[sklep] bike-land

[woldopeper]

Witam

nie wiem czy dobrze trafiłem ,jeżeli nie to proszę o podanie właściwego adresu,pisałem wczoraj ale nie wiem czy: nie napisałem czy inne problemy z moim kompem.

ale do sprawy pozwoliłem sobie kupić u pana z bike-land widelec epicon lod dn 17.03.09 ,pieniążki przelałem dnia następnego ,19.03.09 dostałem mail ze status mojego zamówienia został zmieniony na ''wysłano''...tylko że czekam do dziś i nic.Dostałem nr przesyłki dzwonię do Warszawy do sortowni i nic paczki niet... do Gdańska cisza paczki o takim numerze nie zarejestrowano.Żeby było śmieszniej z tego samego miasta mój znajomy otrzymuje regularnie paczki z nr nadawczym gdzie można śledzić tor lotu paczki...

 

Co o tym myśleć? co robić jakieś pomysły sugestie .pomocy desperat.

[woldopeper]

Witam

wszystko się wyjaśniło:

paczka została nadana nie 19.03 jak mnie informowano tylko 1.04 ,nie wiadomo dlaczego.

otrzymałem ją 3.04, i nie było by sprawy gdyby ...

nie rozmowa dn.2.04 z kierownikiem ? że czekamy na odpowiedz z poczty polskiej co się dzieje z w/w paczką...

generalnie widelec mam ,i przycięty do żądanej długości + gwiazdka wg. wcześniejszych ustaleń ze sklepem tylko że rysa zostaje.

wobec tego faktu i zbliżających się Świąt Wielkiejnocy życzę wszystkim bajkerom mniej stresów przy zakupach i niech moc będzie z wami.pozdrawiam Waldek

[MarcinGoluch]

Kierownik o którym wspominasz to Marcin Jędrzejewski, jedyny właściciel i pracownik Bike-Landu.

Rozmawiałem z Marcinem na Twój temat i paczka faktycznie została wysłana 19.03 niestety Poczta jak działa każdy wie. Jak to Marcin często robi(przekonałem się nie tylko ja ale również Lai z butami), jak zaginie paczka to natychmiast wysyła druga na swój koszt a później sam się szarpie z pocztą.

 

Co do namierzania paczki przez Pocztę hmmm usługa mocno wątpliwa. Moja ostatnia paczka z ramą była już w domu a Pani w magazynie regionalnym i u mnie na poczcie twierdziła, że paczka w ogóle nie istnieje.

 

Pozdrawiam!

Marcin