[stery] zamakanie

[Umil]

Do sterów dostała się woda. Coś mi skrzypiało. Wracam do chaty rozkręcam "bebechy", patrze a w jednym wianku pełno rdzy a drugi był po prostu wymyty smar. W sumie ze sterami się nic nie stało. Wiem, że mogło to się zdarzyć i woda wleciała, ale żeby tyle jej wleciało podczas 3 przejazdów w deszczu może 5 kilometrowych? Do tego rower był za każdym razem obłocony to go ze szlaucha umyłem, wiadomo że szmateczkĄ nie wyczyszczę takiego błociska. Wg mnie trochę szybko wdała się tam woda.

 

Moje pytanie jest takie: Czym mogę zabezpieczyć stery?

 

Dodam, że w zestawie nie było żadnej uszczelki na górę

[Ecia]

W jaki sposób myłeś ten rower szlauchem? Może po prostu było zbyt duże ciśnienie wody...

No, i co to za stery?

[Umil]

No dobra niech było za duże ciśnienie ale teraz wróciłem z roweru, nawet nie pada i widzę, że z wierzchu ten plastik jest mokry jakby nie wiem co, a roweru nie myłem. Podróż znowu miała może 5km.

Stery są z colexu te najtańsze.

http://colex-rowery.pl/do/item/steryHSI-B02integ/HSIB02

 

Za chwilę wrzucę fotkę.

[Ecia]

No, to wszystko jasne... Skoro nie pada, a ze sterów cieknie ci woda - wlałeś ją do środka za pomocą szlaucha.

Trzeba będzie je rozkręcić, wysuszyć i nasmarować.

[Umil]

Napisałem, że teraz roweru nie myłem.

 

Nie wiem jak zbudowane są inne stery ale moje są tak.

http://www.hot.jpg.pl/zdjecie/85651/Stery.html

na łożyska zakładam ten plastik po lewej, na to wchodzi bieżnia no i klin.

 

Tak wyglądają w całości, dystans jest stożkowy, z poprzednich sterów, które były trochę inaczej zbudowane ale nie miały bieżni. Między dystansem a sterami jest "mała" przerwa.

http://www.hot.jpg.pl/85652

[Ecia]

Myłeś wcześniej. I nalałeś wody do środka.

[Umil]

No ale wtedy zrobiłem całkowity serwis. Wytarłem szmatą całą wilgoć i wymieniłem smar. Zresztą nie wiem jak wyglądają dokładnie stery w środku, mówię, że tylko ten plastik z wierzchu jest mokry ale od niego nie jest daleko do bebechów, które nie są jakoś super zabezpieczone.

[Ecia]

Widocznie po prostu nie wysuszyłeś misek do końca. Trzeba było zostawić do odparowania. Być może dobrym sposobem byłoby przetarcie poszczególnych elementów benzyną ekstrakcyjną po umyciu - ale w tej kwestii niechby się wypowiedział ktoś bardziej kompetentny.

[Umil]

No ok ale mimo tego kupie jakiś gruby oring albo nowy dystans, bo nawet nie ładnie wygląda ta mega szpara. No i widać, że nie jest to tak jak powinno być.

[kilroy]

Pozwolicie, że podczepię się pod temat? Mój problem polega na tym że po złożeniu amora, sterów (Cane Creek) i ramy do kupy jest szpara (około 1 mm) pomiędzy nakładką uszczelniającą a górną miską sterów. Sam pierścień dociskowy po założeniu wystaje nieco ponad samą miskę. Nie wiem czy powinien być schowany, pierwszy raz mam styczność z tymi sterami. Stery były w ramie nabite (one i rama były używane). Co z tym proponujecie zrobić?