[rower] Kona Roast by rud

[rud]

Rowerek mój wygląda technicznie tak :

 

Rama: Kona Roast, rok bodajże 2004

Widelec: Manitou Minute Elite Tpc 140mm QRTA 2008 rok

 

Kierownica: ea 50, medium rize

Mostek: scott 80mm

Gripy: dartmoor na śrubki

Stery: Cane Creek s8 chrom

 

Siodło: Specialized Rival

Sztyca: ea 30

Zacisk: no-name chrom

 

Korby: Shimano Hone

suport: Race Face Deus (chyba)

Zębatka: Hone : 22 32 Alivio : 42

Łańcuch: Shimano XT 8b

Pedały: Reborn Bloodlines pro zamiennie z Crank Bros Candy C

 

Przerzutka przód: slx down swing

Przerzutka tył: xt shadow SGS (długi wózek)

Manetki: xt 8sp

Kaseta: Shimano XT 11-32 8b

Linki przerzutki: nokon chyba

Pancerze przerzutki: Avid

 

Koło przód:

Obręcz: Alexrims DP20 26"

Szprychy: DtSwiss Champion * 36

Piasta: Hope pro 2 * 36

Opona: Maxxis Lopes Bling Bling 26" 2.35

Dętka: Kenda

 

Koło tył:

Obręcz: Alexrims DP20 26"

Szprychy: DtSwiss Champion * 36

Piasta: Novatec * 36 zacisk dartmoor

Opona: Maxxis Lopes Bling Bling 26" 2.35

Dętka: Kenda

 

Hamulec przód i tył : Shimano slx + tarcza 180mm alligator pizza

 

Waga : ok 13kg

 

Pomysł na ten rower powstał dosyć spontanicznie, w zimie doszedłem do wniosku że rower z zawieszeniem jest mi zbędny, w zupełności do tego jak jeżdżę starczają tłuste opony i trochę techniki jazdy. Ramę kony znalazłem zupełnie przypadkiem, założyłem sobie że sztywną ramę kupię jak najtaniej, ale nową. Na Konę natknąłem się u byłego dystrybutora, cena była bardzo atrakcyjna, więc się zdecydowałem. Jest wykonana bardzo ładnie i ma dużo miejsca na oponę - dla mnie super. Poza tym darzę tę markę dosyć dużym sentymentem, pierwszy mój rower nie "supermarketowy" był właśnie tej marki

Reszta części doszła z założeniem że całość ma wyjść trwała i w miarę możliwości lekka. Zależało mi na tym żebym po złożeniu całości i wyregulowaniu, nic nie musiał w nim majstrować ani wymieniać. Praca na pełen etat powoduje że czas na rower mam praktycznie tylko w weekendy i chcę żebym w dowolnym momencie mógł zrobić większy lub mniejszy wypad, a nie musiał czekać aż jakaś część dojdzie z allegro czy godzinami próbować coś wyregulować. No i rower miał dawać radochę z jazdy i tak właśnie jest

 

 

Pozdrawiam