Adik Napisano 6 Maja 2009 Napisano 6 Maja 2009 Wiem że to forum itd. ale nie możesz też samemu podać swoich typów? Allegro i sklepy internetowe są. Powklejaj jakby co linki do aukcji to ci powiemy o wadach i zaletach podanych przez ciebie opon. Racing ralph na przód też będzie dobry, także nie ma co anulować zamówienia, jeżeli chcesz poprawić trakcję roweru.
nabial Napisano 6 Maja 2009 Napisano 6 Maja 2009 dawno sie tak nie usmialem los12 - wez nie blaznuj, a za kase na opone kup sobie slownik
los12 Napisano 6 Maja 2009 Autor Napisano 6 Maja 2009 j atu nie jestem zeby uczyc sie pisac a zeby dowiedziec sie czego o rowerach;p PS.. nei mieszkam juz w polsce od 4 lata wiec sie troszeczke zapomnialo
premier2 Napisano 7 Maja 2009 Napisano 7 Maja 2009 Jak przez 4 lata zapomniałeś języka, to się zastanawiam, jak mówiłeś i pisałeś przed wyjazdem. Nie możesz po prostu założyć tą co zamówiłeś i zobaczyć, czy będzie dobrze? Tylko załóż ją na przód, bo przy twoim stylu jazdy to jej szkoda na tył. Możesz kupić taką oponę. Miałem je kiedyś założone i po kilku tys. km nadal wyglądają na prawie nie używane. Schwalbe RR wykończysz bardzo szybko, jeżeli będziesz blokował koło na asfalcie.
lukaszs Napisano 12 Maja 2009 Napisano 12 Maja 2009 faktycznie zabawny temat sie stworzył. załóż Ralpha.....jak zarżniesz , kupisz nowa itd. możesz zakładac za każdym razem inną a na forum pisać jaka to opona i jak szybko ja przetarłeś.....:-) dzieląc sie spostrzeżeniami zrobisz nam wielką przysługę...swoisty ranking opon. pomyśl o tym.
Merenor Napisano 31 Maja 2009 Napisano 31 Maja 2009 Witam również szukam opony na tył do 100 zł; ta opona będzie jeżdżona: teren 85%-15% asfalt, błoto-suche to zależy od aury, deszcz i błoto mnie nie odstrasza :] zależy mi przede wszystkim na: PRZYCZEPNOŚCI, żeby dało się bez problemu podjechać pod strome i często zabłocone podjazdy i ze sporą prędkością dało się pokonywać ostre zakręty, oraz na WYTRZYMAŁOŚCI, żeby te kilka kkm przejechała w dobrym stanie i rzadko (najlepiej wcale) łapała kapcia; waga, opory toczenia itp. są dla mnie sprawą drugorzędną, no ale wiadomo, im lżej tym lepiej zwijana, drutowana - bez większego znacznenia, ale taniej=lepiej do tej pory jeździłem na Rubenach, ale jednak tylna w cięższym terenie nie radzi sobie zbyt dobrze, zresztą już praktycznie slick mi się z niej zrobił, natomiast przód ciągle jest w dobrym stanie; tył zostawię sobie na asfalt, przód zostawię moje typy: Michelin XC AT Michelin Country Mud Maxxis Crossmark Maxxis Larsen TT Schwalbe Smart Sam Schwalbe Racing Ralph Continental Explorer Kenda SBE sorry, że tak porozrzucane są te opony, ale nie jestem jeszcze zaawansowany proszę pomóżcie
wojtekkrakow Napisano 31 Maja 2009 Napisano 31 Maja 2009 wyrzuć z tej listy KENDE SBE, to szybka opona o drobnym, gęstym bierzniku, trzeba naprawdę dobrze panować nad rowerem żeby wykorzystać jej zalety. Potrafi uślizgnąć się na suchym a co dopiero w błocie. I możesz tak samo wyrzucić RALPHY, to lekkie opony o bardzo małej odporności na przebicia. Te dwie opony nie spełnią tych kryteriów o których piszesz. Reszty nie znam.
lukaszs Napisano 31 Maja 2009 Napisano 31 Maja 2009 mam doswiadczenia tylko z racing ralphem - na błoto sa bardzo dobre. teraz jezdze na rocket Ron - troszkę bardziej uniwersalne ale też bardzo dobre - mieszcza sie w twoim targecie cenowym:-) np: http://www.bikecenter.pl/index.php?p2679,s...ormance-zwijana
Beton Napisano 31 Maja 2009 Napisano 31 Maja 2009 mam doswiadczenia tylko z racing ralphem - na błoto sa bardzo dobre. chyba na innych oponach na blocie niejedziles. ta opona sie szybko zapycha i ma drobny bierznik i sie NIENADAJE NA BLOTO
porcupine Napisano 1 Czerwca 2009 Napisano 1 Czerwca 2009 Crossmarki na pewno nie na błoto, bardzo szybkie oponki na suche warunki ale tylko w niewielkim błocie dają radę,słyszałem dobre oponie o Country Mud, że wytrzymałe i odporne na przebicie no i nazwa wskazywałaby że dobre na błoto
premier2 Napisano 1 Czerwca 2009 Napisano 1 Czerwca 2009 Crossmarki na pewno nie na błoto, bardzo szybkie oponki na suche warunki ale tylko w niewielkim błocie dają radę Na suchym zjeździe idą jak burza, 60km/h po kamienistym zjeździe nie zrobiło na nich wrażenia, a ważę 80kg, ale polecam wziąć wersję eXCeption. Ja mam zwykłą zwijkę i na prostej przy rozpędzaniu czuć trochę wagę oponki. Testowałem je ostatnio w błocie i na płytkim błotku dają radę, ale na głębszym zapychają się. Na błoto dobra będzie KENDA KOMODO, Tioga BLACK TURTLE, albo właśnie Michelin Country Mud.
Merenor Napisano 1 Czerwca 2009 Napisano 1 Czerwca 2009 tylko że ja nie potrzebuję opony TYLKO na błoto, ale raczej takiej, której głównym przeznaczeniem będzie jazda po suchym, a jazda po mokrej nawierzchni będzie drugorzędna, choć wcale nie zdecydowanie mniejsza powiedzmy będę jeździł: suche 5-3 błoto zastanawiam się teraz głównie nad Crossmarkami i Country Mudem Jak Country Mud daje sobie radę na luźnych suchych kamieniach, a jak Crossmarki na mokrych liściach, bo na błocie już wiem A co z Michelinami XC AT??
wojtekkrakow Napisano 1 Czerwca 2009 Napisano 1 Czerwca 2009 Nie ma opony która jest do wszystkiego, albo sucho albo błoto. Owszem możesz założyć coś z wielkim i rzadkim bieżnikiem i na suchym też pojedzie ale opory toczenia będą bardzo duże i z czasem będziesz się wściekał. Generalnie ciężko o kompromis. Proponuje dwa zestawy opon, typowo suche szutry i na obfite błoto. Ten Michelin wydaje się sensowny, ale szybkie to to nie będzie. Ewentualnie spróbuj takiego Michelina kupić węższego np: 1,9. W błocie pomoże, a na szutrze spadną opory, choć marginalnie. Generalnie z błotem jest trochę jak ze śniegiem, węższe opony górują, klocków jest mniej, za to większe. To wszystko powoduje że nacisk jednostkowy na cm2 rośnie. Możesz też kombinować z ciśnieniem, zmniejszać na błoto i wtedy można żyć z jednym kompletem opon
Merenor Napisano 1 Czerwca 2009 Napisano 1 Czerwca 2009 piszesz o Michelinach XC AT czy Country Mud? będzie ciężko z funduszami na zakup dwóch różnych opon, a co dpoiero na zakup kompletów :/ ale moim przypadku każda zmiana będzie zmianą na lepsze
Merenor Napisano 1 Czerwca 2009 Napisano 1 Czerwca 2009 czytałem inny wątek na tym forum o XC AT i wynikało z niego, że jest to oponka o raczej niskiej trwałości jak to jest u nich z wytrzymałością? jeśli mam na niej przejechać 1000 km, za to lekko i sprawnie, a na Country Mudach 3000 km i troszkę się pomęczyć to jednak chyba wolę te drugie p.s. sorry, że tyle pytań i wątpliwości, ale wolę dobrze zastanowić się nad zakupem, zanim wydam (wcale niemałą) kasę
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.