Skocz do zawartości

[hamulce tarczowe] - giant root - czy warto kupic


SlawekS

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak poprzednik powiem że Formula K18 to nie ta sama liga np Giant. Mogę jeszcze podzielić się doświadczeniem trochę bo jeździłem wcześniej 3 lata na Giant MPH3 i byłem zadowolony (faktycznie że giant na pierwsze hydrauliki się nadaje). Teraz mam K18 i to jest zupełnie inny hamulec (siła, modulacja, ergonomia klamki), oczywiście na plus dla K18. Pytanie czy na początek potrzebny taki hamulec jak K18 i czy słabsze nie wystarczą ale na to sam sobie musisz odpowiedzieć.

 

A wracając do Twoje pytania o "dziadowość" to uważam że ani giant ani formula nie są "dziadowe". Co do trzeciego z wymienionych to nie mam z nim doświadczenia więc się nie wypowiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Ja mam inny problem z hamulcami GIANT ROOT. Od marca tego roku jestem posiadaczem roweru GIANT RAINIER http://www.giant-bicycles.com/pl-PL/bikes/...ain/3238/34578/ i mam problem z tylnim hamulcem GIANT ROOT. Gdy kupywalem go hamulce chodzily jak brzytwa wystaarczylo lekko nacisnac klamke i rower stal w miejscu. Teraz mam problem bo zeby zachamowac klamke musze wcisnac na maxa lub czasami nawet 2 razy zeby zachamowac. Wczesniej już oddałem rower do servisu w tej sprawie i prawdopodobnie brakowalo jakiegos oleju, zostalo to zrobione i chodzily jak nowe lecz po 2-3 dniach jest to samo. Czy ktoś wie co może być przyczyną? Może być wyciek jakiegos olejju? Nie znam się zabaradzo dlatego prosze o pomoce. jkbc gg 3962686

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...