[opony] Jakie semi-slick do 90zł?

[Ludwik94]

Witam, zakupiłem właśnie gianta yukona i orginalne opony w nim są za bardzo terenowe dlatego nie nadają się na asfalt- a po nim najwięcej jeżdże. Szukam jakiegoś zamiennika semi-slick do 100zł za komplet.

Pomożecie mi? Może wogóle nie warto wymieniać? Ja jeżdże tak do 30km na jedną wyprawe przy prędkości 23km/h. Czy przy takich prędkościach i dystansach opłaca się wydawac te 100zł? Odczuje dużą różnice?

I nie chce slick.

Pomóżcie prosze! Szukałem już wiele tematów ale żaden nie dał mi jednoznacznej odpowiedzi.

[Carbon]

Author Cross MTB 1,75 po 35zł. 530g. opony toczenia znikome, ogólnie godne polecenia.

[Ludwik94]

A co powiecie o tych Continental DoubleFighter? Polecili mi je na innym forum.

[iras76]

a ja polecę maxxis wormdrive, bardzo tanie i dobre, 43 zł/sztuka kevlar

pozdr

[Ludwik94]

Jeździłeś na nich? Dobrze sobie radza na asfalcie? Masz jakieś porównanie z innymi?

[accentinferno]

Mojemu kumplowi wormdrive starły się po 1500km po asfalcie bez blokowania koła:( może trafił na felerne egzemplarze bo i przód i tył miał to samo:(

[gdy]

w kategorii opony ekonomiczne, polecam: rubena flash 26x1,5 ok. 20 pln sztuka

[iras76]

używam ich na zmianę z FF i na asfalcie lepiej sobie radzą

poza tym cena jest dosyć atrakcyjna

[Carbon]

Ja jeździłem na Wromdrive.

Strasznie wielki balon ma ta opona, opory toczenia średnie.

[michciu_h]

Hmm... Duży balon w Wormdrive 1,95? W porównaniu z seryjnymi oponami w Solutionie 2005 i Karmą 2,0 są naprawdę wąskie.

 

Używałem ich w dwóch rowerach. Przejeździłem mniej więcej 4 tys. km no i widać na nich dosyć wyraźnie, że dostały w kość. Mniej więcej po 2,5 tys. km zamieniłem je miejscami, bo tylna na samym środku zrobiła się w zasadzie łysa. Po tym czasie przód wyglądał dobrze. Opony są niewątpliwie ciche i gładko się toczą. W terenie, szczególnie na korzeniach, wydają dosyć głuche odgłosy. Nawet w delikatnym piasku nie dają sobie rady, pogarsza to ich mała szerokość, bo znajomy na oponach Author SilkRoad jakoś sobie radził, podczas, gdy Maxxis'y były całkowicie niesterowne.

 

Największym jednak mankamentem tych opon jest fakt, że są niesamowicie cienkie i podatne na przebicia, szczególnie w centralnej części. Jeździłem przy ciśnieniu 3-4 bary no i przez 2 lata użytkowania zaliczyłem 5-6 przypadków, gdy opona (zawsze napędowa) była przebijana przez drobne kamyczki często spotykane przy skrajach polskich asfaltowych dróg... W lesie nigdy nie było żadnych problemów tego typu.

 

Jeśli ponownie bym miał kupić Wormdrive, to tylko na przód - jako napędowa zbyt podatna na przebicia.

[Ludwik94]

No to mam już mętlik w głowie. Jedni je polecają ( nie tylko na tym forum ) jedni mówią że to gówno a jeszcze inni mówią że lepsze były by inne o których nigdy nie słyszałem

[michciu_h]

Gwoli ścisłości; nie mówię, że Wormdrive to gówno Ogólnie podobały mi się, choć kilkakrotnie mnie zawiodły i mimo raczej pozytywnej oceny nie zakupiłbym ich drugi raz.

[Ludwik94]

A moxesz cos owiedzięć o Continental DoubleFighter? POlecisz mi jakieś inne opony?

[Tom3]

Witam, odswieze troche temat.. jezdze 60% asfalt reszta jakis teren i mam takie pytanie co wybrac sposrod tych opon:

IRC-Mythos xc slick http://centrumrowerowe.pl/04610075001/IRC-...1;/Produkt.aspx

Czy moze maxxisy wormdrive http://stacjarower.com.pl/opona-maxxis-wor...d=18bf5a62af76b ? Ktore z nich mialyby mniejsze opory toczenia na asfalcie i lepiej sie sprawowaly?

Pozdrawiam

[gilgamesz]

Ja jeżdżę na tych oponkach juz 1,5 roku(okolo 2tys km. przejechane),tylko 28". Na razie 0 przebić,praktycznie nie starte.Jeżdże w W-wie ,więc wiadomo dużo krawężników,chodniki, ale i żwir oraz lzejszy teren np. w Kampinosie. Na asfalcie dość szybkie i ciche(ale zastanawiam sie na wymianie na Schwalbe Supreme).W lekkim terenie też dają radę,ale wydaje mi się że Continental Travel Contact były lepsze. Dlatego ,jeśli zwycięzy wariant bardziej terenowy to raczej wymienie na nie lub Marathon Extreme. Pomyśl o tych Continentalach bo te Marathony są trudno dostępne i niestety drogie.

[TomekW]

Ja polecam Geax Mezcal 1,90 lub Schwalbe Silento II 1,90

 

http://www.erowery.pl/go/_info/?id=1041

 

http://centrumrowerowe.pl/08710075078/Schw...EX/Produkt.aspx

 

Jeśli chodzi o Silento to jeżdżę na tej oponie od początku kwietnia ( czyli jakieś 700 km ). Żadnych problemów, przebić ( odpukać). W sklepach stacjonarnych może być taniej, ja zapłaciłem 35 zł/sztuka.

[BOR]

Dobry człowieku, ze swojej strony polecam ci następującą oponę: Kenda Kharma 1,95 30tpi.

Semi slick, zadziwiająco przyczepna do jazdy asfalt, szuter, lekki teren. Lekka i stawiająca małe opory, a kosztuje grosze. Musisz wybrać jedynie wersję 30 tpi (brązowy bok), lżejsza i wytrzymalsza., nie kupuj zwykłej wersji. Jest to lepsza opona od posiadanych przeze mnie slicków schwalbe marathon, a kosztują grosze.

Ew. wersja bardziej terenowa to kenda cobra 2.00 (ma dodatkowy bieżnik na środku i daję troszkę lepszą przyczepność w terenie mokrym kosztem oczywiście zwiększenia lekkiego oporów).

 

W tej chwili mam michelin xcr ust i maxxis lust ust, są to naprawdę fajne oponki uniwersalne, i 4 razy droższe, a te kharmy naprawdę nie odstają od nich w żadnym stopniu. Można jeździć na niskim ciśnieniu 2 bary, a dają lepsze opory toczenia od pompowanych znacznie mocniej marathonów. Generalnie gdyby ta opona była sprzedawana w wersji ust to kupuje!, niestety...

AHa, nie kupuj węższych wersji, bo będziesz miał większe ciśnienie, mniejszt komfort a opory się nie zmienią.

Z doświadczenia wiem, że nie warto kupować wąskich opon, najważniejszy jest kształt bieżnika.

Wysokie miejsce na mojej małej liście przebojów.

Pozdrawiam

Bor