[rama] XC upgrade ramy do 1000zł + wymiana napędu

[Placek]

Witam Szanownych Rajderów

 

Bacznie obserwując forum, czytając większość wątków postanowiłem jednak założyć swój bo sprawa nie jest prosta.

Większość bikerów raczej składa nowe fury albo kupuje nowe sety – ja z pewnych rzeczy (Amor kola) jestem zadowolony więc postanowiłem wymienić tylko a może aż ramę i napęd.

Umieszczam tu temat bo rama mnie boli najbardziej.

 

Ważę 85kg

Wzrost 190cm

Jeżdżę XC – las , korzenie bez skoków i zapędów DH – postoi i przed siebie.

Chciał bym Was prosić o pomoc w ocenie wybranych przeze mnie komponentów oraz potwierdzenia ich kompatybilności z obecnie posiadanymi – postaram się być do granic precyzyjny.

 

Zatem:

 

Zmieniam obecnie posiadaną El-Nino na większą (teraz mam 19”)- do wydania mam max 1000zł ale to zupełny max:

1. http://www.allegro.pl/item587003951_nowa_r..._wyprzedaz.html

2. KElly’s Sabotage – pojawiły się ramki w cenie ok. 900zł – boje się czy nie za delikatna na mnie

 

I dalej brak mi pomysłów – tu jest do Was największa prośba jaką ramę wybrać.

 

Zmieniam napęd tyłu.

Obecnie mam Sram Plasma 9 + manetki

Kaseta Sram 9b – tu nie wiem jaki model ale ma 34 zęby na dużej i 11 na najmniejszej koronce

Łańcuch SRAM – PC-49

 

Korba LX FC-M572 – 44-32-22 – zęby

Suport LX zakupiony w komplecie z korbą

 

 

1. Przerzutka http://www.allegro.pl/item578806298_przerz...772_gs_sgs.html - tu mam problem jaki wózek w zestawieniu z powyższymi elementami napędu

2. Manetki http://www.allegro.pl/item587825218_manetk...erze_2009r.html

 

I teraz zaczynają się pytania:

 

Jaka Rama?

Chciał bym zostawić kasetę łańcuch i korbę – Czy do tego zestawu mogę dołożyć te komponenty z rodziny XT ?? jeśli nie to co powinienem zmienić??

Na przodzie razem z korbą LX współpracuje Suport ale niestety jest problem ze zrzucaniem łańcucha na najmniejsza zębatkę – gość w serwisie powiedział mi że mam ośkę za krótką i dlatego nie wskakuje – czy zatem kupić nowy suport ?? jeśli tak to jaki tak żeby pasował do korby?

 

 

Za wszelkie Wasze opinie szalenie dziękuję.

Pozdrawiam

Placek

[nabial]

jesli naped nie jest zajechany, to jasne

 

co do tej krotkiej oski, to chyba po prostu pan z serwisu powinien zmienic fach i wreszcie robic cos, na czym sie zna

 

z wyborem ramy, to napisz jaki masz amortyzator, ile skoku, czy wolisz cos mocnego, czy tez lekkiego

 

a przerzutki i manetki ... jestem zaskoczony, ze po obcowaniu ze sramem, chcesz zmienic na shimano, ktore obecnie jest tak drogie, ze zadna czesc nie jest warta swojej ceny widzialbym tu zestaw x9

[Kubus18]

Ceny teraz są ogólnie rzecz biorąc chore. Jeżeli Ci się nie spieszy i napęd jest w dobrym stanie, to poczekałbym aż części stanieją lub złotówka się umocni. Po prostu jak mam przed sobą obraz cen części z tamtego roku, to wszystko staje się jakieś za drogie Nawet Sram podrożał i to sporo. Producenci chyba przeceniają swoje produkty.

 

Do twojej kasety potrzebujesz przerzutki SGS czyli długi wózek.

 

Szczerze powiedziawszy to ja zainwestowałbym w grupę SLX, Xt to praktycznie to samo, tyle że dużo droższe(shimano chyba znów chce zrobić z Xt grupę dla wąskiego grona, tak jak to było kiedyś). Przerzutka różni się praktycznie tylko wagą, podobnie manetki. Zaoszczędzone pieniądze można wydać na np lepszą ramę.

http://www.allegro.pl/item589780266_manetk...bikestacja.html

http://www.allegro.pl/item586836913_przerz...cena_110zl.html

 

 

Co do ramy, Merida jest dość fajna, aczkolwiek wziąłbym pod uwagę coś lżejszego:

http://www.allegro.pl/item581845855_rama_m..._wyprzedaz.html

http://www.allegro.pl/item582172003_rama_m...ision_17_5.html

Ew. jakiś Cube LTD.

[Placek]

Chłopaki – dzięki za zainteresowanie

 

Amorek to

Marzocchi MX COMP 105 mm

http://www.bikemagic.com/news/images/marz06_mxcomp_big.jpg

 

na razie jest jak nowy więc go nie ruszam, a jeśli w przyszłości to na pewno na skok o podobnym wychyleniu.

 

Rama – ramę wolę raczej lekką ale nie taką żeby się bać jaj złamania. Czasami jeżdżąc po Beskidzie zdarza mi się jechać 60kmh z górki .

 

Przerzutki – X.9 (krótki wózek) jest droższy od XT a do tego obecna PLASMA chodziła mi wyjątkowo opornie, zmiana biegów mimo linek LX była bardzo uciążliwa i co 300km musiałem je smarować – mam wrażenie że XT będzie chodził lżej.

Oczywiście nie upieram się do końca ale chce uniknąć kolejnego rozczarowana.

[madek]

Kubus18 - mylisz sie mowiac ze SLX to to samo co XT. owszem wizualnie i wagowo niewiele sie roznia ale w działaniu jest owszem roznica, zwlaszcza w manetkach.

 

Ale jesli jezdzi sie tylko rekreacyjnie, i np. czas zmiany przelozen nie gra roli to SLX w zupelnosci wystarczy.

 

Co do roznicy SRAM vs Shimano to na forum bylo juz wiele. Generalnie patrzac na najwyzsze grupy sprzet jest podobnie niezawodny, jednak charakterystyka pracy jest troszke odmienna i kazdemu przypasuje co innego. Tak czy inaczej Sram moze chodzic troszke lepiej w trudnych warunkach, za sprawa systemu 1:1.

[Placek]

Trudne Warunki to nie u mnie - w sensie błota i inne bagna.

Jeżdżę w 90% po lesie gdy jest pogoda - cenie lekkość przełożeń i możliwie jak najlepiej uszczelnione co by nie bujać się z ciągłym czyszczeniem.

[Ecia]

Przy częstej jeździe w takich warunkach zainwestowałabym w zestaw pancerzy XTR (z uszczelnieniami). Ewentualnie można taki zestaw samemu skompletować - potrzebne są specjalne końcówki linek z wąsami i gumowe kapturki. Miał takie w ofercie np. Accent.

Można zresztą te gumowe końcówki zastąpić kawałkami koszulek termokurczliwych - były na forum opisy, jak to zrobić. Jeśli sprawa cię interesuje - pogrzeb w forumowym archiwum.

[Placek]

Ecia wielkie dzięki - w planach mam już zakup XTR - linki i pancerze

 

największy ból to rama i napęd niestety.

[Kubus18]

@Ecia Wg. mnie zakup zwykłych linek i pancerzy ma sens tylko do kwoty 20 zł. Prawda jest taka że takie XTR-y to tylko półśrodek, który po sezonie i tak trzeba wymienić. Pancerze i linki takie podczas styku z błotem i innymi niefortunnymi kaprysami pogody(np Istebna 2008) przestają pełnić swoją funkcję, co gorsza na praktycznie rzecz biorąc zawsze, czyli można je wyrzucić. Dużo bardziej opłacalnym jest wg. mnie zakup systemu typu Aligator czy Nokon, który jest praktycznie nieczuły na warunki pogodowe, a wymiana linek to groszowe sprawy, liczone w metrach. Zakup na kilka lat który dodatkowo świetnie wygląda przy minimalnej ilości serwisowania i dbania. Wydatek spory, ale można rzecz jednorazowy.

 

Dlatego jeżeli kupować zwykłe linki, to nie ma się co pchać w te drogie. Najtańsze i wymieniać co sezon albo nawet dwa razy, albo zainwestować już w coś naprawdę dobrego, w systemie zamkniętym. Mój poprzedni rower miał właśnie Nokony, teraz mam zwykłe linki chyba Clarksa z pancerzami Jagwire(?) i tylko czekam aż dokończą żywota.

[Ecia]

@Ecia Wg. mnie zakup zwykłych linek i pancerzy ma sens tylko do kwoty 20 zł. Prawda jest taka że takie XTR-y to tylko półśrodek, który po sezonie i tak trzeba wymienić.

Chyba żartujesz ... Mój Książę Małżonek niedawno do 2. roweru przełożył te same pancerze XTR, które wcześniej jeździły jeszcze cały sezon u mnie - łącznie 3 sezony, kilometrów już nie liczę. Błota (również górskiego, takiego po piasty) czy śniegu podczas tych kilometrów było w bród. Kolega z kolei na tym samym komplecie swoich XTRów jeździ już 5. sezon - tylko osprzęt mu się w tym czasie parę razy zmieniał...

XTR to sprawdzony patent, który naprawdę nieźle działa. Ja np. nie widzę sensu dopłacania grubej kasy do Nokonów i tym podobnych systemów. Nie przeczę, że to dobre patenty są - tylko po prostu nie widzę sensu.

[nabial]

wsio pieknie ladnie, ale najistotniejsze chyba jest dobranie wszystkiego na 1 poziomie

 

co do sram plasma, to przyznam, ze nawet nie widzialem na oczy, ale wiem, jak wyglada sytuacja w przypadku najnowszych zabawek i majac do wyboru leciwego srama 7.0 i najnowszego xt shadow wybieram esp, o wyzszych i nowszych modelach srama nie wspomne...regulujesz raz i jedzie, zmieniasz kasete, to tylko krecisz naciagiem linki...a shimano ok, ale tylko w warunkach laboratoryjnych - najlepiej na stojaku, jak wsio jest czysciutkie

[Ecia]

To ciekawe, bo ja akurat identycznie mam z przerzutkami Shimano - m. in. XT Shadow z tyłu ... Wyregulowałam raz i jeżdżę do tej pory (kilka ładnych tys. km). Książę Małżonek po zmianie ramy przełożył przedniego LXa i tylnego XT Shadow wraz z pancerzami oraz linkami, naciągnął tylko linki - i dalej jeździ...

Jak to możliwe ?

[nabial]

mam pecha, albo nie umiem regulowac

[Ecia]

Może za długi pancerz do tego Shadow z tyłu? Tam tak, jak w Sramie - trzeba maksymalnie w prostej linii puścić

[Placek]

A dowiem się czegoś o ramie??

 

Może chociaż tego czy CUBE LTD ma we wszystkich modelach taka samą ramę ?? Chodzi mi o geometrie masę i katy modeli PRO,TEAM, RACE ?

[Rulez]

W modelach na 2009 na pewno taką samą (w poprzednich na 99%) :

http://www.cube-bikes.de/xist4c/web/LTD-RACE_id_30635_.htm

[Placek]

Chyba zdecyduję się na tego CUBE LTD

 

pomóżcie mi tylko z ramą

 

Mam 190cm wzrostu , do kroku 90cm

 

Zastanawiam się czy brać 20 czy 22" ??

 

Pozdrawiam

Placek

[Rulez]

Wg. mnie 22" , sądząc po geometrii ramy.

[Placek]

A co Twoim zdaniem od strony geometrii decyduje że właśnie 22??

[Rulez]

Właściwa długość rury górnej i krótka rura podsiodłowa jak na 22" - faktycznie 21" .

[Placek]

Dzięki wielkie

 

Faktycznie chyba CUBE zawyża rozmiary, (22 okazała się jak najbardziej ok).

A tak ku woli ciekawości - przesiadam się z 19 El nino - niestety musiały minąć 2 sezony zanim bolące plecy wymusiły zmianę.

 

teraz zostaje problem zakupu 22-ki - nikt z Allegro jej nie ma, muszę podpytać w ski-team ale boje sie że tam tylko całe rowery sprzedają.

[Placek]

Dziś zdrobiłem rozeznanie i tak dostępne są:

 

1. Merida TFS 900-V - http://www.allegro.pl/item590486652_merida...sylka_free.html - 20" boję się że za mała

2. Znalazłem tez kelly's Hacker za 1260zł - 21,5"

3. Cube - niestety nie ma go ani na allegro ani w ski teamie:(

 

Co byście z tych propozycji wybrali i doradzili?

[Rulez]

Merida TFS 900-V - http://www.allegro.pl/item590486652_merida...sylka_free.html - 20" boję się że za mała

Faktycznie może być (a właściwie jest) trochę mała, ja znalazłem coś znacznie ciekawszego , co nie powinno być za małe w rozm. 19" (jest tylko 2 mm krótsza niz Kellys 21,5") w dodatku tańsze i wg. mnie porządne z niezłym designem :

http://www.arkus.com.pl/pl/rowery_romet/ramy/art515.html

[rezun]

kwestia gustu bo mi osobiscie sie nie podoba ten romet ale moze dla kolegi bedzie ok

[Placek]

Przy całym szacunku dla rometa , jakoś nie mogę przełknąć tej ramy. Pozostańmy może przy "zagramanicznymch"..