Skocz do zawartości

[rower] Co sądzicie o Shogun Gatecrasher 100 i Trax Mountain Edge


DOOMinik

Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawiam się nad wyborem roweru do jazdy rekreacyjnej. Nie potrzebuje niczego super ale też nie chce aby rower rozleciał się po tygodniu czy miesiącu. W związku z tym proszę kogoś kto się zna na osprzęcie aby mi doradził czy któryś z tych modeli jest warty kupna. Od razu mówię że jestem kompletnym laikiem i teksty typu "do marketu idź jak chcesz rower za tą kasę" mi nie pomogą.

 

Z góry dziękuje i proszę o pomoc.

 

http://www.halfords.com/webapp/wcs/stores/...tegoryId_165499

 

http://www.evanscycles.com/products/shogun...n-bike-ec016842

 

 

 

Czy nikt nie słyszał o tych rowerach? I o osprzęcie w nich zamontowanych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na fulle w tej cenie w ogóle nie patrz - czyli 1. rower odpada z marszu. Więcej z nim będzie problemów, niż radości z jazdy. Nie licz na sprawne działanie komponentów (zwłaszcza amortyzatorów), z których jest złożony.

Drugi rower jest lepszy o tyle, że nie posiada tylnego amora - ale, niestety, tylko o tyle. Poza tym to również bardzo słabo wyposażony sprzęt. Ryzyko częstych wizyt w serwisie spore. A i rozmiar ramy... 13" - to dla dziecka max 150 cm wzrostu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ten amortyzowany odpada - to typowy marketowiec.

 

ten drugi - ewentualnie - patrząc na opis częsci. jedyne co mnie dziwi ze w tak podstawowym modelu roweru są tak grube opony - 2,35 to duzy rozmiar. no i wielkość tarcz korby sugerująca raczej rower na asfalt a nie na teren. jesli ma byc to rower wlasnie do jazdy w terenie i to rekreacyjnie to te dwie czesci ewentualnie mogą wymagac wymiany (ale nie same z siebie tylko w zaleznosci od preferencji uzytkownika)

kola są zlozone na bezimiennych częsciach ale obecnośc zamykaczy na dzwignię zamiast śrub sugeruje ze mogą byc ok.

za 150 funtow czyli ok 750 zl - mysle ze dobra propozycja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za odpowiedzi i za wyleczenie mnie z tych rowerów. Tak naprawdę to byłem za tym shogunem, bo sprawdziłem nazwy części które były firmowe. Ale dlaczego zamykacze są lepsze od śrub to nie mam pojęcia, i co ma wielkość korby do jazdy? I jaka wielkość ramy jest odpowiednia do 180 cm wzrostu?

Czy są jakieś rowery które możecie mi polecić w tej grupie cenowej?

 

A co myślicie o dwóch poniższych rowerach

 

http://www.halfords.com/webapp/wcs/stores/...tegoryId_165499

 

http://www.halfords.com/webapp/wcs/stores/...tegoryId_165499

 

 

Dziękuje za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zamykacze są lepsze od śrub dlatego, że nie trzeba używać narzędzi. Korba zależy od jazdy w ten sposób, że od wielkości korby zależy kadencja z którą jesteś w stanie jechać(co się zmienia w zależności od terenu). Do 180cm wzorst-u idealna rama to M-L lub przedział 17-19 w zależności roweru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rower do jazdy rekreacyjnej w tej cenie to polecałbym ze sztywnym widelcem z przodu albo już prędzej ten -> http://www.evanscycles.com/products/pinnac...n-bike-ec000917

 

Damian24 - daruj sobie takie komentarze. DOOminik pisał, że jest laikiem, może nie zauważył rozmiaru albo coś... Trochę wyrozumiałości.

 

ja nie widzę gdzie tu komentarz w jakimś stopniu niestosowny. informacji o sensowniejszych rozmiarach ramy tez nikt nie podal wczesniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do kół zamykanych nie na śruby - chodzi o to że do odkręcenia takich kół w czasie jazdy (w przypadku awarii) potrzebowałbyś klucza płaskiego lub oczkowego o rozmiwarze który nie jest zbyt poręczny do jazdy z nim. system opisany przy rowerze czyli qr - quick release - obsluguje sie palcami i dzwignią ktora jest przy tym kole.

te korby mają zębatki bliższe zębatkom rowerów typowo szosowych - standartowe korby górala mają 22/32/42 lub 44 zeby - wtedy mozna się takim góralem spokojnie poruszać nawet stromo pod górę i przy nawet niespecjalnej kondycji możesz wjechać pod wiele wzniesień. przy takiej kombinacji jak w rowerze z twojego pierwszego postu przełożenia będą "twarde" czyli będzie ci ciężej pedałować pod góre.

jeśli planujesz jednak używać tego roweru do jazdy po asfalcie/polnych drogach/szutrach i w terenie niezbyt górskim - to również te korby z takimi tarczami się sprawdzą a na asfalcie będziesz mógł jechać efektywniej. przy zastosowaniu miejsko-polnym (mysląc skrótowo ;) ) opony tego roweru będą ci przeszkadzały - są szerokie i ciężkie - zazwyczaj montowane są w rowerach do znacznie bardziej wymagających zastosowań niz to do jakiego został zbudowany ten rower.

tak więc: jeśli rower ma być miejsko-lekko turystyczny - to proponowalbym w takim przypadku mniej agresywne opony.

jesli rower do bardziej wymagającego zastosowania - wtedy korby. oczywiscie zakladając ze pozostalbys przy rowerze (nawet innym) o podobnym zestawieniu czesci.

dodatkowa uwaga - kupując tani rower staraj się zwrócić uwage na to by jak najwięcej czesci miało jakies nazwy- części które są opisane są w tym sensie "markowe" ze ktoś sie do nich przyznaje, co jest duzym plusem w stosunku do tzw no name'ow, których pochodzienie trudno ustalic a ich jakosc w zdecydowanej wiekszosci przypadkow jest bardzo wątpliwa.

 

aha - jeszcze jedno przyszlo mi do głowy: rowery które wskazałeś w pierwszym poście są jakimiśtam rowerami - nic markowego ani znanego. czesto jest tak że duże sklepy/sieci sklepów zamawiają u azjatyckich producentów rowery które są składane wg specyfikacji i potrzeb sklepów- być może i w tym przypadku tak jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rower zaproponowany przez siwego84 wydaje się być najsensowniejszy z dotychczas tu wymienionych - choć faktycznie, sztywny widelec byłby lepszym wyborem z uwagi na fakt, że amortyzatory siłą rzeczy przy tej cenie nie będą, delikatnie mówiąc, najwyższych lotów.

Kwestia wyszperania realnej wielkości tych ram - aby zadecydować, czy dla twojego wzrostu bardziej odpowiedni byłby rozmiar M, czy L...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Siwego i Damiana, to wcale nie odebrałem tej uwagi jako obraźliwej. Macie racje pewnie bym śmiesznie wyglądał na ramie 13''. ;)

 

Dziękuję za pomoc w podjęciu decyzji. Na pewno wszystkie uwagi uwzględnię podczas zakupu roweru. Po zakupie napiszę co wybrałem. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie. Byłem dzisiaj w paru sklepach szukając odpowiedniego sprzętu. Znalazłem parę nowych rowerów i ponownie proszę o opinie. Najbardziej przypadł mi do gustu (przy uwzględnieniu jakość / cena) ten rower.

 

http://www.halfords.com/webapp/wcs/stores/...tegoryId_165499

 

Wszystkie części miały swoje nazwy. To co nie jest podane na stronie to tylny amortyzator. Ale w sklepie było na nim napisane KS - 260 KINOSHOCK, lub K5 - 260. Nie byłem pewny czy to jest "S" czy "5". Hamulce firmy Tektro, tarcze wyglądały na solidne nie dało się ich wygiąć. Co nie mogłem powiedzieć przy innym rowerze gdzie wyginały się jak by były z gumy. Co wy myślicie o tym sprzęcie. Czy może dołożyć i kupić jeden z poniższych?? I jeszcze jedno, czy jest wielka różnica pomiędzy 18 przełożeniami a 21??

 

http://www.halfords.com/webapp/wcs/stores/...tegoryId_165499

 

http://www.halfords.com/webapp/wcs/stores/...tegoryId_165499

 

Z góry jeszcze raz dziękuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sugerowałbym żebyś sobie odpuścił takie rowery jak w linkach.

 

jakby ci to powiedzieć.....

jest to odpowiednik roweru z amortyzacją obu kół sprzedawanego w marketach.

 

firma robiąca te tylne amortyzatory nazywa się kind shock i jest obecna w sektorze marketowym albo w najniżzych modealch rowerów w miarę firmowych.

do najważniejszych problemów jakie MOGĄ pojawić się w trakcie eksploatacji to słaba/beznadziejna jakość łożyska na którym obraca sie wahacz takiego roweru. element ten w rowerach marketowych wykonany jest najczęściej jako stalowa tuleja skręcona śrubą. w lepszym przypadku zawias takiej ramy będzie miał łozysko ślizgowe - w obu przypadkach nie jest to idealne rozwiązanie i upośledza lub uniemożliwia sprawne funkcjonowanie zawieszenia tylnego koła.

amortyzator w tej ramie posiada jedynie element amortyzujący - czyli sprężynę, nie posiada jednak żadnego elementu tłumiącego rozprężanie się zawiesenia. efekty są dwa: podskakiwanie na nierównościach plus bujanie w czasie jazdy.

istotne jest też to że takie rowery są o wiele cięższe od porównywalnych cenowo rowerów ze sztywnymi ramami: wpływa na to kiepskiej jakości materiał, jego dużo większa ilość (rama amortyzowana potrrzebuje więcej rurek niż zwykła rama -zobacz to dokładniej na zdjęciach), plus ten amortyzator który jest właściwie atrapą. do tego bardzo często spręzyny amortyzatorów w tej klasy rowerach są bardzo twarde - musiałbyś ważyć dużo by zawieszenie się ugięło.

 

mając takie pieniądze zdecydowanie doradzam ci wybór roweru klasycznego - czyli na sztywnej ramie, za te pieniądze nawet lepiej gdyby był zwykły widelec a nie pseudoamortyzator z przodu - rower bedzie lżejszy, nie będziesz miał kłopotu z pseudouginaczem no i takie niby amortyzatory podnoszą koszt calego roweru - jeśli go nie ma to za podobne pienądze kupisz rower z lepszym osprzętem (producent "zainwestuje" pieniądze w taki właśnie sposó:thumbsup:.

 

jeśli masz możliwość to wybierz niski model roweru znanego producenta: praktycznie każdy ma w swojej ofercie rower "wyjściowy" by być obecnym we wszystkich segmentach rynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to nie muszę wklejać do znaczników? Jeśli tak to sorry nie wiedziałem na innym forum mnie kiedyś zbanowali że nie wrzucałem.

 

Bo to jedyny sklep w mojej okolicy gdzie mają jakikolwiek wybór. A po moich ostatnich przejściach z zakupami przez net wole nie ryzykować.

 

Ale jeśli nic nie będzie innego godnego uwagi to poszukam dalej.

 

No to może coś z tych bo znalazłem dealera w okolicy i mogę przez niego zamówić?

 

 

I c z tymi przełożeniami pomiędzy 18 a 21.

 

 

http://www.mailordercycles.co.uk/products....lid=m1b0s2p6022

 

http://www.dawescycles.com/p-48-xc10.aspx

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość R3surrection

by skończyć bezsensowne wklejanie:

KUP:

najtańsze propozycje takich firm jak:

merida

trek

giant

cube

kellys

kross

scott

cannondale :)

to tyle ze znanych trafią się inne okazyjne ale to już trzeba ocenić indywidualnie cokolwiek nie kupisz z tych firm ZŁOMU nie kupisz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te biki o które pytasz są na tragicznym osprzęcie. Rozmowę można zacząć jak coś ma chociaż Acerę z tyłu a nie Tourneya.

 

Co do tych biegów to rachunek jest prosty. Te 18 to iloczyn zębatek z przodu i zębatek z tyłu. 3x6 daje 18, 3x7 daje 21, 3x8 daje 24, 3x9 daje 27. Dla własnej wygody trzymaj się powyżej tych 24 biegów czyli 3x8 albo 3x9, bo reszta jest na wolnobiegach które lubią się sypać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...