szynski Napisano 9 Maja 2009 Napisano 9 Maja 2009 Tak się fajnie złożyło, że moja obecna maszyna towarzyszyła mi ostatnio w pobycie w Polanicy-Zdrój. Przed wyjazdem zastanawiałem się czy brać rower ze sobą (kwestie transportu, nie chęci) ale jakoś upchałem go do środka Punto I (między fotele przednie a tylne ) i jest bardzo bym żałował gdyby rower został w domu. Sprzęt dawał radę - jedynie nóżka poszła się walić po pierwszym wyjeździe. Poza tym awarii brak - nawet laczka nie złapałem Za to ja miałem momenty krytyczne - wręcz depresyjne. Śmiganie po równinach niczym ma się do gór Pierwsze pięć km i chyba z 10 postoi na opanowanie zadyszki. Momenty nie do wjechania - niskie przełożenia nie pomagały ze względu na nawierzchnię - kłęby trawy, korzenie, kamienie i do tego dosyć strome nachylenia. Masakra. Ale te widoczki, strumyczki, rozkwitająca, intensywna zieleń - nie do opisania. Do tego jak już się wjechało na wyższy poziom zjazdy rekompensowały cały wysiłek włożony w deptanie pod górkę. Asfaltowe zjazdy aż sie prosiły by bić rekord prędkości, ale instynkty przypominały o tym, że zawsze ktoś na jeznie może wyskoczyć, samochód drogę zajechać czy coś. Zjeżdżając po szlakach już tak się rozpędzić nie dało - nie znam trasy to nie ryzykuję bo raz już byłem bliski kilkumetrowemu szybowaniu z wodowaniem w Warcie Przy okazji widelec Rock Shoxa - Torę 318 mogę śmiało polecić zastanawiającym się nad tym amorkiem do XC - pancerny (co prawda kloc) ale na zjazdach skutecznie odciążał ręce. Ciekawe jakby się jechało na RST, ktory był oryginalnie w tym rowerze a teraz leży w piwnicy i się kurzy Ciekaw jestem czy by w ogólę wytrzymał? Chciałbym podzielić się wybranymi fotkami (z rowerowym akcentem) - aparat mi towarzyszył cały czas to też napstrykałem trochę fotek, wykorzystując chwile na załapanie oddechu. Być może kogoś zachęcę do odwiedzenia tamtejszych rejonów... Szlaki opisane na stronie internetowej Polanicy (http://www.polanica.pl/_portal/11643638764566c8648acab/Szlaki_rowerowe_(98_km).html) Podsumowując wyjazd: 20km po górkach i już się czuło zmęczenie materiału a cała reszta w galerii Wszystkich chętnych zapraszam http://img10.imageshack.us/gal.php?g=img1661w.jpg
Kubusiowa Napisano 10 Maja 2009 Napisano 10 Maja 2009 Przepięknie a zdjęcia coś fantastycznego Oby tak dalej Szlaki Górskie to nie taka łatwa sprawa
arakros Napisano 10 Maja 2009 Napisano 10 Maja 2009 Szkoda tylko, że zdjęć jest tak mało ale naprawkę bardzo fajne widoczki
szynski Napisano 10 Maja 2009 Autor Napisano 10 Maja 2009 Cieszę się, że się zdjęcia podobają. W sumie to mam ich więcej ale nie chciałem przynudzać zbytnio bo tematyka dosyć monotonna Co do wyjazdu niestety na rowerze pomykałem solo - zdecydowanie wolę multi-player'a - szkoda, że nikt ze znajomych mi nie towarzyszył, że nie można było gęby do nikogo otworzyć komentując te piękne widoki Nie wiem kiedy będzie następna okazja ale chciałbym w ten sposób zwiedzić szklarską i zakopca. Tym razem wolałbym wziąć kogoś do towarzystwa
bendus Napisano 27 Sierpnia 2009 Napisano 27 Sierpnia 2009 Fajne foty. Całą Kotlina Kłodzka (a zwłąszcza otaczające ją górki) to rewelacyjny rejon na rowerowanie. Każdy znajdzie coś miłego. Zarówno szosowcy, jak i miłośnicy czegoś bardziej lub mniej terenowego. Pierwszy tydzień sierpnia spędziłem w tamtych stronach, zwiedzając Masyw Śnieżnika i bawiłem się świetnie! Zainteresowanych zapraszam tutaj. Są tam opisy zrobionych wycieczek i kilka fotek.
Mordiz Napisano 28 Sierpnia 2009 Napisano 28 Sierpnia 2009 no no fajne trasy : ) i rowerek w Punto : ) ja bym raczej roweru do Seicento nie upchał
zydek008 Napisano 28 Sierpnia 2009 Napisano 28 Sierpnia 2009 Ja bym tam pośmigał sobie bardzo fajne fotki
bendus Napisano 28 Sierpnia 2009 Napisano 28 Sierpnia 2009 no no fajne trasy : ) i rowerek w Punto : ) ja bym raczej roweru do Seicento nie upchał W trzydrzwiowej Toyocie Yaris wożę regularnie dwa fulle (jakoś tak więcej miejsca zajmuja niz HT), dwie osoby i bagaż dla tychże na jakieś dwa tygodnie. Do Punto to pewnie bym ze trzy rowery wcisnął
szynski Napisano 28 Sierpnia 2009 Autor Napisano 28 Sierpnia 2009 też myślałem, że nie ma innej opcji niż składanie siedzeń... zdejmij koła - te na siedzisko a rowerek - właściwe to co z niego zostało między fotele przednie a tylnie. Do malucha raczej by nie weszło ale sejczento nie jest wiele od punciaka pierwszego więszke Trochę trzeba było pogimnastykować się, żeby przerzutki drzwiami nie uszkodzić ale weszło bez większych problemów. Sugeruję wyłożyć wszystko folią jak nie chcesz sobie tapicerki utytłać Nie mogę się doczekać kolejnego wypadu w góry. Tym razem chyba wezmę kogoś do towarzystwa. Z całą dumą musze powiedzieć, że w moim towarzystwie sukcesywnie rośnie grono zapaleńców zarażonych cyklozą oby tak dalej... Edit: Aaa, zapomniałbym... dziękuję za miłe słowa odnośnie zdjęć itp ;P
wojtekkrakow Napisano 28 Sierpnia 2009 Napisano 28 Sierpnia 2009 Fajny wypad i fajne fotki Planuje się tam wybrać jeszcze w tym sezonie.
szynski Napisano 28 Sierpnia 2009 Autor Napisano 28 Sierpnia 2009 Fajny wypad i fajne fotki Planuje się tam wybrać jeszcze w tym sezonie. Z Krakowa to masz blisko w górki. Bendus przeglądnąłem Twoją relację z Międzygórza - rewelacja. I foty i opisy. Bardzo ciekawa lokalizacja muszę przyznać. Zazdroszczę, że Twoja Pani też rowerami zajarana... U mnie nie ma szans - meridę chciałem dać mojej Pani i od maja mam dwa rowery w pokoju i dosyć skutecznie zabraną powierzchnię użyteczną. Próby namówienia na przejażdżkę kończą się za wczasu fiaskiem. Raz chciała jechać to akurat dzień wcześniej musiałem zatruć się alkoholem tak, że byłem od rana do 18 pozamiatany tak, że co chwila przytulałem sedes :E Znowu mi się apetyt na wyżyny wzmocnił. Rowerki widzę fulle ale i na hardtailu da się jezdzić Ze znajomymi zastanawiamy się gdzie jechać w przyszłym roku. Mam nadzieję, że wypali wypad. Szklarska? Karpacz? na pewno wezmę pod uwagę Międzyrzecze - tam górki wydają się o wiele ciekawsze i bardziej agresywne niż w Polanicy. Może coś polecicie od siebie? Oczywiście dobre dla zapalonego amatora a nie starego wyjadacza górskich szlaków
wojtekkrakow Napisano 28 Sierpnia 2009 Napisano 28 Sierpnia 2009 Chwilowo w Bielsku jestem, więc do gór mam 2 kroki Polecam Beskidy.
jaca64 Napisano 7 Września 2009 Napisano 7 Września 2009 Chwilowo w Bielsku jestem, więc do gór mam 2 kroki Polecam Beskidy. Byłem niedawno w Beskidach kilka dni z rowerkiem, konkretnie w Jaworzynce. Miejsce rewelacyjne na wypady rowerowe. Czechy i Słowacja tuz obok, mnogość świetnych tras. Tak że polecam! A jeśli chodzi o Kotlinę Kłodzką też byłem pod koniec sierpnia tyle że bez roweru - i bardzo żałuję. Międzygórze jest przepięknie położoną miejscowością. Można rowerem wjechać na Śnieżnik, obejrzeć wodospad Wilczki- jest przepiękny. Dokoła mnóstwo fajnych, nieuczęszczanych dróg asfaltowych, a więc dla każdego coś fajnego. Więcej na www.yacek.bikestats.pl
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.