[rower] Cross do 750zł.

[joni55]

Witam,

Poszukuję roweru za nie więcej niż 750zł(góra 800). Musi mieć aluminiową ramę. Nie chcę aby miał amortyzatory - ani tył, ani przód. Szukam roweru ze średnio grubymi oponami(nie szosowy, ale też nie górski, więc chyba trekking lub cross). Absolutnie nie musi mieć jakiś dodatkowych koszyczków, błotniczków i innych. Zwykły, prosty i dobry. Znalazłem tego authora z 2007r.(nie jestem pewien czy ma aluminiową ramę - proszę o podpowiedź), ale może ktoś poleci coś lepszego:

http://e-rower.pl/compact-2007-p-523.html

Proszę o jakieś propozycję innych rowerów, ocenę tego i jeszcze opinię na temat firm rowerów. Czy firma ma znaczenie, czy to tylko przepłacanie a liczy się osprzęt?

Z góry dziękuję. Pozdrawiam.

[joni55]

up

[Mefisto]

Ten Author nie jest zbyt rozwojowym rowerem. Stery na 1", więc jeśli by w przyszłości naszła Cię chęć na zafundowanie sobie amorka, to będziesz nico ograniczony. Jeśli jednak tego nie planujesz nie jest to aż takim wielkim mankamentem - moim zdaniem jest to nawet plus - łatwiejsza i większa regulacja góra-dół. Osprzęt mocno podstawowy. Rama niestety nie jest aluminiowa - hi-ten, czyli w zasadzie najtańsza, najgorsza i najsłabsza stal. Jadnak jesli miałbym wyrażać moje zdanie, w przypadku braku amortyzatora polecałbym właśnie ramę ze stali, tyle, ze CroMo.

Myślę, że do rekreacyjnej jazdy po ścieżkach rower będzie wystarczający i zapewne da wiele satysfakcji z jazdy, jendak o jakimś większym rozwoju i wyprawach w cięższy teren trzeba będzie zapomnieć - i trzeba mieć pełną tego świadomość.

Szczerze mówiąc to nie przychodzi mi inny rower spełniajacy te kryteria... Niestety obecnie na siłę lansuje się wstawianie do każdego roweru amortyzatora - choćby najsłabszego bujadła, byle by był (z założeniem pewnie, że łatwiej wmówić potencjalnemu klientowi, że powinien mieć amortyzator niż długo wyjaśniać dlaczego lepszy zwykły sztywny widelec niż byle tandeta).