prędkośćiomierz, działa on do 10 części kilometra, drugie miejsce zajmują cyfry pokazującę dane z którychś z wybranych funkcji. W prawym górnym rogu są strzałki które pokazują czy jedziemy powyżej/poniżej, czy też równo z naszą średnią prędkościa. Literki AT oznaczają automatyczną aktywację liczenia czasu wycieczki/średniej/dystansu. W lewym rogu(czego nie widać na obrazku)jest symbol pokazujący, że licznik odbiera sygnał z nadajnika, w lewym dolnym rogu symbol A lub B który oznacza aktualną zakładkę licznika, czyli np. jeżeli używamy go na dwóch rowerach i są wpisane inne dane dotyczące kół i przebiegu. Obok jest pojawiący się symbol "2" który oznacza liczenie drugiego czasu w każdym z profili. Powyżej kilka ikonek które pokazują która funkcja jest pokazywana na wyświetlaczu. Wszystko jest bardzo czytelne aczkolwiek nie efektowne, a szkoda Dodatkowo wyświetlacz może być podświetlany, ale niestety jest to podświetlenie przez diode która jest w rogu wyświetlacza, dlatego jest to nierównomierne podświetlenie(a nie jak Illuminator w zegarkach Casio itp), aczkolwiek wystarczające i oświetlające całą tarczę. Nie ma opcji ustawienia kontrastu wyświetlacza, ale nawet gdy jest bardzo ciemno wszystko widać nawet bez podświetlenia. Funkcje oraz budowa: ze strony producenta kopiuje liste FunctionsCurrent speed - prędkość chwilowa Maximum speed - prędkość maxymalna Average speed - średnia prędkość Elapsed time - czas który upłynął od startu Trip distance - dystans wycieczki Average speed 2 - 2ga średnia Elapsed time 2 - 2gi czas wycieczki Trip distance 2 - 2gi dystans wycieczki Odometer - dystans całkowity Clock - zegarek Features Wireless - bezprzewodowy Backlight - podświetlenie Stem and handlebar mount - montowanie na kierownicy i mostku Programmable odometer - programowalny dystans całkowity Universal bracket and sensor mount - uniwersalne mocowanie magnesu oraz sensora Pace arrow - ? Dual tire size - dwa rozmiary kół Programmable speed unit - możliwośc ustawienia km/h mil/h Auto or manual start/stop - automatyczny lub manualy start/stop Sleep mode - tryb uśpienia Auto power-saving mode - tryb zachowywania energii Myślę, że funkcje licznika każdy rozumie, bo jakiś z kosmosu nie ma tutaj, dlatego przybliże tylko niektóre. Opcja z drugą średnią/drugim czasem i drugim dystansem jest ciekawą opcją dla ludzi którzy prowadzą dziennik wyjazdów, np. na Bikestatsie. Można łatwo wyjeżdzając z lasu na asfalt zmienić profil, aby mieć potem wiadomo ile się przejechało w terenie, ile na asfalcie, jak różniły się średnie i rozkładało się to w czasie. Podświetlenie włącza się na ok. 3 sekundy przez wciśniecie przycisku z tyłu obudowy, chodź jest mały to bardzo czuły i nawet jeżdżac w rękawiczkach od BMXa z palcami moge to łatwo aktywować. Tak samo ma się z obsługą innych przycisków. Jeden jest z przodu obudowy, a drugi u dołu. Oba łatwo się naciskają i można obsługiwać je w rękawiczkach. Przycisk główny(Mode)służy do zmiany funkcji, włącznie z przechodzeniem na profil z "drugimi" danymi, Start/Stop służy do włączania odliczania w różnych funkjach, jeżeli nie jest automatyczny tryb włączony. W manualnym trybie liczony jest prędkość chwilowa, dystans całkowity i maxymalna prędkość, resztę funkcji włączą się i wyłącza ręcznie - dobre dla kogoś, jak np. porusza się gdzieś a dopiero chciałby znać swoje dane jak np. startuje od kolegi, niż jak dojeżdza do niego 2km i woli wtedy wcisnać start aniżeli resetować to co licznik w auto trybie policzy. Obudowa wykonana jest z dobrej jakości plastiku, a przyciski są gumowane. Wszystko jest bardzo dokładnie spasowane. Niestety plastik nie jest jakiś super twardy i na wyświetlaczu od noszenia licznika w kieszenie z kluczami od domu pojawiły się już pierwsze przetarcia, aczkolwiek dalej jest czytelnie Montaż: Uchwyt z sensorem do widelca oraz podstawkę na kierownicę mocuję się przy użyciu 2óch plastikowych zipów które są w zestawie. Niestety do tego, aby przypiąc czujke do widelca potrzebowałem połączyć dwa zipy i niestarczyło mi, żeby zapiąc ją z drugiej strony. Pod obydwoma elementami są gumowe profilowane części które służą dopasowaniu przy montażu i zapobiegają przesuwaniu. Licznik montuje sie klasyczny sposób, wsuwając go od góry w uchwyt gdzie nastepuję delikatne jego zablokowanie. Żeby go wyjąc potrzeba przycisnąć malutki uchwyt i popchnąć go do góry, jest to dla mnie łatwiejsze niż te mocowanie które jest w Sigmach gdzie trzeba kręcić licznikiem. Czujnik ma obrotową główkę, czyli gdy już przyczepimy go amora, obracają czujką zbliżamy lub oddalamy ją od szprych. Pozwala to na zamocowanie wyżej czujki co zapobiega jej zachaczaniu o różne rzeczy w lesie. Sam magnes ma ciekawe mocowanie które pozwala na zaczepieniu go do praktycznie wszystkich szprych(no kół 5ciu szprychowych nie obsługuje oczywiście:P), tych płaskich także. Działanie: Z licznikiem zrobiłem dopiero 200km. Nigdy mnie nie zawiódł. W deszczu i błocie nie poddawał się, nigdy nie było też przekłamań w odczytach i jakichś dziwnych prędkości, co się potrafi dziać niektórym bezprzewodowym licznikom. Obsługa w rękawiczkach dośc grubych jest bezproblemowa, sam licznik bardzo czytelny, łatwy i szybki w obsłudze. Zawiera chyba wszystkie możliwe i użyteczne funkcje i jeżeli może posiadać coś więcej to licznik kadencji i pulsometr. Jest bardzo mały i wg. mnie najładniejszy ze wszystkich modeli CatEye. Podświetlenie chodź niestetyczne to jednak skuteczne, podobnie jak z wyświetlaczem który chodź nie efektowny, jest bardzo efektywny. Możliwośc mierzenia dwóch zestawów danych z łatwym przełączeniem się między nimi jest bardzo przydatne. Cena/Jakość/Ocena końcowa: Za licznik zapłaciłem 120PLN. Kupiłem go jako nowy, na allegro, został przysłany z UK. W sumie 135PLN i był w domu. Nie mam na niego gwarancji niestety. Jest to cena porównywalna do tej jaką ma Sigma BC1106 w wersji Wireless, mocniejsza Sigma jest droższa i dopiero ta mocniejsza ma to samo co ten licznik(no i Sigma ma opcjonalne liczenie kadencji). Niestety licznik ten w sklepie jest droższy. Kosztuje aż 199PLN i kiedyś był moim marzeniem które postanowiłem spełnić, bo 4-5 lat temu jak zaczełem jeździć był to najbardziej podobający się licznik dla mnie, aczkolwiek za drogi, teraz kupiłem go wkońcu i to praktycznie za połowę ceny. Wg. mnie cena z allegro czyli 120-150pln, bo takie aukcje często widzę jest bardzo dobra jak na to co oferuje ten model. Plusy: - Jakość wykonania i spasowania - Prosta i szybka obsługa - Poręczność - Czytelnośc wyświetlacza - Posiada wszystkie niezbędne funkcje Minusy: - Podświetlenie mogłoby być bardziej estetyczne i podświetlać cały wyświetlacz równomiernie - Szybka mogłaby być pokryta jakimś lakierem przeciwzarysowaniom lub być poprostu bardziej odporna - Dla estetów - wyświetlacz mógłby być graficzny bo to większa bajera - Wysoka cena u dystrybutora Ocena: 8,5/10 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
davess1 Napisano 14 Maja 2009 Udostępnij Napisano 14 Maja 2009 ciekawa recenzja, osobiście również jestem właścicielem owego modelu od kilku dni, ustosunkuje się do minusów przez Ciebie wymienionych -podświetlenie, jak dla mnie jest wystarczające, wszystko ładnie widać, jednak wiadomo, może być i lepsze. -szybka, licznik po upadku na ulice i przeturlaniu sie kilku metrów wpadając na kamienista drogę zachował się jak z kamienia, ani jednej ryski. -co do graficznego wyświetlacza to nawet nie zauważyłem.. hehe. [ja zapłaciłem niestety 199.99zl, ale nie żałuję ] i mam takie małe pytanie, o Elapsed time, czy jest to liczone, od startu wycieczki do końca wycieczki, (jak to ustawić) czy po prostu ogólnie, czas jazdy przez jakiś okres? i o Trip distance, tak samo, czy jest liczony od startu wycieczki i kończyć się powinien po jej zakończeniu? dzięki za informacje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi