speeder Napisano 24 Marca 2009 Udostępnij Napisano 24 Marca 2009 Witam. Rower 2 tygodnie w domu, przejechane 30 km i mam lekki dół.. Dzisiaj na przejażdżce podczas pedałowania poczułem jakieś chrobotanie.. W domu przepedałowałem ręcznie. Czuć na pedale dziwne chrupanie.. Szybka diagnoza.. korba.. Wyjąłem koło, zdjąłem łańcuch korba chodzi jak po maśle, nie wydaje żadnych dźwięków, drgań, wydaje się być prosta. Włożyłem koło i jeszcze raz nasłuchiwałem. Wydaje się, że dźwięki wydobywają się z okolic kasety/piasty, ale drgania czuć przy pedale podczas mocnego nacisku. Rower jest nowy, nie wyjechał jeszcze poza miasto, co prawda był już raz czyszczony łańcuch i kaseta i smarowany Finish linem Dry Tube Teflon. Objawy są odczuwalne najbardziej na przełożeniach 2-3,4,5 oraz 3-5,6,7. Sam nie jestem do końca pewien czy to tylne koło i jego podzespoły czy coś z korbą. Byłem w pobliskim serwisie rowerowym, serwisant stwierdził, ze to nic poważnego, kazał przeczyścić i przesmarować jeszcze raz łańcuch. Że, rower jest nowy polecił pojeździć jeszcze kilka kilometrów i za tydzień zajrzeć jeżeli objawy nieustana. Nie do końca jestem pewny jego diagnozy. Proszę o pomoc i podpowiedzi gdzie szukać przyczyny i jak wyeliminować. Dzięki i pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team bogus Napisano 24 Marca 2009 Mod Team Udostępnij Napisano 24 Marca 2009 Takie chroboranie pod nogami docvhodzi pewnie z łańcucha. To możliwe, gdyż nowy łańcuch musi się spasować z kasetą. Choć takie objawy wystętują też przy zużytym napędzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
speeder Napisano 24 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 24 Marca 2009 Czyli podobnie jak mówił serwisant. Rower ma dokładnie przejechane 32 km więc myślę, że zużyty napęd nie wchodzi w grę. Wyczyszczę i nasmaruje go ponownie i pojeżdżę jeszcze kilkadziesiąt kilometrów.. zobaczymy. Kolega z forum meridy podpowiedział, że mogą być przyczyną tandetne pedały. Rzeczywiście jeden już pękł, ale raczej to nie jest ich wina, choć są do wymiany. Dzięki za szybką odpowiedź. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emotif Napisano 28 Kwietnia 2009 Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2009 witam zakupiłem ostatnio podobna meride matts 40d i mam ten sam problem rower na dopiero 50 km za sobą, a napęd, mam wrażenie, że się rozlatuje podczas jazdy z napędu odczówalne jest jakby chrupanie, chrobotanie. zdjałem łańcuch, wyczyściłem go i nasmarowałem, troche pomogło... zastanawiam się na ile procent może to być wina osi suportu, na ile kasety, a ile pedałów (choć w to raczej wątpie) jak Ty speeder poradziłeś sobie z tym? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
speeder Napisano 7 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 7 Maja 2009 U mnie po problemie! Po 180 km trzaski ustały, wystarczyło przejechać po lasach 70 km bez mycia i dodatkowych smarowań. Chyba napęd się dotarł i wszystko gra. Teraz jestem w 100 % zadowolony ze swojej meridy. Wymieniłem też pedały na stal/aluminium bo orginał pękł po 40 km, ale myślę, że to nie była ich wina. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VDO Napisano 15 Maja 2009 Udostępnij Napisano 15 Maja 2009 Witam jakies dwa tygodnie temu tez kupilem Meride ale model TFS 100-D i mam dokladnie te same objawy. Tylko te trzaski rozchodza mi sie na cala noge, tez tak macie?.Wymiana pedalow na Octane nic nie dala.. Mam nadzieje ze sie dotrze i bedzie wszystko ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Segretto Napisano 16 Maja 2009 Udostępnij Napisano 16 Maja 2009 Witam Kolegów! Miałem ten sam problem co Wy. W nowej Meridzie SUB-10V po przejechaniu okolo 100 km cos zaczęlo dziwnie chrobotac. Szczególnie było to słychac na przełozeniach 2-4,5,6 i 3-5,6,7. Pan sewrisant stwierdził że to hałas "brudnego" napędu i wszystko jest oki mogę jeżdzic. Poprosiłem więc aby sie przejechał. Wrócił po paru minutach po czym wymienil mi wkład suportu. O dziwo chrobotanie ustało:-) Teraz sie zastanawiam czy to chrobotanie ustalo po wymianie wkładu suportu czy moze podczas przejazdzki Pana serwisanta "brudny" napęd sam sie cudownie oczyscił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gagarin40i4 Napisano 18 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 18 Lipca 2009 Temat zastygł ale mam ten sam problem trzaski w napędzie w meridzie sub 20 z 2008 po przjechaniu jakis 150km sie zaczelo troche i nie na wystzkich przezutkach potem już caly czas myślałem że to rezregulowana tylna zmieniarka ale jakbym nie próbował to caly czas coś "trzaska" nie wiem czy iśc od seriwsu czy poczekać albo przeczyścic napęd ale w sumie ani razu nie zjechałem z szosy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabek Napisano 28 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 28 Listopada 2009 Witam, Żeby bardziej sprecyzować o co mi chodzi zamieściłem te dwa nagrania. 1) http://patrz.pl/mp3/trzaski-kross-level-a2-2006 - To nagranie z przyczepioną MP4-ką na rurze podsiodłowej, zaraz przy przerzutce 2) http://patrz.pl/mp3/trzaski-kross-level-a2-2006-part-2 - tutaj przyczepiona przy tylnej przerzutce Podejrzewam, że mam ten sam problem co poprzednicy. W moim przypadku takie trzaski występują mniej więcej przy przełożeniach 1x1,2,3. Trudno jest mi dokładnie zlokalizować źródło. Wybaczcie mi jakość nagrania, te szumy to hamulec bo robiłem nim opór. Te trzaski słychać tu jakby ktoś uderzał młotkiem w ramę. Dźwięki wydobywają się tylko przy mocniejszym depnięciu na pedały. Pierwszy raz się z tym spotkałem, w starym rowerze nie było tego problemu. Myślę, że nie jest to wina źle wyregulowanej zmieniarki, dzisiaj wszystko było regulowane. Rower ma przejechane ok. 450 km. Proszę o pomoc/sugestie/rady. Z góry dziękuję. Pozdrower Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gabek Napisano 30 Listopada 2009 Udostępnij Napisano 30 Listopada 2009 Zapomniałem dodać: czy to może być spowodowane złą spinką? Bo założyłem ją ze starego roweru o napędzie sześciorzędowym a teraz mam ośmiorzędowy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Puklus Napisano 1 Grudnia 2009 Mod Team Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2009 6 i 8 rzedów sa kompatybilne wiec raczej to nie to, a gdyby nawet to, to chrobotanie byś tylko odczuwał gdy spinka przechodzi przez kasete czyli cyklicznie co jakis czas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.