Skocz do zawartości

[Zacisk] Dartmoor Bolt


michciu_h

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
te zaciski to wielki sh*t!!!

(...)

Ja mam zupełnie odmienne doświadczenia, a dokręcone mam z przeciętną siłą (w tym miejscu wspomnę, że nie ma co dokręcać na chama - łożyska w piaście, zarówno 'maszyny' jak i zwykłe kulki, bardzo nie lubią zbyt mocnego ściśnięcia).

Od dłuższego czasu korzystam z jednego kompletu, dodatkowo z lekko wycieniowaną osią, ostatnio miałem przeboje z tylnym kołem więc zacisk często odkręcałem i przykręcałem, przód też parę razy ruszałem - zero problemów. Co ciekawe najczęściej nie musiałem nic robić z klockami od tarczówki, koła ustawiają się w tej samej pozycji.

Napisano

bolty mam od roku i nie mam żadnych problemów a jeżdżę dość agresywnie , nigdy mi nic nie wyskoczyło itp itd , nie skręcam ich jakoś mocno normalnie - lekko dociągam kluczem i tyle . Wydaje mi się że wiele problemów może rodzić się z zbyt mocnego dokręcania .

Napisano

zwracam honor bolt-onom.

 

Dzisiaj postanowiłem dać im jeszcze jedną szansę. Ale przez zamontowaniem nałożyłem po kropelce oleju na gwint w nakrętce oraz na łeb śruby od wewnętrznej strony(miejsce styku śruby z kołnierzem). Dokręciłem mocno, ale bez przesady. Tym razem przy dokręcaniu nie strzelało tak jak poprzednio. Przejechałem 10km robiąc chyba ze 100 razy stoppie i nic - koło siedzi idealnie.

 

Przedtem widocznie za słabo dokręcałem - poprzestawalem na momencie gdy słychać było trzaski naprężeń. Widocznie trzeba było mocniej dociągnąć i tyle :)

  • Mod Team
Napisano

Co do tych zacisków ja sobie je kupilem z innego powodu. Moze i koło lepiej trzymają, nie wiem nie jeżdze jakoś extremalnie ale na pewno ciezej zajumać drogocenne koło z takim zaciskiem :)

 

No i kupilem komplecik i co sie okazało ( a kupowałem w sklepie a nie na allegro) ze tylny zacisk jest krzywy :P:D:D

 

Na tyle krzywy był ze mimo zakrecenia do oporu praktycznie mozna było sobie koło wyciągnąć :) ... Na opakowaniu owego feralnego zacisku była naklejka made in tajwan. I to wszystko by wyjasniało ... ja sie jakoś zrazilem i powrocilem do moich starych.

Napisano

Moim zdanem dobra rzecz ;) . Lekkie, ładne, dobrze trzyma no i jak już wspomniał kolega powyżej - koła nam nie ukradną. To tak samo jak i z zaciskiem sztycy jak ma sie drogie siodło <_<

Napisano

Czyli podsumowując całą dyskusję, zaciski Bolt On jak najbardziej nadają się do XC

zalety:

- tanie

- lekkie

- MOŻNA mocno skręcić żeby było sztywno

- mniejsza szansa, że jak gdzieś zostawisz rower to ktoś ci gwizdnie koło

wady:

- no w sumie szybko tego nie rozkręcisz przy potrzebnie łatania dętki

 

Też używam od ponad pół roku. I polecam oczywiście :-) I da się zacisnąć by tarcze nie brzęczały. To trzeszczenie nie oznacza pękania tylko to jest takie sprężanie i rozprężanie się skrętne tej długiej śruby. Ja osobiście dokręcam do momentu kiedy naprawdę jest ciężko kręcić bez włożenia większej siły. Używam zwykłego imbusa z multitoola

Napisano

Zaciski bez wątpienia mają same zalety: waga/cena i mocowanie, ale łatwo uszkodzić gwint w nakrętce. Kilka dni temu, miałem trochę problemów z tylnym kołem i musiałem kilkakrotnie je zdejmować. Przy którymś z rzędu skręcaniu zacisku najzwyczajniej w świecie wyrwało mi calutki gwint z nakrętki i został on owinięty wokół szpilki. Od razu dodam, że nie było to skręcania z całą siłą. Podejrzewam, że po prostu aluminium poprzez odkręcanie i skręcanie dosyć szybko się osłabia, ale wymieniłem go na nowy i jest ok...oczywiście nowy Bolt-On <_<

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Witam

Właśnie zakupiłem te zaciski czarne do swojego A2 :). Na wadze kuchennej przedni waży 30-31g, natomiast tylny 35-36g. Dodam, że stare zaciski montowane w A2 (piasty Novatec, szybkozaciski z napisem Joy) ważą przód ok 58g, natomiast tył ok 68g. Co do samych zacisków Dartmoora, to prezentują się o niebo lepiej :). Dokręcałem je w miarę mocno. Zobaczymy jak będą się sprawować na trasie :). Pozdrawiam

Napisano

z przodu: zgiąłem przy glebie

z tyłu: pękłem, przy mocnym dokręcaniu wyrabia się gniazdo pod imbus i zacisk jest absolutnie bezużyteczny. Poza tym prędzej czy później pęka.

 

cały dartmoor to gówno poubierane w ładne kolorki;)

Napisano

Te zaciski są niebezpieczne.

 

W poniedziałek zrobiłem sobie małą wycieczkę po lesie. Wjechałem przednim kołem w koleinę błotną i chcąc z niej wyjechać, mocno skręciłem kierą.

 

Nakrętka zacisku wystrzeliła w bok jak śrut z wiatrówki. Po 10 minutach udało mi się ją znaleźć, niestety sprężynka przepadła.

 

Okazało się, że pękła śruba przy samym końcu gwintu.

 

Jakby ktoś chciał, mam na sprzedaż malinowo-czerwone elementy Bolt-ona(sprawne!).

  • 1 rok później...
Napisano

Wracamy do tematu. Wychodzi na to, że na serio nie można ich skręcać za mocno. Czasami może się nam wydawać, że koło należy skręcić z dużą siłą. Szbkozamykacz ściskany na ramieniu na serio nie trzyma mocno. I wystarcza. Szukam Bolt-onów ale jakoś w sklepach puki co pusto. Nikt nie ma kompletu czarnych?

Napisano

Boplighty są trochę krótsze od Dartmoorów. Kiedyś znajomy kupił tylnego Dartmoora i był kilka mm za krótki, miał wadę produkcyjną.

Napisano

Poczekaj na dostawę z velo :D

 

Co do bolt-on'ów, pierwszy raz spotykam się z takimi opiniami, z jakim momentem zaciskacie je, że pękają? :icon_wink: Bez sensu zakręcać je z siłą Pudziana...

Moje zaczynają 3 sezon i jakoś nic im nie dolega, dokręcane z normalną siłą (czyt. nie na chama), ani razu się nie poluzowały, gniazdo w bdb stanie. Za 25zł raczej nic lepszego się nie znajdzie.

Napisano

Mi bolt-on przy 2 lub 3 zakręcaniu pękł z tyłu. Jedna część została w pieście a druga w nakrętce i nie powiem żebym przykręcał na siłę. Możliwe że miałem jakiś wadliwy egzemplarz ale widzę, że nie ja jeden. Dobrze że są tanie, można sobie kupić kolejny bez wyrzutów sumienia.

Napisano

Ja jeżdżę na nich cały ten sezon i zero problemów. Dałem trochę smaru na gwint jak je skręcałem pierwszy raz. Poza tym co wymieniliście fajną rzeczą jest to, że jak je skręcę przednie koło to mi tarcza nie ociera o klocki nawet jak deptam na stojąco i przy zablokowanym amorze, a na zwykłych zaciskach miałem taki problem. W moim przypadku też chodziło o zbicie wagi - 60 gram nie chodzi piechotą:)

Napisano

Potrzebuje takie zaciski ale nie wiem jaka jest ich długość i czy będą pasować do mojego roweru. Zewnętrzna część widełek tył 13,5cm, przód 11cm. Da się te zaciski skręcić tak mocno? Chodzi o stary szosowy rower.

Napisano

Tył można skręcić do 13.4cm-13.3cm, przód już bez mierzenia patrze do około 10.5cm. Więc teoretycznie dało by radę. Aha, i musiał byś je skrócić żeby nie wystawało blisko 2cm gwintu.

Napisano

Używam ich już około roku i zero problemów, a jeżdżę dość agresywnie. Przód dodatkowo wkręcony w nie najszywniejszy amortyzator jakim jest SR Duro i nie pękł. Dodatkowo potwierdzam to, co piszą poprzednicy, czyli zniknięcie problemu ocierających klocków o tarczę. Mocniejsza siła z jaką można skręcić zacisk usztywnia amorka i "dzwonienie" znika bezpowrotnie :)

Znajomy, cięższy chłopak, też takich używa i zero problemów. A z przodu, podobnie jak ja, ma Suntoura, ale XCR'a, który też sztywnością nie grzeszy.

Powiem szczerze, że jakbym nie przeczytał o wadach tych zacisków, które tu wypisujecie, to bym nie podejrzewał, że takie cuda mogą się z nimi dziać.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...