Skocz do zawartości

[manetki] SRAM czy Shimano


tysiu

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie do bajkerów którzy mieli dłuższą styczność z manetkami SRAM'a oraz Shimano.

Zastanawiam się jakie kupić manetki i tylną przerzutkę.

Czy odpowiedni będzie tu zestaw X7+X9 ?

Ale jakoś nie bardzo to widzę bo jestem przyzwyczajony do zrzucania palcem wskazującym jak w Rapidfire.

Wymyśliłem zatem że być może lepsze będzie Shimano.

I tu pytanie jakie manetki slx czy xt ?

Nieco inna ergonomia bo xt mają odmienną od slx'owej dźwignię na palec wskazujący.

Czy jest to lepsze /wygodniejsze rozwiązanie ? Czy warto dopłacić ?

Jaka przerzutka tylna slx czy xt ? Tu oczywiście to raczej kwestia "lansu" bo kilkanaście gram roweru nie odchudzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mając styczność z jednymi i drugi wybieram Shimano. Po pierwsze dlatego, że można przerzucać biegi palcem wskazującym(co często się przydaje, chociaż ciesze się, że można przerzucać w obydwie strony), po drugie dlatego że shimano działa dużo łagodniej. Nie wiem jak jest z manetkami XT ponieważ ja mam XTR-a ale jeżeli mają podobny skok jałowy to muszą być super, w XTRze biegi wskakują bardzo szybko i gładko. Wcześniej miałem sram x-7 i precyzja była nie najgorsza ale jednak mi bardziej pasuje shimano.

Komplet jaki mógł byś najlepiej kupić to: manetki XT i przerzutka tylna też XT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zestawu SRAMa, osobiście polecałbym manetki X9, a przerzutkę X7 (lub nawet SX5, na której obecnie jeżdżę i jest gites). Zaletą tego zestawu jest to, że manetki masz wyższe niż przerzutka co z reguły wpływa na zmianę biegów. No i X9 nie ma ekranów :icon_wink:

 

Jeśli jednak wybrałbyś Shimano to bierz XT, bo SLX to moim zdaniem "lepszy Deore, a nie gorszy XT" (SLX różni się od Deore zdejmowanymi ekranami i pewnie mniejszy kąt jałowy), a przewaga ergonomii w XT nad SLX jest niezaprzeczalna. Przerzutka tylna - tu brałbym już SLX a jeśli dysponujesz gotówką to XT.

 

Co do SRAM/Shimano... Jeździłem na zestawie XTR/XT i praca była bardzo dobra, tyle że zmiana biegów przebiegała zbyt miękko jak dla mnie. Momentami nie czułem że zmieniłem czy nie zmieniłem biegu. W SRAMie jest już to mocno wyczuwalne (jeżdżę na X0/SX5). A jeśli idzie o system Rapidfire+ to i tak przejście na X0 różnicy mi nie przyniosło bo biegi zawsze zmieniałem kciukiem :P Jak dla mnie lepiej się prowadzi bo palec wskazujący zawsze spoczywa na dźwigni hamulca. No, to tyle w temacie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trigery srama obsługuje się tylko kciukiem

Kto co lubi !

Rzeczywiście sramy strzelają głośniej, wyraźnie sygnalizują kliknięciem zmianę biegu.

W porównywalnych grupach manetki i przerzutki prezentują podobna jakość i ergonomię X-9 jak i XT działają perfekcyjnie.

Ja osobiście wole łapy Campy niz STI shimano tak samo wolę obrotowe gripshifty niż jakiekolwiek pstrykadła.

W góralu z napędem shimano miałem kręcone atack`i a w fulu mam obrotowe X-9

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem manetki shimano deore, teraz mam sram triger rocket i jeśli mam być obiektywny to między jednymi a drugimi nie widzę jakiejś mega kolosalnej różnicy w działaniu. Na pewno rockety są lepsze pod względem użytych materiałów - mniej plastiku.

 

A co do zmiany w sram za pomocą palca wskazującego to teoretycznie, podkreślam TEORETYCZNIE jest to możliwe ale wątpię aby to było i wygodne i jednocześnie ułatwiało zmianę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem LX + XT, jeździłem na SLX, teraz mam X7 + X9 wiec co nieco wiem :(

 

Ogólnie rzecz biorąc: Shimano chodzi bardziej komfortowo, zmiany są "miękkie", dolny cyngiel manetek ma spory luz i zasięg. Sram to zupełnie inna bajka, biegi zmieniają się twardo i bardzo precyzyjnie, manetki mają o niebo lepszą ergonomie i sporo lepsze działanie.

To co Sram wprowadził dawno temu, czyli schowaną w ramie przerzutkę, Shimano zastosowało dopiero w ub. roku (Shadow).

Można wywnioskować, że Sram jest dla ludzi o sportowym zacięciu a Shimano dla tych, co przekładają komfort nad sport Zapewne wielu się z tym się nie zgodzi ale to tylko moje zdanie :D

 

Działanie manetek SLX i LX - bardzo podobne, dopiero XT są odmienne (Instant Relaese).

 

 

Co do działania Triggerów - górną dźwignię obsługiwałem palcem wskazującym, dolną kciukiem. Jak dla mnie najlepsze rozwiązanie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O to chodzi.

jest pewna różnorodność

Każdy ma inne preferencje

Jest kilku producentów każdy bajker jest inny i wybiera to co jemu pasuje :D

ja lubię obrotowe gripshifty mój kumpel ich nienawidzi odpowiadają mu rapidfire shimano a mam też takiego kumpla któremu bardzo przypasowały dualcontrole.

Dobrze, że jest w czym wybierać bo każdy ma inne preferencje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co Sram wprowadził dawno temu, czyli schowaną w ramie przerzutkę, Shimano zastosowało dopiero w ub. roku (Shadow).

Chyba raczej chodzi o proste prowadzenie linki bo nie wydaje mi się by tylne przerzutki SRAMa były schowane pod ramę. IMHO pierwsze manetki X0 pokazały się przed obecnymi XTRami. Jak Shimano to zobaczyli to im się pod siedzeniami zapaliło :P Żartuję, niekoniecznie tak musiało być. Poza tym wydaje mi się że Shimano kupiło patent od Suntoura (SRAM też sam tego nie wymyślił, ale kupił dużo wcześniej :)) i rozwinęli to do sytemu Shadow (jeśli się mylę to niech ktoś mnie poprawi), który jest już konkretną konkurencją dla przerzutek SRAMa, tym bardziej że w tym roku zawita on do grupy Deore.

 

Co do działania Triggerów - górną dźwignię obsługiwałem palcem wskazującym, dolną kciukiem. Jak dla mnie najlepsze rozwiązanie :)

Zaraz chyba się przejdę do garażu by to sprawdzić :(

 

Można wywnioskować, że Sram jest dla ludzi o sportowym zacięciu a Shimano dla tych, co przekładają komfort nad sport Zapewne wielu się z tym się nie zgodzi ale to tylko moje zdanie :(

Oj, o tym dla kogo SRAM a dla kogo Shimano to można długo dyskutować :) Chorrendalnie lubię pracę manetek i przerzutek SRAMa, ale czasami mam jazdy by sobie złożyć bike'a na DC z przerzutką low normal. Tak jak Shimano odkręcane ekrany wprowadziło do lepszego Deore, czyli SLXa :P, tak u SRAMa nie za bardzo podobają mi się wskaźniki na obejmach :D. A jeśli idzie o sportowe zacięcie a komfort jazdy... U nas w teamie tylko brat i ja jeździmy na SRAMie, a drużyna osób liczy sporo... Tłumaczyć można to tym, że Shimano jest bardzo spopularyzowane bo kiedyś brata znajomy się spytał jaką ma przerzutkę (ma X9) Oo'. Jak ludzie kupią rower z napędem Shimano, to niespecjalnie chce im się od razu cały napęd na SRAMa wymieniać (poza przednią przerzutką). I tak jak pisał miskov17, to tylko moje zdanie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do działania Triggerów - górną dźwignię obsługiwałem palcem wskazującym, dolną kciukiem. Jak dla mnie najlepsze rozwiązanie :)

Dokładnie o to chodzi. Tak jak w starszych Shimano Rapid Fire.

Ja w zasadzie zmieniam biegi tylko kciukami. Obsługa górnej dźwigni przy moim ustawieniu manetek jest możliwa, ale żeby była wygodniejsza, trzeba by było trochę zmienić kąt mocowania manetek. Możliwość wrzucania (tzn. na wyższy bieg) za pomocą kciuków przydatna jest też w czasie jazdy na stojąco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość R3surrection

hmm ja mam korbę lx resztę xt i łańcuch wippermann c908 i stwierdzam że praca nie jest gładka, wręcz przeciwnie, shadow poniewiera łańcuchem jak kat :icon_wink: zgrzyt, łupnięcie i w ułamku sekundy bieg wskakuje. Charakterystka trochę jak w x.o :027: ale działa szybko precyzyjnie i brutalnie xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry ale nie bardzo widzę jak obsługiwać trigery za pomocą innego palca niż kciuk

Wprawdzie mało miałem do czynienia z trigerami ale jak palec wskazujący zmusić do pstryknięcia ?

może ja mam za wielgachne paluchy albo za małe ?

Już wiem. da radę i palce wskazującym ale nie jest to ani wygodne ani chyba producent tego nie przewidział ;)

trzeba manetki ustawić pod większym kontem i wtedy można sięgnąć wskazującym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam dualcontrole LXa 08' przerzutki LXa 08' i jestem bardzo zadowolony z manetek (z przerzutek juz nie... ubolewam bo sam nie umiem wyregulowac a w serwisie wcale nie lepiej i jeszcze kase biora... Byc moze to wina linek i pancerzy a nie samej regulacji, nie wiem :/)

Z tego co mi wszyscy mowia, to przerzutki srama sa lepsze, bo wystarczy je raz ustawic i juz tak dzialaja do konca swiata :o Z kolei wagowo i cenowo w porownaniu do shimano wypadaja cienko. Z kolei manetki lepsze sa moim zdaniem shimano :) Zaletami przerzutek srama jest tez to, ze podobno sie nie zapychaja blotem, ale osobiscie mi sie jeszcze nie zdarzylo, zeby moje shimano sie zapchalo...

 

Jeszczcze tak BTW:

To czy da sie np. do rapidow albo dc shimano podlaczyc przerzutki Srama (chociaz tyl). I drugie pytanie zupelnie z innej beczki. Jakby ktos kupil sobie hamulce hydrauliczne shimano XTR na dc, to moglby sobie pod te manetki pozniej podlaczyc inne hamulce np. K18 albo cos Avida?

I czy to ma cokolwiek zwiazanego ze skrocaniem przewodow hamulcowych?

 

Dziekuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do manetek Shimano i przerzutek tylnych SRAMa to było to wieeeele razy wałkowane i polecam http://www.forumrowerowe.org/index.php?showtopic=4766 :o

 

Z kolei łączenie DC z hamulcami innej firmy to temat dość mało rozpracowany, ale w necie i na forum chodzą słuchy o działającym połączeniu z Magurą. O innych ciężko coś znaleźć, pomijając fakt, że uszczelki DC raczej nie wytrzymałyby kontaktu z DOTem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też próbowałem obsługiwać manetki palcami wskazującymi, ale wygodne to raczej nie było, tym bardziej nie skorzystałbym z tego na maratonie ;p

 

Brat obecnie jeździ na DC LXa z przerzutką XT low normal (w końcu, po 2 latach jazdy na DC :D). Po wczorajszym maratonie bardzo chwalił jej działanie zwłaszcza na podjazdach :D Ergo tychże manetek też jest spora, dosłownie cały czas mamy kontrolę nad hamulcami oraz biegami, czy to zjazdy czy podjazdy. Zobaczymy za jakiś czas jak będzie z regulacją przerzutki.

 

No, ale za bardzo nie zbaczajmy z tematu - miało być o manetkach :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Odgrzewam temat.

Kupiłem właśnie manetki XT @ 2009 i klikając "na sucho" i ciągnąc linkę po to by symulować działanie sprężyny w przerzutce zwróciłem uwagę na to że górna dźwignia działa ze znacznie większym oporem niż w LX @ 2000.

Nieco mnie to rozczarowało bo spodziewałem się znacznie "gładszej" pracy manetki :) Ale w końcu to osprzęt dla użytkowników ze sportowymi ambicjami więc może dlatego to tak działa

Czy w takim razie zamienić ją na SLX bo być może wtedy uzyskam miękką prace manetek ?

 

BTW : kupiłem także tylną p Xt z długim wózkiem i tu się zastanawiam czy nie lepszy byłby średni bo ten obecny wydaje mi sie jakis taki zbyt długaśny . Stosuję kasetę 11-34 , korba 22/32/44

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odgrzewam temat.

Kupiłem właśnie manetki XT @ 2009 i klikając "na sucho" i ciągnąc linkę po to by symulować działanie sprężyny w przerzutce zwróciłem uwagę na to że górna dźwignia działa ze znacznie większym oporem niż w LX @ 2000.

Nieco mnie to rozczarowało bo spodziewałem się znacznie "gładszej" pracy manetki ;) Ale w końcu to osprzęt dla użytkowników ze sportowymi ambicjami więc może dlatego to tak działa

Czy w takim razie zamienić ją na SLX bo być może wtedy uzyskam miękką prace manetek ?

 

Też mi się tak wydawało, jak bawiłem sie XT na sucho. Po zamontowaniu działają znacznie łagodniej, ponad to mają instant release co podczas jazdy wydaje się być fajnym bajerem. I tak jak napisał Rulez przerzucenie o 3 biegi to nie problem. Jak masz XT to w żadnym wypadku nie zamieniaj na SLX ^_^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy w takim razie zamienić ją na SLX bo być może wtedy uzyskam miękką prace manetek ?

Jak już to XTR, kupując SLXa uwsteczniłbyś się

 

BTW : kupiłem także tylną p Xt z długim wózkiem i tu się zastanawiam czy nie lepszy byłby średni bo ten obecny wydaje mi sie jakis taki zbyt długaśny . Stosuję kasetę 11-34 , korba 22/32/44

Też mam kasetę górską a SX-5 na średnim wózku. Póki co działa OK, z przekosami zawsze uważałem więc dla mnie bajka. Rok temu miałem XT Shadow i wózek też wydawał się zbyt długi...

 

SLX-a testowałem i jk dla mnie jest za "mdły" no i nie można bez "wygibasów" wrzucić o 3 biegi w górę.

Bo jak już gdzieś pisałem, "SLX to lepszy Deore, ale nie gorszy XT" ^_^ Od Deore odróżnia go tylko odkręcanie ekranów, a cyngle jak były tak są "płetwiaste"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...