Mikan Napisano 7 Maja 2009 Napisano 7 Maja 2009 Mam problem ze skontrowaniem konusa, gdy go dokręcę tak, że nie mam luzu na osi to wchodzi on w korpus bębenka, tak że nie mogę go złapać kluczem. Jest na to jakiś sposób czy muszę rozkręcać piastę od drugiej strony? ;/
radomir82 Napisano 7 Maja 2009 Napisano 7 Maja 2009 Musisz rozkręcić piastę od drugiej strony. Btw, nigdy nie reguluje się piasty od strony bębenka, bo w większości przypadków jest to nie możliwe;)
Klosiu Napisano 8 Maja 2009 Napisano 8 Maja 2009 Jak to nie jest . Ja zawsze reguluje od strony bebenka. Ten konus nie jest zakontrowany i o wiele latwiej go ustawic. Tym bardziej ze do dokrecenia z reguly wystarcza palce, bo nie dokreca sie go na chama, tylko tak zeby piasta miala leciutki luz, ktory znika po zacisnieciu szybkozamykacza. A z drugiej strony mam mocno zakontrowane i w ogole tego nie ruszam.
skjaatel Napisano 8 Maja 2009 Napisano 8 Maja 2009 Sorry Klosiu, ale albo nie zrozumiałem czegoś, albo po prostu jesteś w całkowitym błędzie...
Klosiu Napisano 8 Maja 2009 Napisano 8 Maja 2009 Ale czego? Zawsze przy serwisie piasty odkrecam konus przy bebenku, wyciagam kulki i z drugiej strony os z zakontrowanym drugim konusem. Tak jest prosciej i szybciej, latwiej tez ten drugi konus odpowiednio dokrecic, bo nie trzeba go kontrowac.
radomir82 Napisano 8 Maja 2009 Napisano 8 Maja 2009 Klosiu proszę Cię nie pisz bzdur, to że Ty robisz to na swój (całkowicie błędny sposób ) to Twoja sprawa, ja napisałem jak zrobić to prawidłowo, w normalnych piastach z kulkami, obydwa konusy maja być mocno zkontrowane, każdy inny sposób jest błędny i koniec tematu
Klosiu Napisano 8 Maja 2009 Napisano 8 Maja 2009 No sorry, radomir, ale dla mnie nakretka skontrowana jest mocno dokrecona druga nakretka zeby przeciwdzialac jej odkreceniu. A od strony bebenka miedzy konusem a nakretka jest tyle podkladek i uszczelek, ze o zadnej kontrze nie ma mowy. Zreszta zauwaz, ze wszelkie luzy piasta lapie wlasnie na konusie od strony bebenka. No ale niech bedzie, czynie swoim rozbieraniem piasty wielka herezje, ale dalej tak bede robil, bo tak jest latwiej . Mam w trzech rowerach piasty na kulkach wiec wiem co mowie .
michalj Napisano 8 Maja 2009 Napisano 8 Maja 2009 Na pewno trzeba skręcić mocno od strony bebenka, a potem złapać z lewej.
radomir82 Napisano 8 Maja 2009 Napisano 8 Maja 2009 Nie będę się z Tobą kłócił bo mi się nie chce, kontrowanie to nie tylko nakrętka o nakrętkę, tylko jeden z nas ma rację ale nie będę mówił kto... ps. przy następnej okazji weź do ręki nową piastę i zobacz czy konus od strony bębenka jest luźny, albo poczytaj kilka poradników to może Ci się rozjaśni, a to że robisz tak za każdym razem świadczy tylko o Twojej niewiedzy, bez urazy.
Andrew Napisano 8 Maja 2009 Napisano 8 Maja 2009 Klosiu - skończ Waść, wstydu oszczędź. PRIMO : nie ma czegoś takiego jak luz na konusie po stronie bębenka czy po jakiejkolwiek stronie. Jeżeli tak piszesz, to budowa piasty jest Ci kompletnie obca. SECUNDO : zawsze OBYDWA konusy mają być mocno zakontrowane. Głupotą jest niekontrowanie konusów a zwłaszcza tego po stronie bębenka - koło obracając się może dokręcić luźny konus mocniej, przez co piasta zacznie się ciężko kręcić, albo uszkodzą się bieżnie kulek oraz same kulki. Niekontrowanie konusów jest niedopuszczalne. Jeżeli oddałbym koło do serwisu i tak byś mi je zrobił, to TERTIO : luz na piaście zawsze reguluje się po stronie przeciwnej do bębenka. A to z tego względu, że od strony bębna nie ma dostępu do konusa - czyli nie da się go zakontrować. Po stronie przeciwnej masz na wierzchu zarówno kontrę jak i konus i właśnie tutaj reguluje się luzy. Proszę nie praw tu herezji, jeżeli postępujesz ze swoim sprzętem tak jak piszesz, to rób tak dalej, ale nie dawaj takich ciemnych rad na forum. Ktoś zniszczy sobie piastę i będzie mieć niepotrzebny wydatek. Jeśli chcesz wspierać przemysł rowerowy - proszę bardzo, ale nie zachęcaj do tego innych. Sory za ostre słowa, ale Twoja niewiedza i rady na niej oparte naprawdę są niebezpieczne .
hudy Napisano 8 Maja 2009 Napisano 8 Maja 2009 Imo najszybszy sposób na regulację konusów: -mocno skręcamy konusy po stronie bębenka, o ile fabrycznie nie były tak skręcone; -czyścimy, smarujemy i inne takie pierdu pierdu związane z serwisem; -składamy wszystko do kupy tak jak było i mocno kontrujemy non-drive side (drive side jest już skontrowany) tak, żeby pozostał minimalny luz! -bierzemy w klucze dwie zewnętrzne kontry - tą od strony bębenka, i tą z drugiej strony. I skręcamy je powolutku, po 1/8, 1/16 obrotu za każdym sprawdzając czy luz zniknął. Najlepiej robić to po zamontowaniu koła w widelec i w różnych pozycjach koła, w żadnym punkcie obrotu koła nie może być luzu. -jak już luz zniknie cieszymy się zrobionym kółeczkiem. Zalety takiego rozwiązania: -podczas likwidowania luzów kontry dodatkowo się skręcają zapewniając pewne połączenie, które nie ma tendencji do łapania luzów. -jeśli drive side jest mocno skontrowany, to nie ma mowy o ewentualnym przesunięciu osi, więc symetrycznie opiera się w widełkach. A w trakcie czyszczenia: -najlepiej używać płynu do mycia naczyń albo jakiegoś innego ciekłego środka do odtłuszczania -kulki czyścimy i wycieramy w dłoniach odkładając do jakiegoś plastikowego, metalowego, szklanego pojemnika. Ważne żeby nie używać materiałów po których mogą pozostać jakieś włókna: ręczników papierowych, gazet, papieru toaletowego. Pozostawione włókna mogą czasem zepsuć całą robotę.
Klosiu Napisano 8 Maja 2009 Napisano 8 Maja 2009 Andrew --> Ok, koncze, wstydu oszczedze . Dodam tylko, ze obie moje piasty, w goralu i zimowce, maja nakrecone po ponad 15 tys km w nienajlepszych warunkach i i bieznie, i kulki sa w jak najlepszym porzadku. Konusy juz faktycznie wymienialem, ale przy tym przebiegu to nie jest dziwne. Do szosowki jeszcze nie zagladalem, bo warunki ma lzejsze i kreci sie jak na razie po 5 kkm dobrze. Powiecie ze glupi ma szczescie, ale w dwoch przypadkach to chyba za duzo? Zreszta koncze i nie wtracam sie juz w wasze uswiecone autorytetami zwyczaje .
skjaatel Napisano 8 Maja 2009 Napisano 8 Maja 2009 Hudy - 99% racji. Czemu nie 100? Bo niektóre osie (no name) nie wytrzymują tego i tracimy na nich gwint. Przerabiałem to na kołach po 40-60 zł . Ale wszystkie porządne piasty zrobisz w ten sposób. A Klosiu, Tobie dam dobrą radę - rozbierz piastę, wyczyść, sprawdź czy wżerów nie ma, nasmaruj i dla zwykłego testu złóż tak jak Hudy prawi. Może jednak większość ma rację? No i Zinn
Mod Team Puklus Napisano 10 Maja 2009 Mod Team Napisano 10 Maja 2009 Ja tam zawsze wsztstko robie w imadle. zawsze wsadzam bebenkiem w strone imadła i zakrecam(za nakretke oczywiscie:P ) i odkrecam drugą strone. raz mi sie zdarzyło w piascie sachsa ze puściła kontra przy bebenku. No ową wade wyeliminowałem. Jaz juz składam wsjo do kupy zakrecam praktycznie tak jak to hudy głosił. Dokrecam konusa tak zeby był jakiś luz i dokrecam kontre. jak jest dalej luz to lekko dalej dokrecam. Jak sie za ciezko kreci to popuszcam. Praktyka czyni mistrza luzu nie ma a kreci sie elegancko . Mam piaaste deore i musze przyznac ze mimo uzycia tego samego smaru i składania ta samo techniką piasta sachsa kreci sie duzo ładniej. Taki mały off z mojej strony, używaci te stożkowe gumy uszczelniająco-chroniące w piastach shimano?? Te po przeciwnej stronie od bebenka ?? Ja jeździłem ale wywaliłem w końcu.
Hetman Napisano 10 Maja 2010 Napisano 10 Maja 2010 Święta wojna normalnie ... Generalnie przy większym serwisie i tak trzeba wszystko rozkręcić do gołej ośki, po czym potoczyć ją po stole i sprawdzić, czy jest jeszcze prosta . A składanie to jak komu wygodniej - i oczywiście wszystko zakontrowane, bez luzu, z lekkim napięciem nawet!
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.