Nawrotek Napisano 11 Kwietnia 2009 Napisano 11 Kwietnia 2009 http://en.wikipedia.org/wiki/Urban_Cycle_Polo Megaaaa ;D Grał ktoś już w to w polszy?
Mod Team IvanMTB Napisano 11 Kwietnia 2009 Mod Team Napisano 11 Kwietnia 2009 Klaniam, Prysz bardzo. We Wrocku na ten przyklad... Foty via bartmanin http://picasaweb.google.pl/bartmanin/OKMWr...146883670998242 http://picasaweb.google.pl/bartmanin/OKMWr...146931682196098 http://picasaweb.google.pl/bartmanin/OKMWr...146976525386562 i tak dalej... OSTRO! I.
emulov Napisano 11 Kwietnia 2009 Napisano 11 Kwietnia 2009 Nawet u nas w małym toruniu mamy 6ciu do gry i gramy raz w tygodniu
Grabarz Napisano 11 Kwietnia 2009 Napisano 11 Kwietnia 2009 Hmm...a ja bez bicia przyznaję, że nigdy nie kumałem podniety tym "sportem". Przyznaję też, że nigdy nie próbowałem.
KAZUMI Napisano 11 Kwietnia 2009 Napisano 11 Kwietnia 2009 Też jeszcze nie smakowałem tego sportu więc Grabarz kiedy umawiamy się na partyjkę??
Grabarz Napisano 11 Kwietnia 2009 Napisano 11 Kwietnia 2009 Chyba wolę ten czas poświęcić na figle z woblerami
golab Napisano 14 Kwietnia 2009 Napisano 14 Kwietnia 2009 polecam frajda jest niezła i można technike jazdy podszkolić
undervolcano Napisano 13 Czerwca 2009 Napisano 13 Czerwca 2009 ostatnimi czasy w krk ruszyła inicjatywa bike polo, na ten cel zdobyliśmy basen w centrum miasta i odbyto pierwsze gry. Dostepne są już dwa albumy zdjęc z basenu które upamiętniają wspaniałe chwile adaptacji obiektu (pierwszy) oraz testowanie basenu pod kątem lewitacji (drugi) trzeba walnąć myszką w zdjęcia okładek DUCE by sciągnąć. jeżeli czyta to ktoś z krk i chciałby nam kije potrzymać to więcej informacji znajdzie na alleycatkrk.prv.pl ave:D
Horniasty Napisano 18 Września 2009 Napisano 18 Września 2009 Temat dawno nie tykany, ale można powiedzieć coraz bardziej akutalny ostatnio; ja z takim prostym pytaniem - do tych. którzy już są na tak i praktykują: gdzie można kupić troche solidnego PCV (PVC, PE..), żeby zrobić sobie kij, który przetrwa więcej niż jedną grę? w takim zwykłym OBI nie ma nic większego niż 1 1/4 cala, a tu przydałaby się 2-wu calówka najlepiej. w internecie niczego ciekawego nie znalazłem nigdzie, a też nie wiem gdzie zacząć szukać poza, jakby ktoś miał jakiegoś konkretnego odbiorce tego typu materiału to byłoby cudownie, a jak nie, to poprostu nakierujcie mnie jakoś... branżowo? chociaż, bo to że hydraulika czy gazownictwo to się domyślam, ale co dalej
sath Napisano 18 Września 2009 Napisano 18 Września 2009 Ja ostatnio przy okazji jak byłem w Praktikerze to widziałem sporo elementów z których można by było zrobić fajną maletkę. Z Twojego posta wnioskuję, że chodzi Ci o samą główkę, bo trzon masz? Ogólnie cały kij można zbudować na częściach Praktiker/Castorama. Do trzonków są cieńkie rurki z różnych tworzyw, bambusowe kijki itp. Ja myśle, że fajnym patentem (choć dość ciężkim) byłby trzonek z kija do minigolfa. Można poszukać, ale koszt będzie na pewno większy. Jeśli chodzi o główkę to na pewno w Praktikerze lub Castoramie (nie wiem jak w OBI) znajdziesz coś w stylu tego jak na tym filmie . Jest to na pewno rzadziej spotykany rozmiar niż rury kanalizacyjne czy cieńkie rurki plastikowe do instalacji wodnych. A tak btw to widzę, że mieszkasz niedaleko, więć jakby była inicjatywa na jakieś treningi, to zgłaszam chęć Jakby co to wal na priv.
elberet Napisano 18 Września 2009 Napisano 18 Września 2009 te dłuższe kawałki do trzymania można zrobić z kijków narciarskich.w okresie letnim do dostania za półdarmo na pchlich targach.
Horniasty Napisano 18 Września 2009 Napisano 18 Września 2009 kijków narciarskich mam pod dostatkiem, rodzinka dosyć 'narciarska' więc sporo starego sprzętu po piwnicy się wala (jakby komuś było trzeba i już naprawde nie wiedziałby skąd wziąć, to do mnie) i właśnie z kijków narciarskich robię trzon, jedynie problem z samą główką problem. na razie sprawdziłem tylko OBI, bo było najbliżej, ale muszę podjechać do Praktikera/Castoramy/Leroy Merlin powinno się coś znaleźć raczej co do grania to mam dwóch znajomych z ustronia (z czego jeden tak naprawdę mieszka w Czeladzi), a oprócz tego angażuje się powoli mój brat, więc dla niego też odrazu robie kij, zresztą jak już się człowiek zabiera do robienia, a materiał jest, to bardziej opłaca się zrobić ich pare naraz
sath Napisano 19 Września 2009 Napisano 19 Września 2009 Rozejrzę się u siebie po domu czy coś mi jeszcze nie zostało w tych rozmiarach. Napisz jak tam poszły poszukiwania. Ja mam różowo-fioletowe kijki Fischer, maleta z nich zrobiona ma +5 do oślepienia przeciwnika. Z mojej strony mogłaby dołączyć jeszcze jedna osoba. Jakby była jakaś możliwość pogrania w takim gronie, to daj znać. 3 na 3 to już jest coś. 1 na 1 też można grać, ale po co mamy zazdrościć chociażby krakusom
Stoofek Napisano 19 Września 2009 Napisano 19 Września 2009 ja zrobiłem 2 malety z 23cm rurki pcv o średnicy ok 5 cm i kijka sosnowego dł ok 110cm (taki kwadratowy 2x3 cm) troche ciężki wyszedł ogólnie, ale jak sam próbowałem grać to dawało rade Dzisiaj gram z kumplem to zobaczymy co z tego wyjdzie pzdr
sath Napisano 3 Października 2009 Napisano 3 Października 2009 Dzisiaj zrobiłem nową maletkę do bike-polo z rzeczy które miałem pod ręką. Sama główka niestety jest z marnej rurki pcv, nie wiem ile wytrzyma. Ponadto stary kijek narciarski (aluminium), śruba 80 mm (przycięta po dokręceniu), czarna montana, kolorowa taśma do oklejenia. Wiertarka, przycinarka. Kijek jest troche krótszy niż to się zaleca - niecałe 95 cm. Jest lekki, waży około 220 gram. Jest to pierwsza maleta, którą wykonałem od początko do końca przepisem Legit Bike Polo.
elberet Napisano 3 Października 2009 Napisano 3 Października 2009 hm.jakeśmy robili kijki to zaiwaniliśmy dwa metry rury, starczyło na 6 kijków, taka grubościenna niebieska, przy ścieraniu o asfalt tak jakby się strzępi. ściera sie i strzępi a nie pęka. chyba do wody to była rura.nie pamiętam średnicy.
Horniasty Napisano 3 Października 2009 Napisano 3 Października 2009 Podobno nominalną średnicą rurki na mallet jest 2,5" albo 63mm wyczaiłem ostatnio takie rurki w lokalnej hurtowni i w poniedziałek idę po pare próbek, takie PE do wody jest właśnie podobno najbardziej wytrzymałe jeśli chodzi o polo wrzucę też fotki mojego poprzedniego malleta, chociaż jest na mniejszej rurce i będzie do zmiany
poluc Napisano 5 Października 2009 Napisano 5 Października 2009 ja chętnie tez bym spróbował mam kumpla który niedługo skończy składanie ostrego a był by ktoś jeszcze z Zamościa? bo ja tylko jedną osobę widziałem która tu jeździ na tym koromyśle ma marchewkowo pomarańczową ramę metalik. przynajmniej tak widziałem chętnie poznam osobiście.
Horniasty Napisano 6 Października 2009 Napisano 6 Października 2009 Jadę dziś po te lepsze rurki, a tu obiecane fotki mojego maleta: To białe to korkowa owijka Cinelli, ale osobiście nie polecam do tych celów, bo troche się z tym trudno dogadać na końcu lepsza jest owijka hokejowa.. albo jakaś bardziej płaska
sath Napisano 7 Października 2009 Napisano 7 Października 2009 Jadę dziś po te lepsze rurki, a tu obiecane fotki mojego maleta: To białe to korkowa owijka Cinelli, ale osobiście nie polecam do tych celów, bo troche się z tym trudno dogadać na końcu lepsza jest owijka hokejowa.. albo jakaś bardziej płaska Wygląda sympatycznie. Owijka fajnie wygląda, ale troszkę żal by mi było szczerze mówiąc. I tak jakbym grał to zakładam rękawiczkę, więc na dobrą sprawę mogłby być goły kijor. Co do owijki hokejowej to rozejrzałem się i na razie nie napotkałem - chyba słabo się rozglądałem. Nie znam się na hokeju - to jest owijka którą okleja się górną częśc kija czy tą którą odbija się krążek? Czy to wszystko ta sama taśma? Nie uważasz, że trzeba przetestować w boju? :> Ja i Rurokura raczej jesteśmy do dyspozycji Prośba moja - napisz co z tymi rurkami, czy udało się gdzieś wyczaić zbliżone do tych z LegitBikePolo.
Horniasty Napisano 7 Października 2009 Napisano 7 Października 2009 Mam dwa rodzaje rurek - obie 63mm średnicy i jakieś 4-5mm grubości ścianki, dostałem po 0,5m za darmo w hurtowni, a tak to są chyba po jakieś 10zl / m obie to PE do wody, jedna jasno-niebieska, druga czarna z cienkim żółtym paskiem. ta niebieska chyba troche mocniejsza się wydaje uciąłem już kawałek na końcówkę, może jutro uda się powiercić szukam jeszcze odpowiedniej śruby i nakrętki żeby schować je w grubości ścianki tak żeby nic nie wystawało jest jeszcze jeden problem - tego typu rury składowane są w dużych zwojach i trochę są pogięte.. na krótkim kawałku tego aż tak nie widać, ale jednak jest pewna różnica i nie wiem za bardzo jak to prostować - jedno jest pewne, im dłuższy kawałek tym łatwiej coś takiego wyprostować wrzucę jakieś foty jak będzie chwila
KAZUMI Napisano 7 Października 2009 Napisano 7 Października 2009 Spróbuj na ciepło prostować te rury. Zatkaj z jednej strony i wlej wrzątek po nagrzaniu opróżnij rurę i prostuj może coś pomorze
sath Napisano 8 Października 2009 Napisano 8 Października 2009 Wyczytałem coś, że gięcie zmienia się w zależności od podanej temperatury, więc w tym co pisze KAZUMI jest jakaś mądrość Choć zawsze myślałem, że takie rury powinny być zrobione z materiału niepodatnego na temperatury. BTW - 5 mm to juz naprawdę konkretna grubość. Jak coś wyrzeźbisz, to zapodaj fotki. A tą śrubę to nie wiem jak chcesz ukryć w rurce - jeśli chcesz nawiercić na głębokość 2-3 mm szerszy otwór na główkę śruby, to zauważ, że osłabisz wytrzymałość rurki w miejscu narażonym na działanie sił przy np. uderzeniu o beton. Ja bym zostawił normalnie.
Horniasty Napisano 8 Października 2009 Napisano 8 Października 2009 Nie próbowałem jeszcze ich prostować, może spróbuję jutro, zobaczymy co z tego wyjdzie Przygotowałem już jednen kawałek pod końcówkę, zresztą widać na zdjęciach Co do śruby - chodzi o to, żeby użyć śruby tak, by działała rozpierając a nie ściągając, więc: przewiercasz się na wylot przez obie ścianki, albo jedną zostawiasz nawierconą tylko od środka, żeby łapało pozycję, ale podejrzewam, że na wylot będzie pewniej. Śruba idzie na wylot a od środka nakręcane są dwie nakrętki, które mają opierać się o ścianki od środka. W ten sposób kluczem sobie precyzyjnie to rozkręcasz, żeby się łądnie oparło i wszystko jest ładnie i sztywnie. Ucinasz wszystko co wystaje poza. Trzeba jedynie mieć śrubę z na tyle długim gwinetm, żeby sięgnął drugiej strony, ale to chyba nie jest taki problem. Zobaczymy jak to zadziała w praktyce
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.