[odtłuszczanie tarcz i klocków] Co jest dobre, a czego nie polecacie?

[TomekK82]

Oczywiście mi też przydarzyło się zatłuszczenie hamulców Shimano DB-M395 klocki shimano b01s resin, serwis tak nie poradnie naprawiał piastę tylną że u paćkał całą tarczę.

Mój błąd, że nie wymyłem tarczy po naprawie, ale stało się. Skutek taki że hamulec ledwo zwalniał.

 

Pierwsze podejście, benzyna ekstrakcyjna, mycie samej tarczy, bez odkręcania, efekt żaden.

 

Podejście drugie, umycie tarczy acetonem (UWAGA - nie zmywaczem do paznokci!!!) też bez odkręcania, efekt, poprawa siły hamowania, nawet koło blokowało, ale tylko na kilka hamowań, wniosek - tarcza znów się zatłuściła od klocków.

 

Próba trzecia, umycie tarczy acetonem bez odkręcania, wyjęcie klocków z zacisków przetarcie papierem ściernym 500 i 5 min. kąpiel w acetonie.

Wyjęcie klocków z acetonu i podpalenie aby wypalił się aceton, następnie krótkie wypalanie nad zapalniczką klocków do momentu pojawienia się czarnej sadzy na okładzinach czyli nie dłużej jak 1 min. , bo klocków żywicznych ponoć w ogóle się nie wypala, ale ryzyk fizyk, wszystko albo nic.

Znów przetarcie klocków na papierze ściernym 500 w celu usunięcia sadzy, efekt - hamulec działa jak nowy, nic nie piszczy, siła hamowania jak przed zatłuszczeniem.

Aceton techniczny kupiony w sklepie budowlanym Mrówka.

 

Pozdrawiam.

[mmiksa]

U mnie też ostatnio tarczówki słabiej działały i piski się pojawiły. Pewnie brunoxem zalałem...Dzisiaj wyczyściłem nitro tarcze z obu stron, przejechałem papierem ściernym (chyba 120) tarcze i klocki - znaczna poprawa i nie ma pisków

[Zurth]

Kropka Brunoxa tu i tam - tarcze zatłuszczone - hamowanie znikome. Kupiłem dużą puszkę odtłuszczacza do tarcz motocykli producenta Wurth za 20zł - działa świetnie.
Teraz owijam szmatą widelec z dołu żeby Brunox nie spłynął przez przypadek

[Rgd]

POMYŁKA - zgłoszone do usunięcia.

[Puklus]

Jeżeli chodzi o metaliki, wypalałem w piecu węglowym aż sie zaświeciły, pomaga w 100%, jednak innych nie radzę tą metoda ratować Do wypalania w piekarniku sie nie odniosę, bo tego nie robiłem. Tarcze należy umyć środkiem odtłuszczającym i to jej styka jak już Andrew wspomniał. Ja stosuje wygładzenie papierem ściernym, wg mnie klocki sie szybciej docierają.

[ElDiablo]

Ja wypaliłem żywiczne.... stwierdziłem że i tak do wywalenia, więc co mi szkodzi..... Piec na 220 i lecim z koksem (ok.30 minut)......i działają w ok 85-90%. Mykają do dzisiaj hehehe. Wypalanie tarcz to nonsens. Srodek do czyszczenia tarcz samochdowych załatwia sprawę.

[Pablo0mod]

Przeczytałem cały wątek i mam teraz mętlik. Jak jeden zachwala to drugi odradza
Co najlepsze będzie do odtłuszczenia tarcz z podanych niżej:

1. Nitro

2. Odtłuszczacz do tarcz samochodowych

3. Motorex brake cleaner

4. Aceton(chociaż sporo osób go odradza)

 

Niczego nie mam na stanie więc i tak coś muszę kupić. 

 

Mam jeszcze pytanie odnośnie klocków> Mianowicie jestem początkujący, kupiłem rower używany - hamulce to deore LX i nie wiem jakie są klocki czy takie jak daje producent czy może ktoś zmieniał już. Jeżeli wyjąłbym klocki da się jakoś je rozpoznać czy są to metaliczne czy organiczne? 

Jeżeli organiczne to czy da się jakoś je odtłuścić?

 

Pozdrawiam
Paweł

[RadeQ]

Ja mam taki mały problem z moim tylnim hamulcem shimano, jako że nie zadowalała mnie siła hamowania, a nie ma potrzeby odpowietrzania, wytarłem klocki papierem ściernym, odtłuściłem tarcze i po  dotarciu u siebie na podwórku klocków, hamulec zaczął pięknie łapać. Mój problemik polega na tym, że jak jutro rano wezme rower to hamulec znowu będzie słabszy... Po ponownym dotarciu mam spokój na cały dzień, dlaczego tak się robi ?

[darekk]

Jeszcze raz sie wypowiem bo w przednim hamulcu lepiej udało mi się odtłuścić klocki (avid bb7), niż pisałem wcześniej (wcześniej pisałem o tylnym). Mianowicie przeleżały klocki w nitro przez prawie 2 tygodnie (bo nie miałem czasu sie za nich wziąć i tak zeszło). Kolor rozpuszczalnika zmienił się na lekko ciemnawy, potem nad płomieniem świeczki leżały koło 4 minut. Jak ostygły dokładnie wytarłem czystym ręcznikiem papierowym i spirytusem salicylowym. Kapnąłem troche spirytusu na papier 2000 i lekko przetarłem (papier na szybie leżał). Potem wytarłem jeszcze raz tym ręcznikiem umoczonym w spirytusie. Tarcze umyłem płynem jakimś do mycia garków ze dwa razy, potem takim czymś "Ludwik mleczko czyszczące morskie" i ostatecznie ludwikiem, dobrze spłukałem. Jest elegancko, i taki przyjemny dźwięk tarcia przy hamowaniu. Klocki były odtłuszczane "profilaktycznie" bo amortyzator dużo razy serwis przechodził po kolei i oleju było pełno wszędzie.

[wikti010]

Ja mam taki mały problem z moim tylnim hamulcem shimano, jako że nie zadowalała mnie siła hamowania, a nie ma potrzeby odpowietrzania, wytarłem klocki papierem ściernym, odtłuściłem tarcze i po  dotarciu u siebie na podwórku klocków, hamulec zaczął pięknie łapać. Mój problemik polega na tym, że jak jutro rano wezme rower to hamulec znowu będzie słabszy... Po ponownym dotarciu mam spokój na cały dzień, dlaczego tak się robi ?

 

Patrząc na miniaturkę wnioskuję, że masz level a2 2011. W hamulcach w tym rowerku oryginalnie zamontowane są klocki żywiczne. Pewnie je zatłuściłeś a samo przetarcie ich papierem ściernym nic nie daje. Mam ten sam rower i miałem identyczny problem. W moim przypadku pomogła dopiero wymiana klocków.

[Romanek12]

witam

dzisiaj założyłem nową tarczę, ponieważ stara się wykrzywiła. niestety tego co teraz robię nie można nawet nazwac hamowaniem, toż to tylko spokojne zwalnianie. poprzednia tarcza to jakis chinski no name a bez problemu stawialem rower na przednim kole. macie jakies pomysly zeby poprawic skutecznosc? myślałem że może jest niedotarta ale po kilkunastu kilometrach intensywnej jazdy z częstym hamowaniem i kilkuset metrach przejechanych na wciśniętym hamulcu hamowanie wcale nie jest lepsze. za tarcze dałem 30 złotych. czy jest mozliwe zeby ta tarcza byla zatłuszczona? co sądzicie o odtłuszczaniu płynem do naczyń?

 nie polecam płynu do naczyń sam zatłuśćiłem sobie tarczę i klocki po płukaniu kocków w wiederku z wodą i płynem do naczyń i po przeczyszczeniu tarczówek nie pomogło wiele dalej nie mogę postwić roweru na przednie koła  

[aciek]

Na tarczę płyn powinien pomóc. Dobrze jeszcze przetrzeć papierem ściernym. Wina pewnie leży po stronie klocków - jeśli żywiczne, to nadają się już raczej do wymiany.

[Pablo0mod]

Wybrałem nitro i teraz mam pytanie. Czy lepiej odkręcić tarcze i wymoczyć je w tym środku? Czy przetrzeć tarczę bez zdejmowania? 

Rozumiem, że klocki żywiczne mogę moczyć w nitro? Po moczeniu opłukać wodą starczy czy muszą być jakieś specjalne procedury?  

[jasinski21444]

Wystarczy przetrzeć . Zamoczyć możesz a potem bym podpalił . Pewności że żywiczne sie uda odratować nie ma.

[Pablo0mod]

W takim razie nie będę odkręcał tarczy. Co do klocków to wiem, że żywiczne przywrócić do życia jest trudno jednak chyba nie mam nic do stracenia. Klocki chcę odtłuścić tak profilaktycznie, więc czy to późniejsze podpalenie nie pogorszy stanu?  

[javman]

hej, tez mialem problem z piszczacymi tarczami. poszedlem wiec do kastoramy i znalazlem pulke z rozpszczalnikami. bylo z 10 rodzajów, wybór padł na nitro. tarcz nie sciagalem z kola tylko namoczonym recznikiem papierowym je dokladnie umylem, 2 razy az nie widzialem zadnego brudu na papierze.nastepnie wzialem sie za klocki, mam shimano br 445, wiec klocki zywiczne, najpierw namoczonym papierem w nitro je umyłem, tez 2 razy, a potem nakapalem z papieru kilka kropel na okladzine i nad palnik gazowy, tak nagrzewalem okolo 1 minuty az nitro sie wypalilo a okladzina zaczynala niemal sama sie palic, nie ma co dluzej gzrac bo sie zrobi czarny osad... chodzi o wypalenie tluszczu i chyba sie udało, bo teraz hamuje znacznie lepiej, oraz nie ma zadnego tzreszczenia, piszczenia i innych dzwięków podczas hamowania

 

nitro jest dobrym rozwiązaniem.