[sklep] ile kosztuje załozenie serwisu

[premier2]

200 dętek na początek? Troche przesada, to samo z łożyskami. Na początku nie będą mieli aż tylu klientów, a po miesiącu sami będą wiedzieli, jaki robić zapas. Co do reszty to się zgadzam. W sezonie serwisy zarabiają najwięcej na makrokeszach i roweruch komunijnych.

[INsejn]

Co jest najważniejsze to musisz wybrać odpowiednią formę opodatkowania.

Karta podatkowa: Jest tylko dla przedsiębiorców prowadzących działalność handlową, usługową lub gastronomiczną. Przy ustalaniu stawki podatkowej bierzemy pod uwagę rodzaj działalności, liczbę mieszkańców gminy, na terenie której ma być prowadzona działalność oraz liczbę zatrudnianych pracowników.

Dobra dla drobnych, niedoświadczonych przedsiębiorców. Nie trzeba prowadzić ewidencji. Co miesiąc wpłacasz do US tę samą przez cały rok kwotę. Jednak w przypadku braku dochodów również płacimy. No i brak możliwości odliczenia kosztów.

Ryczałt od przychodów ewidencjonowanych: Jest to uproszczona ewidencja podatkowa.

Prowadzisz tylko Ewidencje Przychodów. Podatek płacisz tylko wtedy, gdy uzyskasz przychód. Niestety straty nie zwalniają Cię z płacenia podatku. Nie uwzględnia się kosztów. Do kwoty przychodów 150 000 euro.

Zasady ogólne: Prowadzisz pełną ewidencję sprzedaży i zakupu. Gdy przychody przekroczą 800 tyś euro – prowadzisz również księgi rachunkowe. Podatek według stawek w progresywnej skali podatkowej (18, 32 % dochodu). W miesiącach, w których firma przynosi stratę, nie trzeba płacić podatku PIT. Masz możliwość wspólnych rozliczeń i odliczenia kosztów.

Podatek liniowy: Jest zbliżony do Zasad Ogólnych. Jedna stawka – 19 % od dochodu. Brak możliwości skorzystania z ulg i wspólnych rozliczeń. Masz możliwość odliczenia kosztów.

[skjaatel]

no z dętkami to nie przesada, jest ich pełno typów. 200 sztuk to tyle, że masz po 10 z każdego rodzaju;) (np koła 26: wentyle presta, auto i rowerowe + wersje zwykłe i przedłużane + conajmniej 2 szerokości daje 12 typów). To przykładowe wyliczenie mające jedynie obrazować mnogość typów. jeszcze to wszystko można pomnożyć przez zwykłe i odchudzone itd..

Więc tylko podstawowych dętek 200 sztuk to ilość zbywalna bez większego problemu.

 

I tak mi się przypomniało - dobrze jeszcze z lumpeksem się dogadać i hurtowo po 10 kg brać bawełnę. Szmat nigdy za wiele;)

[MrJ]

A teraz po tej lekturze zastanów się czy to ma sens, zwłaszcza że nadal nie wiemy skąd jesteś i czy zarobisz na utrzymanie armii skarbówkoZUSowopasożytowej

 

Od siebie powiem tyle że w mej mieścinie, liczącej nieco ponad ćwierć miliona dusz, działa szacunkowo ok. 10 serwisów rowerowych, z czego bodajże ŻADEN nie funkcjonuje samodzielnie - wszystkie są częściami, mniej lub bardziej autonomicznymi ale zawsze, sklepów, więc odpowiedz sobie sam DLACZEGO?

A z tych 10ciu (+/-) może 5 nie mieści się w klitce 3x3 metry, ma np. sensowną centrownicę, wszystkie potrzebne klucze a nie tylko imbusy i płaskie...

 

IMO - wiem że się narażę - jak chcesz kręcić "prywatne" usługi poza strefą podatkową w stylu "kolega koledze za 20zeta z ręki do ręki" mając sprzęt w skrzynce narzędziowej, a w razie potrzeb kupna części typu dętki udajesz się do kolejnego znajomego który sprzedaje ci bez marży, to wyjdziesz jakoś na swoje. Ale jeśli chcesz to robić w 100% legalnie, to lepiej się zatrudnij w istniejącym serwisie/sklepie bo samodzielnie to czarno widzę niestety

[Gość R3surrection]

"czarno" widzę xDD hehe to ci się udało

[skjaatel]

chyba nie zamierzone to było dopiero po wczytaniu załapałem

 

gratuluję spostrzegawczości

[hudy]

A tak poza tym to myślę, że gdybyś naprawdę dobrze się orientował w tym interesie (co gwarantuje zadowolonych klientów) to byś na kolanie w kilka minut policzył, ile kosztuje wyposażenie serwisu w którym da się pracować z każdym rowerem i poszedłbyś na jakieś forum o przedsiębiorczości żeby dowiedzieć się o szczegóły zakładania firmy. Tymczasem nawet nie potrafisz ocenić kosztów w swoim nieistniejącym (a przecież niezbędnym) biznesplanie. Więc póki co naprawiaj rowery znajomym, którzy Cię nie podkablują siłom wyższym, kupuj części zamienne w sklepach do momentu kiedy sam będziesz się orientował w kosztach prowadzenia serwisu rowerowego. Myślę, że dopiero wtedy będziesz gotowy do zakładania jakiejś działalności gospodarczej.

[Arni_King]

Tak na szybko, to:

- założenie działalności około 150pln

- wynajem lokalu pewnie od 500 do 1500pln a w dużym mieście może i więcej

- zus dla początkujących około 350pln

- podatek VAT tylko po przekroczeniu stałego limitu 50 000pln przychodu (wcześniej nie ma sensu wchodzić w jakiekolwiek dodatkowe podatki)

- no i oczywiście sprzęt- parktool przereklamowany, zdecydowanie bardziej wolę pracować na dobrym tajwańskim sprzęcie, który (gdyby się zniszczył) łatwo odkupić- w granicach 2500pln

- reklama 500 do 1000pln

- no i najważniejsze- zapas gotówki na "czarną godzinę" czyli co najmniej 3 krotność zusu + czynszu.

Jak widać ten kraj daje Ci wspaniałą możliwość "rozwoju" swojej kariery jako "biznesmen" :]...

...aha i na koniec chyba najważniejsze- Twoi koledzy jak będziesz wymieniał im części z 20% większą marżą od allegro (bo inaczej się nie da, żeby przeżyć) odpuszczą sobie wymianę części na kupowane u Ciebie, a jeżeli nie zarejestrujesz działalności, to żaden importer nie podejmie z Tobą współpracy i właśnie dlatego sprowadzanie części z zagranicy jest takie "fajne" :]

Pozdrowerek ALL :]

[pawlo6]

a co z tak zwanym KNOW-HOW ?!

Zeby nie narobic szkod za ktore pozniej bedzie trzeba odpokutowac.

[DominikM]

Przykład drogiego sprzętu serwisowego :

 

Rohloff Revolver

 

Jedyny skuwacz do łańcucha, który znosi użytkowanie serwisowe przez lata... po xx łańcuchów dzienie. Koszt ok 450 pln